WBC ODRZUCA PROŚBĘ RUBIO
Federacja World Boxing Council nie przychyli się do prośby Marco Antonio Rubio (53-5-1, 46 KO), który chce zmiany sędziego ringowego przed sobotnią potyczką z Julio Cesarem Chavezem Juniorem (44-0-1, 31 KO). "El Veneno" obawia się, że meksykański sędzia Lupe Garcia nie będzie potrafił oprzeć się presji ze strony kibiców i działaczy, co skończy się faworyzowaniem syna legendy boksu.
- Wytypowanie Lupe Garcii jest następstwem umowy z Dickiem Colem - szefem Teksańskiej Komisji Sportowej. Od teraz sędziowie ze wszystkich krajów mogą prowadzić sankcjonowane przez WBC walki, które odbywają się w Teksasie. To wspaniała możliwość, celowo wybraliśmy Garcię. To pierwszy przypadek, kiedy ktoś kwestionuje umiejętności i predyspozycje sędziego z wieloletnim międzynarodowym doświadczeniem - oświadczył Jose Sulaiman.
- Mamy nadzieję, że Rubio i jego team zaufają Garcii. To będzie walka dwóch znakomitych zawodników. Żaden z nich nie fauluje, obydwaj walczą czysto, a do tego dostają sędziego, który mówi w ich języku. Problem mógłby się pojawić, gdyby pięściarze nie mogli porozumiewać się z ringowym. Lupe ma u nas kredyt zaufania. Oczywiście będziemy dokładnie przyglądać się jego pracy, ale nie spodziewamy się żadnych kłopotów - kończy szef WBC.
Co ten chlopak Ci zrobil, ze tak go obrazasz? pyszalkowaty szczyl? Julio jest raczej skromny w wypowiedziach, unika trash talku i nie wdaje sie w jakies przepychanki slowne.
W zupelnosci popieram nie przychylenie sie do prosby Rubio. Trzech meksykancow w ringu. Zreszta jezeli federacje mialyby tak zmieniac sedziow na kazde bąkniecie zawodnikow to bylby niezly harmider. Rubio jest w tej walce pretendentem takze moze sobie pogadac.
Jak zawsze mądry komentarz.
Walka zapowiada się całkiem niezła,a Chavez jaki by nie był to nie bojący się przyjąć wojownik.
Nie lubię tych kombinacji z wagą ale tak robi wielu zawodników.Ja byłbym z a tym aby ważenie zawsze było w dniu walki.
Akurat Rubio zazwyczaj też waży w dniu walki sporo więcej, niż wynosi limit średniej. Do tego np. przed pojedynkiem z Lemieux miał problem ze zmieszczeniem się w limicie, a w ostatniej walce stracił jakiś śmieszny pasek na wadze. Oczywiście, Chavez jest wyższy, ale Rubio też do ułomków w średniej nie należy.
Jeśli chodzi o taktykę, to podejrzewam, że Chavez będzie walił po dole i klinczował. Rubio potrafi całkiem przyzwoicie się bronić, od byle czego też nie padnie, może uda mu się skontrować, ale Chavez też wytrzymały.
Myślę, że nokautu w tej walce nie będzie, więc tym bardziej wszyscy skoncentrują się na sędziach.
Co do ciążącej presji za sławne nazwisko po wielkim ojcu zgadzam się w zupełności.Być może ono pomogło ruszyć karierę ale teraz zdaje się być cierniem w oku Juniora.
Wierzycie w to?
Nie zmienię zdania, że jest nadmuchany, chyba, że pokona Martineza, Piroga, lub Gołowkina.
Zgadzam się że teraz jego ojciec jest dla niego troche kołem u wozu.
Nie mniej myślę że rozpyka Rubio.
Ciekawe czy udałoby się po ewentualnej porażce Marco zakontraktować go dla Proksy?
Zbika wg. mnie pokonał drugą częścią walki.Z Moliną był gówniarzem dla mnie to tak dawna historia,że do dzisiejszej jego dyspozycji nie ma znaczenia.Poza tym napisałem
"Co do ciążącej presji za sławne nazwisko po wielkim ojcu zgadzam się w zupełności.Być może ono pomogło ruszyć karierę ale teraz zdaje się być cierniem w oku Juniora."
Nazwisko pomogło ale teraz krytykuje się go pisząc taki bzdety ,obrażając co nie ma nic wspólnego z rzeczywistością,ja mu nie sympatyzuje,nie jestem jego kibicem ale widzę jak nadmierna i przesadzona bywa wobec niego krytyka.Dla mnie pokonanie Rubio na dziś dzień na jego 25 lat to dobra byłaby sprawa.Faktem tez jest ,ze jako mistrz z tyloma walkami powinien udowadniać swoją pozycję.Jednak wg. mnie na szacunek zasługuje jak inni pięściarze zostawiający serce w ringu,słowa szczyl,c.pa itd. są nie na miejscu i do takiego czegoś nawiązuję.