ALVAREZ WYBIERZE RODRIGUEZA?

Jake Donovan, boxingscene.com
2012-02-09

Być może w niedługim czasie Delvin Rodriguez (26-5-3, 14 KO) doczeka się wymarzonej szansy walki o mistrzostwo świata. Ceniony reprezentant Dominikany znalazł się bowiem na celowniku Saula Alvareza (39-0-1, 29 KO), który jest w posiadaniu tytułu WBC w kategorii junior średniej.

"Canelo" wystąpi 5 maja na gali Mayweather vs Cotto w systemie Pay-Per-View. Czy pogromca Pawła Wolaka dostanie szansę zaprezentowania się w MGM Grand? Podobno rozmowy już trwają…

- Nie znam żadnych szczegółów, ale mój team poinformował mnie, że jest taki pomysł. To byłaby dla mnie wyjątkowa okazja. Wciąż niektórzy we mnie nie wierzą, chciałbym po raz kolejny utrzeć nosa niedowiarkom. Jestem troszkę zmęczony tymi wspomnieniami o walkach z Wolakiem. Wolałbym żeby ludzie mówili o moich przyszłych celach. W 2012 roku chciałbym stoczyć pojedynek mistrzowski. Jesteśmy na dobrej drodze, czas iść naprzód – poinformował Rodriguez.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English
KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: liscthc
Data: 09-02-2012 16:01:02 
To świetna opcja,Rodriguez chyba jest właśnie w prime,do tego to bardzo "śliski" zawodnik,myślę że to by była najtrudniejsza walka w karierze Canelo,ale wygrana.
 Autor komentarza: Sajgonski
Data: 09-02-2012 16:17:20 
Też uważam że Canelo nie miałby łatwej przeprawy, bo faktycznie Rodriguez to nie głupi bokser a i umiejętności posiada. Ale czy wystarczające na Cynamona? Śmiem wątpić.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 09-02-2012 17:09:10 
Rodriguezowi należy się walka o tytuł. Jednak z każdym innym mistrzem w junior średniej miałby większe szanse, niż z Alvarezem.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 09-02-2012 17:51:07 
Dream Fihht;)..spotka sie w ringu dwoch wojownikow..faworytem tego starcia niewatpliwie Meksykanin ale Rodrigez moze dac walke zycia..ciekawa konfrontacja..bedzie sie dzialo..mysle ze ta walka nie potrwa pelnych 12 rund..
 Autor komentarza: Mats
Data: 09-02-2012 18:02:37 
Myślę, że za bardzo przeceniacie Rodrigueza. Canelo spokojnie by sobie z nim poradził.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 09-02-2012 18:14:31 
Dokładnie, nie ma co Rodrigueza przeceniać. Natomiast ja bym go też nie skreślał, ma świetne warunki i ma czym uderzyć, chciałbym zobaczyć Canelo w kłopotach.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 09-02-2012 18:17:02 
Byłaby super walka i mam nadzieję,że do niej dojdzie.Delvinowi życzę powodzenia z Meksykiem,ale łatwo nie będzie.
 Autor komentarza: Maynard
Data: 09-02-2012 18:52:31 
Na obecną chwilę, ze sportowego punktu widzenia, chyba najciekawsza opcja dla Canelo (Kirkland i Molina toczą swoją walkę ledwo miesiąc wcześniej, więc odpadają, a Vanesa promotor nie wyśle na galę Floyda i GBP za nic w świecie).

Myślę, że Meksykanin odniósłby w tym pojedynku zwycięstwo, ale z pewnością musiałby się napracować.
 Autor komentarza: radekosa
Data: 09-02-2012 19:38:57 
Nikt bardziej nie zasługuje na teki pojedynek niż sam Delvin Rodriguez. Bez wątpienia był by świetnym testerem dla Canelo,mimo iż nie był by w tej walce faworytem to nie zawahał bym się postawić trochę hajsu na tego bardzo niebezpiecznego zawodnika.Obawiam się że w razie jego porażki słuch o nim zaginie,a szkoda bo uważam go za bardzo utalentowanego pięściarza i życzę mu wszystkiego najlepszego
 Autor komentarza: osi
Data: 09-02-2012 22:37:56 
Tak patrze teraz na rodrigueza i bardzo zaluje ze Pawel nie dal rady w rewanzu,to byla ta walka po ktorej bardzo prawdopodobne ze dostal by walke o pas , o ktorej bylo juz wczesniej glosno.. Kibicuje delvinowi ale canelo zdecydowanym faworytem
 Autor komentarza: Polak18
Data: 09-02-2012 23:46:04 
Niech Paweł wraca!!! Redaktorze bubel weźcie wy się do roboty i nakłońcie Wolaka do powrotu,bo ta decyzja z upływem czasu wydaje mi sie poprostu irracjonalna,a wpływ na nią miały też pewnie wpisy części forumowych trolli,które Paweł pewnie miał okazję czytać.
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 10-02-2012 00:13:09 
Ale Paweł został w rewanżu zniszczony przez Rodrigueza, dlatego ciężko mi wierzyć, żeby wygrał z kimkolwiek z czołówki tej wagi. Nie da się przy tym oczywiście podważyć, że byłby dla każdego piekielnie trudnym rywalem.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.