MASTERNAK POWRÓCI 31 MARCA
Łukasz Furman, Informacja własna
2012-02-04
Już tylko godziny dzielą Mateusza Masternaka (24-0, 18 KO) od debiutu w grupie Sauerland Event. Dziś jego rywalem będzie doświadczony Michael Simms (22-15-2, 14 KO), który pomimo słabego rekordu jest tak naprawdę wymagającym przeciwnikiem, a najlepszą wizytówką jest tytuł mistrza świata amatorów zdobyty w 1999 roku. Nikt w niemieckiej stajni nie zakłada jednak innego rozwiązania niż wygrna "Mastera", tak więc już zaplanowano jego kolejny występ.
Tak oto jeśli nie wydarzy się nic szczególnego, a kontuzje będą omijały pięściarza z Wrocławia, zaboksuje on raz jeszcze w pierwszym kwartale - 31 marca. Oczywiście nie ma mowy o żadnym konkretnym rywalu, ale walka zostanie rozegrana na dystansie ośmiu rund.
Pewnie ma talent, ale czemu się tak z nim "obnosi" skoro jeszcze tego nie udowodnil? Więcej boksować radzę niż gadać bo od tego jeszcze nikt mistrzem nie zosał w boksie.
Żeby nie było kibicuje Masterowi jak każdemu polskiemu bokserowi i życzę mu jak najlepiej i coraz lepszych rywali.
Pyra90 wierzysz że dostanie jakiegoś poważnego gościa który się nie przewróci po pierwszym ciosie tego 31marca?
Znajac "moc sprawcza" klanu Sauerlandow,to Master ma zwyciestwo w kieszeni
Nie wiem dlaczego,ale w Polsce panuje głupie podejscie do tematu rekordku. Co takiemu zawodniki da rekord 20,30,40 -0 skoro nie pokonała nikogo konretnego?
Po 25 walkach zawodowych zawodnik powienien,zaczać mieć inne cele,to znaczy pojedynki z kimś mocnym.
Wiem,ze Masternak to może przyszły Mistrz Świata ,ale kiedy, sie on przetestuje z kimś ponad przecietnym?
Polskim scenariusz proawdzenia boksera jest strasznie nieskuteczny i długi w czasie. Tutaj nie ma jakies spektakularnej karier, 2-3 lata na ringu zawodowym i konkretne walki ( nie patrząć oczywiscie na swój rekord). tylko mozolne budowanie rekordu na bumach i średniakach ,przez 5-8 lat.
Zgadzam się z wami w temacie,,za młody ma czas,,.
To jest idiotyczne podejście do sprawy przez promotorów,jeżeli faktycznie tak jest!
Ja jednak obstawiam ,że w przypadku Masternaka pan Gmitruk( BARDZO GO CENIĘ TAK GWOLI ŚCISŁOŚCI)nie miał mocy finansowej i ,,pijarowej,,żeby zakontraktować Mateuszowi przeciwnika na światowym poziomie,dlatego wybrał mimo pewnie oporów wewnętrznych, Sauerlanda żeby nie zmarnować chłopakowi kariery.
Myślę,że tam zagwarantują mu walkę o Chempionat ,jednak mam też obawę ,że mogą go celowo,, zamrozić,, i będą kontraktować mu bumów.
Jednak jak marketingowo będzie Mateusz się sprawdzał na niemieckim rynku ,to powinien tam zarobić porządne pieniądze ,no i my kibice będziemy zadowoleni z jego sportowych dokonań.
Master powinien zawalczyć ze zwycięzcą Aleksiejev-Licina ,czyli o Ebu .
Jak wujek mu to załatwi to będzie git.
Niestety jeśli bedzie znowu ktoś słaby,albo służacy w walkach do nabijania rekordu,to niestety ale to jest chamowanie jego naturalnego talentu i rozwoju.
Przecież skoro ma talent i w tym wieku jest dobry to niech laury zdobywa teraz, nie musi czekać aż bedzie miał np 30 lat.
No właśnie o tym piszemy powyżej ,gdzie ty widzisz stękanie.
Okno na świat boksu otwarł Gołota i Adamek ,a dużo wcześniej Antoni Zalewski i Boby Czyż- Amerykanie polskiego pochodzenia,tak ze chyba nie wiesz co piszesz.
dokładnie tak jak piszesz Sauerlandy najpierw muszą Mastera pokazać 3 4 walkach szerszej niemieckiej widowni bo kto wie w Niemczech kim jest Masternak?jak odniesie kilka efektownych zwycięstw to przyjdzie czas na walkę o najwyższe cele
Wbrew temu co moze sie nam wydawac w na Orgu to Master nie jest znany szerzej nawet w Polsce,a co dopiero w Niemczech
Suerland musi popracowac nad "sprzedaza" i promocja Mastera na niemieckim rynku
Na poczatku pewnie bedzie takim "magnezem" majacym przyciagnac na gale Williego Polakow mieszkajacych za Odra,albo tych co beda podazac za swoim ulubiencem z miast nadgranicznych
Moze byc tez tak,ze Mateuszowi bedzie sie budowac popularnosc w Polsce i gale mistrzowskie z jego udzialem moga byc organizowane np.we Wroclawiu
Transmisje na otwartym Polsacie moga byc tego symptomem
Niewykluczone ,że Sauerland chce zrobić interes na polskim podwórku .
Pytanie na jakim etapie byłby teraz, gdyby przeszedł do Sauerlanda rok temu? Czy Master mógł w ogóle przejść wcześniej? Bez walki we Wrocławiu chyba nie.