AKCABELEN RYWALEM JONAKA
Rywalem Damiana Jonaka (31-0-1, 20 KO) 18 lutego w Raciborzu będzie Turek Harun Akcabelen (10-3-1, 7 KO). Zaledwie 19-letni, mieszkający w Niemczech zawodnik nie ma na koncie żadnych znaczących sukcesów i nie powinien stanowić większego zagrożenia dla notowanego obecnie na trzeciej pozycji rankingu WBC wagi junior średniej Polaka.
Na raciborskiej gali wystąpią również Krzysztof Bienias (41-4-1, 16 KO) i Łukasz Maciec (14-1-1, 2 KO). ''Kisiel'' zmierzy się z Litwinem Arvydasem Trizno (13-15-2, 1 KO), który w 2010 roku przegrał z Maćcem i Bartłomiejem Wańczykiem, natomiast w zeszłym roku przegrał m.in. Juniorem Witterem i Ronniem Heffronem. Z wyżej wymienionch zawodników tylko Hefron pokonał Triznę przed czasem. Przeciwnikiem Maćca 18 lutego będzie Chorwat Almin Kovacevic (10-10-1, 4 KO), którego polscy kibice pamiętają z przegranej w 2010 roku jednogłośnie na punkty walki z Krzysztofem Szotem.
Od 19:00 do 22:00 na stronie bild.de
Od 22:00 na livehunter
http://www.sportlemon.tv/v-2/14/194/v-359570.html
Miłego oglądania życzę.
Prowincjonalne Cześki zawsze przyjdą,bo dla ich wsi to spora atrakcja.
wypowiedz w stulu staska copa z tą prowincją i wsią. Można mieszkac na najbardziej zapyzialej wsi i byc swiatowym, madrym czlowiekiem, a mozna byc burakiem z warszawskiego śródmieścia. Pochodzenie niewiele znaczy, wazniejsze jest wychowanie i po prostu inteligencja. Ja akurat mieszkam w stolicy ale nic to wg mnie nie znaczy i znam wielu ludzi ze wsi ktorych cenie i szanuje, a wiedza i madroscia zyciowa przewyzszaja wieszkosc wielkomiejskich paniczów.
Użyłem tego w przenośni,oczywiście,że często ludzie ze wsi potrafią zachowywać się lepiej niż wielkomiejskie ćwoki.Chodziło mi bardziej o pewien typ człowieka,coś typu Cześki i inne wynalazki,które chodzą np na mecze reprezentacji w piłce nożnej i nawet nie znają zawodników,tylko przychodzą zjeść kiełbaskę,wypić piwo.Wasyl ściąga właśnie taką widownie.