DROZD POKONAŁ HALLA PRZED CZASEM
Wczoraj wieczorem w Moskwie Grigorij Drozd (34-1, 24 KO) pokonał przed czasem Richarda Halla (30-9, 28 KO). Pojedynek zakończył się po ósmej rundzie, z powodu opuchlizny i rozcięcia nad prawym okiem zawodnika przyjezdnego.
Drozd rozpoczął spokojnie i w pierwszej rundzie badał przeciwnika. Na kilka sekund przed końcem drugiego starcia faworyt gospodarzy wstrząsnął rywalem. 32-latek był aktywniejszy i dokładniejszy od czarnoskórego oponenta. Hall jeszcze kilka razy był na skraju nokautu, ale zawsze wychodził z opresji obronną ręką. Po ósmej rundzie lekarz zasugerował zakończenie walki, do decyzji przychylił się sędzia ringowy.
Tym samym, rosyjski "Pretty Boy" zrobił duży krok w kierunku rewanżu z Firatem Arslanem, który jest jego jedynym dotychczasowym pogromcą.