'WILK' PRZED WALKĄ Z AJETOVICIEM (1/2)
Przemysław Osiak, Nagranie własne
2012-02-13
Już w najbliższy piątek były mistrz Europy w wadze super średniej Piotr Wilczewski (29-2, 10 KO) po ponad roku znów stoczy pojedynek w Polsce. Podczas gali w Olsztynie pięściarz z Dzierżoniowa wystąpi po raz pierwszy od październikowej przegranej z Jamesem DeGale'em i na dystanie ośmiu rund zmierzy się z twardym Geardem Ajetoviciem (19-6-1, 9 KO). 33-letni podopieczny Andrzeja Gmitruka opowiedział nam dzisiaj między innymi o swoich przewidywaniach przed potyczką z Serbem oraz o styczniowych sparingach w Berlinie z mistrzem Europy w wadze półciężkiej Eduardem Gutknechtem (23-1, 9 KO). Zapraszamy do wysłuchania pierwszej części rozmowy z "Wilkiem".
Z Boziciem i Smithem stawiałbym na Wilka, zdecydowanie, ale z Kesslerem, no raczej nie, ale spróbować można. Wolałby zdecydowanie walkę ze Stieglitzem, tutaj już widziałbym większe szanse Piotrka na wygraną.
Tak,ale Stieglitz przegra chyba z Kesslerem,bo nawet jak wygra to i tak go przekręcą a nie wydaje mi się aby potrafił Mikkela znokautować.
Stieglitz z tego co wiem nie bije za mocno, więc jeśli nokaut to raczej z rąk Duńczyka, w wadze super średniej jest mnóstwo świetnych zawodników, więc tytuł MŚ jest raczej poza zasięgiem, ale kilka dobrych walk w wykonaniu Piotra jeszcze możemy zobaczyć.
Mateusz Masternak vs Alexander Alexeev
Yoan Pablo Hernandez vs Troy Ross
Eduard Gutknecht vs Paweł Głażewski
Arthur Abraham vs Piotr Wilczewski
w undercardzie natomiast:
Edmund Gerber vs Travis Walker
Dariusz Sęk vs Doudou Ngumbu
Steve Cunningham vs Łukasz Rusiewicz
oraz walka Mariusza Cendrowskiego.
wybieram się na galę boksu do Oświęcimia , chciałbym zabrać syna ( ma 8 lat ) może złapie bakcyla .
czy wejdę z dzieckiem bez problemu ?
bo bileciki kupię przez neta a nie mam zamiaru jechać postać pod drzwiami
dla niektórych może wydawać sie to głupiutkie pytanie ale jestem w tym słabo zorientowany ( jak już jechałem to raczej z kumplami )
pozdrawiam
Czemu mieliby dzieciaka na mecz nie wpuścić? To raz,dwa to może poczekaj na jakąś lepszą galę bo nie wiem czy oglądanie akurat Cieślaka czy Owczarz zachęci syna do boksowania.
pozdrawiam
Z punktu widzenia sportowego to zdecydowanie Olsztyn, mogą być dobre walki więc chłopak mógłby podłapać bakcyla ;) Sęk zawalczy najprawdopodobniej z solidnym Gruzinem Shalvą Jormardashivilim, który walczył między innymi z Murrayem i Macklinem, co prawda dwie wagi niżej, jednak walczył, oczywiście przegrywał, jednak nie jest to jakiś typowy leszcz do oklepania, zremisował z Yvesem Studerem, który ma imponuijący rekord, jednak mniejsze umiejętności. Wilku zawalczy z Ajetoviciem. Fajna gala się zapowiada.
Tak odważnie bym tego nie ujął, ta gala w Raciborzu to kompletna klapa, ale nie można im odmówić ściągnięcia do Polski solidnych zawodników i organizacji poważnych walk: Cunningham, Fragomeni, Palacios, wcześniej Mayfield, dla Jackiewicza choćby Bonsu, Zaveck i Rodriguez... Jeśli chodzi o OGT to jest tam wielu młodych zawodników, więc póki co nie można oczekiwać cudów, ale ten Ajetović dla Wilka i jeśli się potwierdzi ten Jormardashvili dla Sęka to będę usatysfakcjonowany.
No tak, Dąbrowski miał tego solidnego Sjomkina, nie jest to więc klepanie gości z pod budki z piwem, ci zawodnicy ściągani przez Gmitruka mają z założenia dać jakąś walkę a nie olśniewać rekordem a być w rzeczywistości blisko 50 letnim kaleką jak Sidon dla Wawrzyka w 21 zawodowej walce, to fakt.
No tak, podałem tylko przykład z ostatnich walk ;) Kołodziej stoi w tej chwili w miejscu, jeśli w ciągu najbliższych miesięcy nie dostanie poważnej walki to nie wiem co dalej z jego karierą, czas biegnie nieubłagalnie.
Sytuacja w półciężkiej jest dla Kosteckiego dość trudna, bo mistrzowie poza Nathanem walczą w USA i nie interesuje ich 'jakiś' Kostecki tylko duże walki i nazwiska, tak więc trzeba szukać na rynku europejskim konfrontacji z kimś, kto mógłby wywindować Dawida na czołówki rankingów.
Być może jest to okryte klauzulą tajemnicy i lada dzień dowiemy się o hitowej walce hehehe;) oczywiście żartuję, póki co nie bardzo widzę, jednak widzę jakiś tam postęp w przeciwnikach, bo Lolenga Mock to już trochę lepiej niż jakieś Halasze i tym podobne. Niewiele ale jednak cieszy ;)
Może troszkę za bardzo krytykujemy 12RKP, jednak jest to najbardziej wpływowa w Polsce grupa a brakuje jej przede wszystkim konkurencji, marzy mi się by Polsat pokazywał równolegle gale Gmitruka i Wasyla, wtedy byłaby jakaś zdrowa konkurencja i mowa o rywalizacji.