MAYWEATHER ZNÓW 'RASISTOWSKI'

Nie wszyscy dali się porwać Linsanity. Uznawany za najlepszego boksera świata Floyd Mayweather Jr stwierdził, że większą uwagę niż do gry przywiązuje się do pochodzenia Jeremy’ego Lina, który w koszykarskiej lidze NBA robi ostatnio furorę.

- Jeremy Lin to dobry zawodnik, ale całe to zamieszanie powstało dlatego, że jest Azjatą. Czarnoskórzy koszykarze co wieczór rozgrywają takie mecze jak on i nie zostają tak docenieni – napisał „Money” na Twitterze.

Agent Lina słów pięściarza nie komentuje. Podobnie jak doradca Mayweathera Leonard Ellerbe. Głos za to ponownie zabrał sam zainteresowany.

- Mówię w imieniu połowy zawodników NBA. Mają zaprogramowaną polityczną poprawność i zostaną ukarani, jeżeli coś powiedzą. Inne kraje wspierają swoich sportowców i jest OK. Gdy ja zaczynam wspierać czarnoskórych Amerykanów, od razu jestem krytykowany – stwierdził bokser.

Lin w ostatnich pięciu meczach poprowadził Knicks do kompletu zwycięstw, notując w tym czasie średnio 26.8 punktu.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 14-02-2012 15:01:05 
Orientuje się ktoś w NBA ?To co powiedział jes niesprawiedliwe i rasistowskie czy może prawde powiedział a zakłamańcy się czepiają?
 Autor komentarza: DAB
Data: 14-02-2012 15:03:12 
Jeżeli ktoś podnosi z kolan Knicks zasługuje na uznanie.
 Autor komentarza: DAB
Data: 14-02-2012 15:03:49 
http://www.sport.pl/sport/1,65025,11128993,NBA__Jeremy_Lin_nie_zwalnia_tempa__Wygral_kolejny.html
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 14-02-2012 15:04:12 
Co za bzdura... Lin robi furorę, bo jest zawodnikiem zupełnie znikąd i nikt nie spodziewał się po nim tak genialnej gry. Niech Floyd wskaże jakiegoś czarnego, który w ciągu ostatnich 10 lat dokonał czegos podobnego.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-02-2012 15:05:00 
Pomimo, iz uwazam Mayweathera za najznakomitszego piesciarza ostatnich dekad, a moze nawet za jednego z najbardziej utalentowanych w historii profesjonalnego boksu, jego komenarze sa bardzo czesto wrecz glupie... Floyd jest typowym przedstawicielem tzw. nurtu "reverse racism"...
 Autor komentarza: MilfHunter
Data: 14-02-2012 15:06:16 
"Uznawany za najlepszego boksera świata Floyd Mayweather Jr"
chyba jednego z najlepszych, a nie najlepszego.
 Autor komentarza: DAB
Data: 14-02-2012 15:07:58 
http://www.sport.pl/koszykowka/1,65035,11126564,NBA__Jeremy_Lin_wladca_Madison_Square_Garden.html

Każdy sam może sobie zdanie wyrobić ale to piękno sportu,że nie jakaś wypacykowana ,hodowana gwiazda to robi ale chłopak ,którego nie tak dawno nikt nie znał.Jak ma nie robić futory taka historia,to nie James o którego zabiegali wszyscy agenci gdy był małolatem.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-02-2012 15:08:50 
"lubieznyzenon Data: 14-02-2012 15:04:12
Co za bzdura... Lin robi furorę, bo jest zawodnikiem zupełnie znikąd i nikt nie spodziewał się po nim tak genialnej gry. Niech Floyd wskaże jakiegoś czarnego, który w ciągu ostatnich 10 lat dokonał czegos podobnego...."

Hmmm... Moge ci wskazac 20-30 a moze i wiecej. Nie o to jednak chodzi w tej calej sytuacji a i nie jest to forum zajmujace sie koszykowka. Kwestia jest znacznei szersza i opiera sie na zasadzie bycia "politycznie poprawnym" badz tez nie...
Co do Lina, to oczywiscie jest on OK, nic rewelacyjnego na standardy NBA, ale jego pochodzenie robi automatycznie duzo szumu dookola jego osoby...
 Autor komentarza: DAB
Data: 14-02-2012 15:09:20 
Poza tym w tej kwestii zdanie Bryanta jest ważniejsze niż Floyda.

Z podziwu nie mógł wyjść także Kobe Bryant: - On był po prostu fenomenalny. To naprawdę świetna historia, jest dowodem na to, że wytrwałość i ciężka praca naprawdę się opłaca. Jest świetnym przykładem dla wszystkich dzieciaków - powiedział gracz Lakers.
 Autor komentarza: khorne
Data: 14-02-2012 15:10:09 
przeciez czarny technicznie nie moze byc rasista, tylko biali mowiac zle o innej rasie maja ten zaszczyt :)
 Autor komentarza: cop
Data: 14-02-2012 15:11:54 
Wracajac do Floyda, czy ktokolwiek z was wskakuje czasami na jego twitter? Pytam tylko dlatego, gdyz jezeli ktokolwiek to robi, wie doskonale jak czesto Mayweather robi gafy i to nie tylko dotyczace sytuacji spoleczno-kulturowych...
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 14-02-2012 15:12:20 
Poniekąd Floyd powiedział prawdę.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 14-02-2012 15:15:32 
Floyd zwykła małpa której przodkowie jak zwierzęta przyjechali w kajdanach pod pokładem a teraz robi z siebie wielkiego pana i wywyższa rasa czarna która nigdy żadnej kultury nie stworzyła.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 14-02-2012 15:16:35 
Ale tak swoją drogą kolor skóry czyni go kimś wyjątkowym w sporcie zdominowanym przez czarnych.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-02-2012 15:16:54 
"khorne Data: 14-02-2012 15:10:09
przeciez czarny technicznie nie moze byc rasista..."

reverse racism...
 Autor komentarza: cop
Data: 14-02-2012 15:17:53 
"WARIATKRK Data: 14-02-2012 15:15:32
Floyd zwykła małpa której przodkowie jak zwierzęta przyjechali w kajdanach pod pokładem a teraz robi z siebie wielkiego pana i wywyższa rasa czarna która nigdy żadnej kultury nie stworzyła."

A to juz typowy rasizm...lol...
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 14-02-2012 15:21:06 
@cop

Wskaż. Wskaż faceta, który pod nieobecność dwóch największych gwiazd zespołu poprowadził drużynę z beznadziejnym bilansem i wielkimi obawami na najbliższą przyszłość do runu 5-0 notując 20+ pkt w każdym z nich na dobrej skuteczności(nawet wliczając ten ostatni) i sporo asyst.

Koleś był nikim, zupełnie nikim. Zdarzały się game-winnery jakichś anonimów, ale nie to, żeby ciągnąć zespół który jest w ogromnym kryzysie i przepełniony kontuzjami.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 14-02-2012 15:21:26 
Było kilka cywilizacji afrykańskich Mali,Songhaj byli ponoć całkiem potężni i bogaci a miasta bardzo ludne.
 Autor komentarza: Rogs
Data: 14-02-2012 15:59:59 
Zawsze jak jest jakas kłotnia z murzynma w tle w USA ,zawsze przypomina mi sie scena z polskiego filmu :D

Defincja amerykańskiego murzyna :D :

http://www.youtube.com/watch?v=3K2StVcV1Yo
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 14-02-2012 16:00:32 
Jakieś problemy na stronie?
 Autor komentarza: cop
Data: 14-02-2012 16:05:23 
"lubieznyzenon Data: 14-02-2012 15:21:06
@cop

Wskaż. Wskaż faceta, który pod nieobecność dwóch największych gwiazd zespołu poprowadził drużynę z beznadziejnym bilansem i wielkimi obawami na najbliższą przyszłość do runu 5-0 notując 20+ pkt w każdym z nich na dobrej skuteczności(nawet wliczając ten ostatni) i sporo asyst.
Koleś był nikim, zupełnie nikim. Zdarzały się game-winnery jakichś anonimów, ale nie to, żeby ciągnąć zespół który jest w ogromnym kryzysie i przepełniony kontuzjami. "

Nie deprecjonuje sukcesu Lina. Nie jestem fanem koszykowki ale wystarczy wejsc na NBA.com i jezeli chcesz sledzic uwaznie, kazdego sezonu sa wyczyny wielu znakomitych koszykarzy, ktore zaskakuja nas wszystkich... Moim punktem byla reakcja Floyda i ocena takiej wlasnie reakcji... To co zrobil Lin, nie jest tak naprawde istotne w szerszym kontekscie naszej rozmowy...
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 14-02-2012 16:19:51 
cop
"WARIATKRK Data: 14-02-2012 15:15:32
Floyd zwykła małpa której przodkowie jak zwierzęta przyjechali w kajdanach pod pokładem a teraz robi z siebie wielkiego pana i wywyższa rasa czarna która nigdy żadnej kultury nie stworzyła."

A to juz typowy rasizm...lol...

To są same fakty żaden rasizm.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-02-2012 16:44:22 
"WARIATKRK Data: 14-02-2012 16:19:51
...To są same fakty żaden rasizm..."

Mniejsza o to, czy prawda czy tez nie. Sam sposob formulowania stwierdzen w taki wlasnie sposob jest rasistowski... Generalizowanie nie jest cecha pozytywna w modernistycznych cywilizacjach. Nie chcialbys byc przeciez kategoryzowany ze wzgledu na swe pochodzenie spoleczne lub nacje, nieprawdaz?
 Autor komentarza: parasol
Data: 14-02-2012 16:55:28 
Floyd i ma rację, i jej nie ma. Nazwisko Lina nie jest już odmieniane przez wszystkie przypadki jedynie przez media sportowe w USA. Pisze się o nim nawet w kontekście polityki, narodowości, bohatera międzynarodowego, bohatera all-american. I to jest przesada, czarnoskóry gracz nie miałby tej atencji, choćby z racji tego, że nie byłby tą amerykańsko-chińskotajwańską kombinacją. O Linie pisze Economist, Wall Street Journal, New York Times. To jest balon, który jest pompowany do granic możliwości, to oczywiste. To w końcu historia do bólu amerykańska, w dodatku dziejąca się w stolicy amerykańskich historii. 4 lutego Jeremy napisał na facebooku " "Everytime i try to get into Madison Square Garden, the security guards ask me if im a trainer LOL" i tego samego dnia poznało go całe miasto. Wygrał mecz. Dziś mówi o nim już cały świat. Ta passa minie, bo on tego kosmicznego poziomu nie utrzyma, pokazał to już mecz z Lakersami, ale widać też że może być solidnym graczem, może nie na poziomie gry "superstar", z którego wystartował.

W erze Yao Minga w Chinach koszykówka zyskała popularność wielokrotnie większą niż u nas w latach 90. Pojawiły się chińskie marki, które podpisują kontrakty sponsorskie, gracze NBA wybierają "emerytury" w Chinach i nagle ciach, Yao Ming, człowiek, który zyskał dla NBA kilkumiliardową nację zakończył przedwcześnie karierę nękany kontuzjami. A zastępstwa brak. Yi Jianlian, który miał być chińskim Dirkiem Nowitzkim okazał się bustem i nie ma go nawet w lidze. Potrzebny był ktoś, kto pociągnąłby ten wózek. Pojawił się Jeremy Lin. Każdy chce kawałek z tego tortu, póki tort jest świeży.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-02-2012 17:00:32 
@parasol - bardzo interesujacy komentarz i trudno niezgodzic sie z twoimi wnioskami jak i ocena sytuacji. Lin jest w chwili obecnej uzywany przez media, ktore potrafia byc u nas bardzo brutalne i droga z piedestalu w zapomnienie jest bardzo czesto krotka i niezmiernie szybka. Tak sie wlasnie stanie i tym razem. Popularny temat stosunkow amerykansko-chinskich zyskal w ostatnich miesiacach nowy wymiar i jest rozpatrywany w sferach kulturowo-spolecznych a polityka jest w tym wszystkim jak zwykle umieszczana w domysle...
 Autor komentarza: beniaminGT
Data: 14-02-2012 17:45:26 
WARIATKRK:

"Floyd zwykła małpa której przodkowie jak zwierzęta przyjechali w kajdanach pod pokładem a teraz robi z siebie wielkiego pana i wywyższa rasa czarna która nigdy żadnej kultury nie stworzyła."

Czarny człowiek żadnej cywilizacji nie stworzył, ale też żadnej nie zniszczył. My, Biali ludzie, mamy przodków, którzy zbudowali prężną cywilizację, ale my obecni jesteśmy raczej potomkami wybraków, które ją niszczą. Jeśli UE i walka z "globalnym ociepleniem" to jedyne, na co nas stać po wiekach rozwoju ( do XIX ) i wieku bolesnych doświadczeń ( XX ), to znaczy, że stoimy obecnie poniżej czarnuchów, o murzynach nie wspominając.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 14-02-2012 17:51:04 
Wszystko pięknie, tylko dlaczego czarnoskóry Amerykanin jest bardziej rodowitym Amerykaninem niż Amerykanin skośnooki? o_O

Poza tym, nie znam się na NBA, ale na pewno jest tak, że "odmieńcowi" jest łatwiej się wybić. Spójrzmy na boks - było parę "ostatnich nadziei białych" w wadze ciężkiej, którzy nie umywali się do czarnoskórych pięściarzy, ale przez to, że byli "rodzynkami" mówiło się o nich więcej, byli popularni, itp.

Normalna rzecz jak dla mnie. Skoro jest multum znakomitych czarnych koszykarzy, to jak pojawi się jakiś "biały Jordan", będzie on przykuwał uwagę. Jak drużyna bobslejowa na igrzyskach z Jamajki :D
 Autor komentarza: juken
Data: 14-02-2012 18:03:12 
Cop - masz jakieś linki żeby zaczerpnąć info o "reverse racism"?
 Autor komentarza: Matys90
Data: 14-02-2012 18:12:01 
"reverse racism"? Rasizm to rasizm, przecież to nie działa tylko w jedną stronę. W RPA za bycie białym można dostać nóż w plecy, rasistą może być każdy :P
 Autor komentarza: DAB
Data: 14-02-2012 18:13:28 
"Odwróć rasizm jest kontrowersyjny termin, który odnosi się do uprzedzeń rasowych lub dyskryminacji skierowanej przeciwko tradycyjnie dominującej grupy rasowej w społeczeństwie. To jest czasami używane jako pejoratywne opisu systemów, które dyskryminują na rzecz członków mniejszości rasowych, bardziej formalnie znane jako odwrotnej dyskryminacji lub pozytywnych działań ."
Z wikipedii:)
 Autor komentarza: DAB
Data: 14-02-2012 18:17:57 
"Odwrócona dyskryminacja jest terminem odnoszącym się do dyskryminacji w stosunku członków grupy dominującej lub większość, w tym miasta lub państwa, lub na rzecz członków mniejszości lub grup historycznie pokrzywdzonych. Grupa może być zdefiniowana w kategoriach rasy i płci , w etniczności , czy innych czynników. Taka dyskryminacja może ubiegać się o zadośćuczynienie nierówności społecznych , gdzie mniejszości zostały pozbawione dostępu do tych samych przywilejów grupy większościowej. W takich przypadkach jest on przeznaczony do usunięcia dyskryminacji grup mniejszościowych, które mogą już twarz. Odwrotnej dyskryminacji mogą być także wykorzystywane do podkreślenia dyskryminacji tkwiący w akcji afirmatywnej programów.

Prawo w niektórych krajach, takich jak Wielka Brytania, rozróżnia Równości świadczenia i równości rezultatów, uznając, że identyczne leczenie może czasami działać na rzecz zachowania nierówności zamiast je wyeliminować. Przeciwnicy takiego rozróżnienia może oznaczyć go jako przykład dyskryminacji pozytywnej.



Read more: http://www.answers.com/topic/reverse-discrimination#ixzz1mNSw7Gjy
 Autor komentarza: Matys90
Data: 14-02-2012 18:29:20 
Reverse discrimination = dyskryminacja pozytywna i oznacza działanie państwa mające na celu zapewnienie dyskryminowanej mniejszości specjalnych przywilejów, żeby nie byli tacy dyskryminowani...

DAB przetłumaczyłeś przez google w sposób niezrozumiały :P

cop pomylił pojęcia, khorne - rasizm nie odnosi się tylko do nienawiści białych do czarnych, ale w drugą stronę też to działa i nie ma innej nazwy. Po prostu rasizm.
 Autor komentarza: DAB
Data: 14-02-2012 18:48:06 
Matys90
Dlatego wkleiłem też to drugie wytłumaczenie,tam chyba tłumacz lepiej popracował:)

No moim zdaniem nie pomylił i można Floyda do tego zakwalifikować.
Ale to nieciekawy temat jak dla mnie ,zostawiam go:)
 Autor komentarza: cop
Data: 14-02-2012 19:16:16 
"juken Data: 14-02-2012 18:03:12
Cop - masz jakieś linki żeby zaczerpnąć info o "reverse racism"?"

Zauwazylem juz kilka odpowiezi, wiec ogranicze sie do praktycznego okreslenia terminu "reverse racism"... Bedac bialym obywatelem US, okreslam tym terminem czarnych, ktorzy poprzez swe wypowiedzi lub dzialania zachowuja sie jak rasici glownie wzgledem bialych. Przykladem niech bedzie rodzynka ze swiata mediow, gdzie "African-Americans" maja swoja BET czyli "Black Entertainment Television" i jest ona calkowicie niedostepna kulturowo i obyczajowo dla nas, a my niestety nie mozemy miec "WET" czyli "White Entertainment Television" gdyz byloby to postrzegana jako przejaw rasizmu... To jeden z tych elementow naszej cywilizacji, ktory zawsze mnie smieszy - podwojne standardy.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-02-2012 19:17:31 
"Matys90 Data: 14-02-2012 18:29:20
cop pomylił pojęcia..."

Wirtualny Cop nie myli pojec.
 Autor komentarza: Deter
Data: 14-02-2012 19:17:41 
Rasizm w ogóle jest dość zabawny. W biologicznej systematyce w odniesieniu do człowieka nie istnieją rasy. Zabawna jest również to, że rasizm uważa się za coś złego - złe są czyny, a nie to, co kto sobie myśli. No i po trzecie - najważniejsze, rasizmem jest walka z rasizmem! Prosty przykład, w pewnej szkole dzieciak pobił innego dzieciaka, ale jakiegoś Azjatę. Został ukarany za... rasizm. Paradoksalnie sama kara jest przejawem dyskryminacji, bo za pobicie Azjaty była inna kara, niż za pobicie białego. W normalnym kraju kara byłaby po prostu za pobicie.


PS
Ktoś pisał o modernistycznych cywilizacjach? Proponuję się obudzić, bo modernizm dziesięciolecia temu się skończył.

PPS
Kategoryzacja jest nie tylko dobra, ale i konieczna. Dla mnie jako Polaka ważniejsza jest Polska, a nie inny kraj. Tak samo ważniejsi się Polacy, a nie inne narody.
 Autor komentarza: rakowski
Data: 14-02-2012 19:22:43 
Wyraził swoje zdanie.On wie najlepiej jak i kiedy powinno się mówić o takim zawodniku,bo sam jest najlepszy w tym co robi,żeby twierdzić,że to jakiś wybitny zawodnik to potrzeba tkaich mecżów przez lata jak to robi Floyd w boksie.Na 100% o to mu chodziło.Floyd pokazuje wybitnąformęw każdym czasie,a Lin po prostu ma wspaniałą formę.Niech udowodni to w przyszlośći jak "Money".Rozumiem go.On stawia poprzeczkę najwyżej,bo jest sportowcem z najwyższej półki.Gortat może nie inkasuje tylu punktów,bo to nei jego rola,ale w Phoenix Suns zbiera prawie najlepsze statystyki,a nikt o tym nie mówi,bo to jest normalne i nie jest tak rozpaznawalny i ma na to wpływ drużyna,kolor skóry,oczu itp. Trzeba jednak p[rzyznać,że talent chłopak ma ogromny.
 Autor komentarza: cop
Data: 14-02-2012 20:01:26 
"Deter Data: 14-02-2012 19:17:41
Ktoś pisał o modernistycznych cywilizacjach? Proponuję się obudzić, bo modernizm dziesięciolecia temu się skończył..."


Modernistyczne spoleczenstwa (modern society) = wspolczesne spoleczenstwa w krajach wysoko rozwinietych...
 Autor komentarza: cop
Data: 14-02-2012 20:06:07 
"Deter Data: 14-02-2012 19:17:41
Kategoryzacja jest nie tylko dobra, ale i konieczna. Dla mnie jako Polaka ważniejsza jest Polska, a nie inny kraj. Tak samo ważniejsi się Polacy, a nie inne narody..."

Zwroc uwage na kontekst, w ktorym wyrazilem opinie iz kategoryzowanie i uogolnianie jest niewlasciwa forma zachowania. Podam ci przyklad, ktory jest wlasnie jednym z takich zachowan. Bedac w Europie bardzo czesto, slyszalem wielokrotnie niepozytywne opinie o Polakach (glownie w Anglii, Niemczech i Italy), ze kradna, pija i nie umieja p[oslugiwac sie jezykami obcymi. Ja osobiscie mam inne zdanie, ale sluchajac tego typu slow, mozna uogolnic i scharakteryzowac Polakow jako glupich zlodzieji. W takim kontekscie jest to wiec niewlasciwe.
Mam nadzieje, ze to wyjasni wiele.
 Autor komentarza: Matys90
Data: 14-02-2012 20:26:20 
A z tą poprawnością polityczną to naprawdę jest śmiesznie :D Przypomniało mi się, jak nie tak dawno John Terry krzyknął do czarnoskórego przeciwnika: "Ty czarna k*rwo!" - i wielki lament się zrobił w mediach, zawieszenie, itp.

Tylko, że chodzi o to, ze dodał przymiotnik "czarna", bo jakby krzyknął po prostu "Ty k*rwo", to nie byłoby rasistowskie, ot - po prostu emocje na boisku xD

Mnie to śmieszy.

Ah, i cop pomylił pojęcia, bo to, że czarny jest rasistą to po prostu "racism", nie "reverse racism" ;)
 Autor komentarza: clyde22
Data: 14-02-2012 20:59:11 
Floyd jak zwykle nie wykorzystal swietnej okazji zeby pomilczec.Lin rzucil w swoich pierwszych czterech startach wiecej punktow niz Michael Jordan czy Allen Iverson. Rzucil wiecej punktow w czterech pierwszych startach niz ktokolwiek od 37 lat w NBA.
I nie mowimy tu o zadnej gwiezdzie tylko o gosciu ,ktorego nikt nie wybral w drafcie bo nikt go nie chcial.
Mr. Nobody poprowadzil druzyne do pieciu kolejnych zwyciestw i byc moze dal impuls do uratowania sezonu dla Knicks.
To czego dokonal nie udalo sie dwom przeplaconym,gwiazdom Knicks Melo i Stoudamire'owi.
Oczywiscie ,ze Lin nie utrzyma tych wynikow.I co z tego?I tak ta historia jest niesamowita i nie zdziwie sie jak doczeka sie filmu Spike'a Lee.Kolor skory nie ma tu duzo do rzeczy, no ale kazdy o tym co go boli...Nie pierwszy raz zreszta.
 Autor komentarza: SKMoney
Data: 14-02-2012 21:01:28 
Jestem wielkim fanem Floyda ale jak slysze jego ignoranckie wypowiedzi krew mnie zalewa.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 14-02-2012 21:26:55 
clyde22 bardzo dobrze napisane jak dość często zresztą :) Możliwe że Lin uratuje sezon dla Knicks bo autentycznie szkoda mi było tej drużyny jak niedawno miała złą passę i przegrywała mecz za meczem. Nie wiem czemu sądzisz że jednak Melo i Amare są przepłacani, ci zawodnicy mają nie tylko potężną wartość sportową ale i marketingową dla drużyny z NY. A czasem gra się lepiej lub gorzej jak to w sporcie do tego niedawna kontuzja Carmelo, który i tak rzuca sporo punktów prawie zawsze. Lin może mieć ciężej z podbiciem państwa środka marketingowo jak Ming gdyż nie urodził się w Chinach i poza korzeniami więcej wspólnego ma z USA. W dodatku ma trochę krwi tego nielubianego przez Chiny Tajwanu hehe ;) Jeremy ma szansę aby być wielką gwiazdą i jednym z najlepszych rozgrywających w lidze lecz na pewno nie będzie najlepszy moim zdaniem Derrick Rose jest nie do przebicia :P

Co do Floyda to uważam że to stwierdzenie nie jest aż takie szokujące nie wiem o co aż tyle szumu, choć przyznaję że czasem zdarzy mu się chlapnąć coś niefortunnego to jednak uważam że nie do końca miało to miejsce w tym przypadku. Joy jest na cenzurowanym za każdym razem jak wypowie się w kwestii etnicznej jak Hopkins zresztą.

Co do tego co piszą niektórzy użytkownicy forum jak WARIATKRK to szkoda słów, dziwię się skąd tyle nienawiści? Co do reszty to jak zwykle tematy rasowe wywołują spore kontrowersje.
 Autor komentarza: Kronk
Data: 14-02-2012 21:36:33 
BTW Cop odbiegając od kosza i boksu jak wrażenia po Super Bowl? Stawiałem na Patriots i się zawiodłem a prowadzili już bodaj 17 do 12 o ile pamiętam. Tom Brady za oceanem jest większą gwiazdą niż piłkarze w Europie jest równie popularny jak najlepsi zawodnicy NBA czy Floyd właśnie. Większość sportowców może tylko pomarzyć o takiej sławie jaką ma on i jego żona (wiadomo o kogo chodzi). To chyba najcenniejsza pod względem marketingowym para w USA mylę się?
 Autor komentarza: clyde22
Data: 14-02-2012 21:53:56 
@Kronk
Floyd wmieszal zupelnie niepotrzebnie kolor skory we wspolczesna historie o Kopciuszku.Poza tym probuje robic z siebie rzecznika graczy NBA i przedstawia swoje "niefortunne "poglady jako ogolna opinie ,zawodnikow.Czytalem mnostwo entuzjastycznych opinii graczy ,ktorzy gratuluja Linowi postawy , w tym czarnoskorych gwiazd.
Moze to co wymyslil Floyd nie jest szokujace ale w polaczeniu z poprzednim wystepem o Paquiao wpisuje sie w pewna calosc.
Dlaczego Melo jest przeplacony?Bo jego mentalnosc pt. "rzuce czterdziesci i dajcie mi kluczyki do samochodu" niszczy gre zespolowa.
Amare to inny typ ale jak do tej pory nie ma chemii miedzy ta dwojka.Lin wniosl mnostwo entuzjazmu,radosci gry i inni gracze przy nim odzyli.Mysle,ze gra w tej chwili powyzej swojego realnego poziomu i niedlugo wroci do rzeczywistosci ale to co juz sie wydarzylo to wlasnie magia sportu.
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 14-02-2012 23:12:37 
Lin niczym Wojciech Fortuna ;)
 Autor komentarza: parasol
Data: 15-02-2012 02:23:35 
Amar'e wróci, bo wreszcie ma u boku gościa, który wie na czym polega granie pick n rolli. Nie zmienia to faktu, że jak przychodzi do wypracowania samodzielnych akcji, to on nie często niekoniecznie wie co ma robić, zawodzi i dlatego można powiedzieć, że jest graczem przepłacanym. Tylko wierzę, że przy Linie wreszcie ma szansę się maksymalizować.

O Melo to nawet nie można powiedzieć, że jest przepłacony, to trzeba powiedzieć. To jest leń, który notorycznie spóźnia się w obronie przy przekazaniach na zasłonach. Człowiek, który swoimi izolacjami zamraża atak i ruch piłki. Zmusza czwórkę kolegów do oglądania swoich boskich akcji i wyłącza ich z gry. Psuje chemię w ekipie. Jego niewątpliwym plusem jest granie końcówek i dość pewna ręka w takich sytuacjach. Repertuar ofensywny też ma niczego sobie, ale nie wie jak zachowywać się bez piłki. Nie potrafi przełożyć swoich zalet na grę zespołową. Co teraz gra Denver pod jego nieobecność? Drużyna bez gwiazd - upierdliwa obrona, przecinanie linii podań i szybkie ataki, czyli coś, co było niemożliwe do grania z Melo, ligowym superstarem, który też ich zamrażał. A gdy przychodził do ligi, to były dyskusje wśród ekspertów, czy przypadkiem nie powinien dostać nagrody dla pierwszoroczniaka roku w miejsce Jamesa? I co? Gdzie dziś jest LeBron, a gdzie Melo? Nie wiem czy, ktoś zaoferowałby za niego jakiś sensowny pakiet w tym momencie. Mam nadzieję, że nauczy się gry dla zespołu, bo Knicks to jest "moja" drużyna ;)

PS. Problem Lina, którego nie można zbagatelizować - straty. Stosunek asyst do strat wypada wręcz żałośnie.
 Autor komentarza: cop
Data: 15-02-2012 04:26:57 
"Kronk Data: 14-02-2012 21:36:33
BTW Cop odbiegając od kosza i boksu jak wrażenia po Super Bowl? Stawiałem na Patriots i się zawiodłem a prowadzili już bodaj 17 do 12 o ile pamiętam. Tom Brady za oceanem jest większą gwiazdą niż piłkarze w Europie jest równie popularny jak najlepsi zawodnicy NBA czy Floyd właśnie. Większość sportowców może tylko pomarzyć o takiej sławie jaką ma on i jego żona (wiadomo o kogo chodzi). To chyba najcenniejsza pod względem marketingowym para w USA mylę się? "

Patriots niestety ale sperniczyli swoja wielka szanse. Bledy w wychwytywaniu pilki znakomicie okreslila zoan Toma, Giselle: "...moj maz nie moze kur*a rzucac pilki i sam je lapac..."...lol...
Tak to niestey wygladalo na boisku... 114 milionow ludzi ogladalo porazke mojego klubu a ja zakonczylem dzien kilkoma "single malt scotch" wiec nie bylo az tak tragicznie...
Brady mialem okazje poznac osobiscie w Bostonie, kiedy moja firma obslugiwala w 2008 roku ich kampanie promocyjne w New England. Gosciu jest zajebisty a jego zona jeszcze bardziej... Mysle, ze tak jak w Europie popularni byli Beckham i jego zona Posh, tak u nas Tom i jego brazylijska pieknosc sa traktowani...
Dobranocka.
 Autor komentarza: cop
Data: 15-02-2012 04:28:25 
"Matys90 Data: 14-02-2012 20:26:20
...Ah, i cop pomylił pojęcia, bo to, że czarny jest rasistą to po prostu "racism", nie "reverse racism" ;) "

Nie sadze, ze rozumiesz zlozonosc problemu, ale nie dziwie sie temu. Mozesz byc pewny, ze nie pomylilem zadnych pojec...lol...
 Autor komentarza: Matys90
Data: 15-02-2012 09:33:49 
Jestem pewny, że pomyliłeś, myśląc tak jak większość, że rasizm istnieje tylko w jedną stronę. Reverse racism to termin oznaczający odwracanie rasizmu, przez uprzywilejowanie grupy dyskryminowanej.

"Autor komentarza: cop Data: 14-02-2012 15:16:54
"khorne Data: 14-02-2012 15:10:09
przeciez czarny technicznie nie moze byc rasista..."

reverse racism.." - Błąd - po prostu "RACISM". Czarny może być rasistą. Skośnooki, Cygan, Indianin też.

Jeśli czarny obraża białego to po prostu rasizm. Jeśli natomiast za obrażenie czarnego jest wyższa kara niż za obrażenie białego, to reverse racism. Albo jeśli czarny dostaje punkty dodatkowe przy naborze do collegu, za to, że jest czarny - to też wtedy jest reverse racism, mający na celu "wynagrodzenie" wcześniejszej dyskryminacji.

Być może w jakimś slangowym, kolokwialnym słownictwie, używa się takiego zwrotu odnośnie rasistowskich zachowań grupy, która kiedyś sama była dyskryminowana.

Nie sądzę, że zrozumiesz prostotę tego zagadnienia, bo papież się przyzna do pomyłki, ale wirtualny cop nie ;D
 Autor komentarza: DAB
Data: 15-02-2012 09:59:32 
Jak dzieci
Pomyliłeś ,
Nie pomyliłem.
 Autor komentarza: cop
Data: 15-02-2012 15:23:53 
"Matys90 Data: 15-02-2012 09:33:49
Jestem pewny, że pomyliłeś, myśląc tak jak większość, że rasizm istnieje tylko w jedną stronę. Reverse racism to termin oznaczający odwracanie rasizmu, przez uprzywilejowanie grupy dyskryminowanej."

Nie bardzo rozumiem dlaczego zarzucasz mi pomylke, skoro potwierdzasz dokladnie moja opinie. Przeczytaj co napisalem powyzej a wowczas zauwazysz bez problemu iz wlasnie jest. Ponadto, zyje w spolecznosci ktora jest nieustannie rozwijajacym sie mechanizmem zaleznosci spolecznych i bez wzgledu na "slownikowe okreslenia" wiemy dokladnie co to jest "reverse racism"...
 Autor komentarza: clyde22
Data: 15-02-2012 17:18:34 
@parasol
Widzialem tylko dwa razy Knicks w tym sezonie ale jest dokladnie tak jak opisales ich gre.Dzisiaj rano ogladalem skrot meczu z Raptors i rzeczywiscie bylo widac pare akcji Lina z Amare.
A co do Melo to jesli dopracuje oddawanie pilki wolnemu partnerowi przy podwojeniach to moze gra ofensywna Knicks zacznie byc plynniejsza i bardziej zbalansowana.
Specjalnie jednak na to nie liczylbym,raczej beda rzuty z dwoma obroncami na karku...
P.S.
Ciekawe czy Floyd widzial juz game-winnera?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.