OBÓZ COTTO OCZEKUJE 1,5 MILIONA PPV

Nie ulega wątpliwości, że majowa gala Mayweather-Cotto będzie dużym sukcesem. Team Portorykańczyka liczy na 1,5 miliona sprzedanych transmisji PPV, co wydaje się być niemal pewne.

- Ta walka sprzeda się bardzo dobrze. Jesteśmy pewni, że możemy przekroczyć 1,5 miliona transmisji PPV, czyli więcej, niż Pacquiao i Mayweather sprzedawali w ostatnim czasie - powiedział doradca "Junito", Gabriel Penagaricano.

Popularność Cotto jest już porównywalna z tą, jaką cieszył się przed laty Felix "Tito" Trinidad. Podynek Miguela z Mannym Pacquiao został w 2009 roku wykupiony przez 1.25 miliona domostw. Penagaricano jest przekonany, że walka Mayweather-Cotto zostanie zapamiętana jako jedna z najważniejszych w historii starć z udziałem portorykańskiego boksera.

- Zainteresowanie tym pojedynkiem jest ogromne, kiedyś takie same emocje wzbudzało starcie Wilfredo Gomeza z Salvadorem Sanchezem i Felixa Trinidada z Oscarem De La Hoyą. To coś niesamowitego - zachwyca się członek teamu Cotto.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: milan1899
Data: 11-02-2012 13:03:47 
Poniższa wiadomość łamie postanowienia regulaminu. Użytkownik milan1899 piszący z IP: 77.114.85.159 dostaje ostrzeżnie. Jeśli będzie dalej łamał regulamin, zostanie usunięty ze społeczności użytkowników serwisu.


jak myślicie , jak napisze Cotto proszę najeb czarnucha to czy to będzie miało sens ... lol.
 Autor komentarza: wojkal
Data: 11-02-2012 13:06:37 
milan1899

Sens tam jakiś ma,mianowicie za chwilę pojawi się czerwona bumaga dla Ciebie,tak myślę.

COTTO- chłopcze całym sercem jestem z tobą w tej walce.
 Autor komentarza: Mats
Data: 11-02-2012 13:25:51 
Oj Cotto liczę na Ciebie ! Musisz dać z siebie wszystko.
 Autor komentarza: mdk1989
Data: 11-02-2012 13:39:32 
Skoro Floyd z mało medialnym Ortizem wykręcił 1.25mln ppv w dodatku po zawyżonej cenie, to myślę, że z kims takim jak Cotto 1.5 pęknie spokojnie...
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 11-02-2012 13:41:14 
1,7 peknie
 Autor komentarza: adolfinio
Data: 11-02-2012 13:59:53 
Oj myślę że mogą się przeliczyć jeśli chodzi o wpływy z tej walki. Po ostatnim wyczynach, w tym także w ringu, Floyd powinien stracić sporo publiki. Z kolei Cotto po batach od Mannego pozbierał się, ale mnie osobiście nie porwał w walce z Margarito. Liczę, że jak oglądalność tej walki będzie kiepska, to dusigrosz w końcu dojrzeje do walki z Mannym.
 Autor komentarza: mdk1989
Data: 11-02-2012 14:08:14 
Mayweather to taka marka,że z kimkolwiek by nie walczył zawsze zrobi dobry wynik i tu już nie chodzi nawet o samego Cotto, undercard gali ma być imponujący, dziś zakontraktowano Alvarez-Mosley, a jest szansa na powrót Winky Wrighta z Quillinem, więc to po prostu nie może sie nie sprzedać :)
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 11-02-2012 14:15:56 
Cotto chyba zapomniał kto tu będzie gwiazda supernova. Miguel to biały karzeł przy Floydzie, nie ma co sie oszukiwać, wygrać tez nie wygra.
 Autor komentarza: wgtw
Data: 11-02-2012 14:28:59 
to będzie rekord jeżeli chodzi o PPV. Jeżeli w undercardzie znajdzie się Alvarez - Mosley oraz Winky to myślę, że możemy mówić o 2mln. Arum dozna sromotnej klęski jeżeli skonfrontuje zyski z jego gali z galą Floyda.
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 11-02-2012 14:40:45 
Na 2 miliony bym nie liczył, jeśli byłoby Martinez vs Alvarez w undercardzie to tak, ale inaczej to ja dwóch milionów nie widzę.
 Autor komentarza: Deter
Data: 11-02-2012 14:49:22 
Co prawda, z kimkolwiek Mayweather by walczył, zyski będą duże - jednak nie wydaje mi się, by oglądalność była dużo większa niż poprzednich walka.

Mówienie o klęsce Aruma jest całkowicie chybione. Pacman walczył od 2008 roku 9 razy, a Floyd tylko 3. Ponadto Matweather inkasuje o wiele więcej do swojej kieszeni niż Pacman... jednak zyski promotora Pacmana grubo przerastają Floyda.
Jedynym stratnym jest Manny, nie Arum.
 Autor komentarza: rambuni
Data: 11-02-2012 14:53:14 
Zyski, popularność, medialny szum - to jedno i wiadomo, że musi być. Ale ciekawa jest także strona czysto bokserska pojedynku.
Moja opinia: Cotto bez najmniejszych, jakichkolwiek szans. FM go zje, połknie, zdominuje, ośmieszy i zmusi do poddania. Niestety. Cotto już w ostatniej walce z AM oddychał rękawami (obejrzyjcie dokładnie kilka ostatnich rund do momentu przerwania pojedynku). FM jest dla niego za szybki, za cwany, zbyt pewny siebie i ma bardziej destrukcyjny cios. Taka prawda.
 Autor komentarza: rambuni
Data: 11-02-2012 14:54:45 
Żaden cud się nie wydarzy. Cotto - bardzo dobry, fajny bokser, z przyjemnością się go ogląda - ale w tej walce nie będzie miał nic do powiedzenia.
 Autor komentarza: barteksz300
Data: 11-02-2012 14:58:26 
A ja Bym nie skreślał szans Cotto, zmienił styl boksowania , jest lepszy w defensywie niż wcześniej, i mysle że ta porażka z Pacquiao otworzyła mu oczy i czegos nauczyła. Licze na Cotto niech zrobi dobrą walke.
 Autor komentarza: mdk1989
Data: 11-02-2012 15:03:37 
Mam podobne zdanie, obawiam się, że w tym pojedynku nie będzie wielkich emocji, Floyd jest po prostu za cwany i zbyt dobry dla Cotto. Nie widzę, czym niby Miguel miał zaskoczyć Moneya, to będą bokserskie szachy, w których jest tylko jeden mistrz...Mayweather UD lub pozne TKO...
 Autor komentarza: aventador
Data: 12-02-2012 10:09:40 
Każdy wynik poniżej 1,5 mln ppv będzie porażką przy takim undercardzie.
Ja myślę że będzie to ok. 1,6 mln ppv.
Pamiętajmy że Cotto z Margarito sprzedał 600 tysięcy ppv, a walka Money-Ortiz była pierwszą walką Ortiza na ppv. A sprzedała się najlepiej zaraz po De La Hoya-Mayweather. Więc tak na prawde aż boje się myslec ile sprzedadzą.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.