ROACH: TO TYPOWE DLA MAYWEATHERA

Freddie Roach nie był ani trochę zdziwiony, gdy usłyszał, że Floyd Mayweather (42-0, 26 KO) postanowił nowy warunek, na które spełnienie obóz Manny'ego Pacquiao (54-3-2, 38 KO) nie chce się zgodzić.

- To typowe dla Mayweathera - stwierdza trener "Pacmana". - On wcale nie chce tej walki. Uciekał przed nami przez dwa lata. Nic nowego.

Roach nie wierzy, by walka mogła odbyć się 5 maja, czy też końcówce roku. Jego zdaniem "Money" panicznie boi się utraty zera z rekordu, a ryzyko w starciu z Pacquiao byłoby dla niego za duże.

- To największa możliwa walka. Dla nas to wielkie wyzwanie, bardzo go chcemy. Jeśli Floyd nie zgodzi się na 50-50, Manny może walczyć z kimś innym. To nie problem. Mamy Petersona, Cotto, Bradleya, Marqueza. Arum dogada się w końcu z jednym z nich. Dla mnie nie ma to najmniejszego znaczenia. Dajcie mi nazwisko, a ja przygotuję Manny'ego.

- Pojedynek z Floydem się nie odbędzie, nic z tego. On nie chce ryzykować. Zależy mu na zatrzymaniu tego zera, bo dzięki temu może opowiadać, że jest lepszy od Raya Robinsona i innych wspaniałych bokserów, którym zdarzało się przegrywać. Porażka czyni cię lepszym pięściarzem. Floyd nie jest lepszy od tych legend i pewnie nigdy nie będzie - kończy Roach.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Baboon
Data: 24-01-2012 13:44:18 
Jeżeli Floyd boi się Pacmana, to wiedz, że coś się dzieje!
 Autor komentarza: Baron30
Data: 24-01-2012 14:46:20 
Ten czarnuch jest zalosny bez respektu i szacunku do ludzi.Obwieszony swiecidelkami wyglada jak klaun!!! Ma zero w swoim rekordzie bo kilku lepszych zawodnikow przewiezli w walce z nim. Meny pac to czlowiek z klasa dlaczego mialby sie godzic na mniejsza kase i tak przystal na wszystkie inne warunki tego Klauna.
 Autor komentarza: kafel
Data: 24-01-2012 14:52:52 
Też nie lubię floyda za jego styl. Ktoś pisał że będzie faworytem wielkim i mu się należy , gówno prawda szanse są 50:50 albo nawet dałbym większe mannemu
 Autor komentarza: lukkkm
Data: 24-01-2012 14:57:40 
Zgadzam się z trenerem , Floyd bardzo chce odejść jako niepokonany i być jednym z największych bokserów w historii Boksu.Ale gdyby tak było To Marciano , Calzaghe byli by największymi bokserami, a tak nie jest. I tutaj też nie będzie , wg mojej oceny za kilka lat , kilkadziesiąt historia zapamięta Pacmana jako mistrza tylu kategorii wagowych i kogoś niesamowitego. A Floyda jako jednego z wielu mistrzów paru kategorii jak Morales , Marquez itp itd.

Chciałbym tej walki i mimo że uwielbiam Pacmana to było by mu ciężko,dziwie się Floydowi mając świadomość wyższości lepiej stracić grosz a potem żyć w jeszcze większej chwale.

A tak historia to zapamięta jako jednej z największych walk tego dziesięciolecia które się nie odbyły...
 Autor komentarza: Kronk
Data: 24-01-2012 14:59:23 
Każdy ma styl jaki ma. Osobiście nikt z nas nie zna Floyda więc skąd możemy wiedzieć jak odnosi się do ludzi kogo szanuje a kogo nie. Nie warto opierać się na medialnym wizerunku drugiej osoby. Jest powiedzenie "cicha woda brzegi rwie" może więc Manny nie jest taki święty, słychać było przecież o jego problemach z hazardem. A kreowany jest wręcz na świętego. Nie mam nic do Filipińskiego mistrza ale myślę że obrzucanie Floyda błotem na każdym kroku nie jest w porządku. A do walki i tak dojdzie prędzej czy później.
 Autor komentarza: gregor07
Data: 24-01-2012 15:01:15 
,,Dajcie mi nazwisko, a ja przygotuję Manny'ego." Cała prawda o większości rywali Paca - nazwiska, a nie pięściarze.
 Autor komentarza: SanislawKicinski
Data: 24-01-2012 15:32:09 
Baron30
Ty jesteś żałosny wypisując te głupoty. Skąd możesz wiedzieć jaki jest Floyd(czy choćby Manny) na co dzień i jak się odnosi do innych?
Co do przewożenia lepszych zawodników, to w szczególności polecam trylogię Manny vs. Marquez
 Autor komentarza: baxx
Data: 24-01-2012 15:50:28 
Kronk - akurat uzależnienie od hazardu jest bardzo mało szkodliwym zjawiskiem społecznym w porównaniu do np. pobicia kobiety. Nie znam Pakłajo, nie wiem, jaki jest naprawdę, ale nie ma większych podstaw wyrabiania sobie negatywnego zdania na jego temat.
 Autor komentarza: ARAS123
Data: 24-01-2012 18:00:08 
Święte słowa panie Freddie Roach. Całkowicie się z nim zgadzam, to że ktoś jest niepokonany nie znaczy że jest najlepszy, a Floyd natomiast mimo że pięściarzem jest wspaniałym co trzeba przyznać to nie jest lepszy od tych legend z całą pewnością :)
 Autor komentarza: MilfHunter
Data: 24-01-2012 18:25:09 
@SanislawKicinski
"Ty jesteś żałosny wypisując te głupoty. Skąd możesz wiedzieć jaki jest Floyd(czy choćby Manny) na co dzień i jak się odnosi do innych?"

ano, jak bije matkę swoich dzieci, to pewnie wspaniały z niego człowiek

a co do tekstu Freddiego Roacha, to chyba najtrafniej przedstawił sytuację, zgadzam się w 100%
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 24-01-2012 18:45:23 
Jestem ciekawy ilu z was po tym jak Floyd wypyka Pacmana jak dzieciaka, odszczeka swoje słowa... i przyzna mu to, że jest jednak wielkim bokserem i to jednym z lepszych w Historii ?;]

Pacquiao to dobry bokser ma talent i to wszystko popiera ciężką pracą, ale Floyd to geniusz, który zapewne też haruje jak wół na treningach.
Mam nadzieję, że się w końcu dogadają i nasze wątpliwości co do tego kto jest lepszy, w końcu zostaną raz na zawsze rozwiane.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 24-01-2012 18:56:29 
lukkkm
Calzaghe czy Marciano to jeszcze zasługują na miejsce w historii,ale niepokonany mistrz dwóch organizacji niejaki Sven Ottke to dopiero Legenda!!!
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 24-01-2012 19:37:01 
A i jeszcze coś dla was mam :) mianowicie dla tych co się przypierdalają do Floyda, który się nie zgodził na 50/50 ;]

http://www.bokser.org/content/2012/01/09/191251/index.jsp

odsyłam do wypowiedzi Pacmana, która pojawiła się na stronie...


" Zgodzę się na testy i mniejszą wypłatę. Z mojej strony nie będzie żadnych problemów"

To są słowa Pacquiao, tak tak... tego któremu na imię Manny czy Emanuel :) i który się zarzekał, że zgodzi się na mniejszą wypłatę ;]

Jak widać, z ta mniejszą wypłatą poleciał w chuja, a problemów i tak narobił dużo ;)
 Autor komentarza: DAB
Data: 24-01-2012 19:55:07 
Podpowiem ci ona ma promotora.Może dostać mniej ,niż zawsze się dzielą procentowo ale to Arum negocjuje i Arum nie musi i nie zejdzie poniżej 50% z całości.Ciężko to zrozumieć widać.W tak napiętej sytuacji Arum vs Maywether tylko równy podział zapewni walkę i wola obu stron.Pacquiao jest od walczenia widać nie rozróżniasz tego gdy ktoś sam się promuje a gdy ma promotora,który negocjuje,ustala wszystko zajmuje się biznesem.
 Autor komentarza: DAB
Data: 24-01-2012 19:55:23 
on ma
 Autor komentarza: DAB
Data: 24-01-2012 20:05:24 
Nie wyobrażam sobie aby któraś ze stron oddała chociaż % całości.Arum to biznesmen jego ego mu nie pozwoli to samo Floydowi.Pacman mógłby nawet połowę wziąść resztę oddać Arumowi ale myślę ,że on za cholerę stronie Maywether &GBP nie ustąpi.To dla nich ważniejsze niż parę baniek dlatego wg. mnie walki nie będzie nigdy bez równego podziału a ja gdzieś mam ich ego jak już pisałem walki chcę i nie stanę za żadną ze stron chcącą więcej .Po równo powinno być.
 Autor komentarza: thegreates
Data: 24-01-2012 20:10:13 
obaj są wybitni i dlatego ta walka powoduje tyle emocji , tylko że w głowie Floyda według mnie jest KUPA bo za każdym razem przy negocjacjach on coś wymyśla żeby je przerwać !! TCHÓRZ defensor boi się nawałnicy Pacmana. osobiście wydaje mi się ze szanse są 50-50

gregor07
"" ,,Dajcie mi nazwisko, a ja przygotuję Manny'ego." Cała prawda o większości rywali Paca - nazwiska, a nie pięściarze. """

żałosny tekst gregor07 Manny walczył z całą czołówką i chce walki z Floydem na równych zasadach !!!
 Autor komentarza: thegreates
Data: 24-01-2012 20:16:24 
po równo albo większą dolę dla wygranego i proste rozwiązanie !!! i niech dojdzie w końcu bo człowieka szlak trafia gdy dwaj milionerzy kłócą się o "drobne" pazery jedne
 Autor komentarza: DAB
Data: 24-01-2012 20:25:16 
Dokładnie pół na pół albo z klauzulą ,że 55% wygrany team 45 przegrany,byłoby o co walczyć te 10 % z takiej stawki i ich połechtane ego które jest dla nich chyba najważniejsze.Floyd od Pacmana i tak w równym podziale ma dużo więcej nie ma promotora,co najwyżej w spół promotora z GBP się dogada,może nie ma sum gwarantowanych ale w takiej walce mieć nie musi gdzie sprzedaż PPV będzie kosmiczna.Manny jakąś umowę ma ileś oddaje promotorowi,który daje mu jakieś gwarancje,z którym ma kontrakt i który się zajmuje biznesem.Floyd mógł działać Maywether to Amerykanin a nazwisko to marka sam ale Filipińczyk bez Aruma tak by się w życiu finansowo nie wybił,tak by nie zaistniał.Jaki by ten dziadek nie był on go poprowadził a teraz nie odda Floydowi swojej kasy:)

Kłócą się kur.a jak dzieci o zabawki
 Autor komentarza: UrbanHorn
Data: 24-01-2012 20:35:43 
@SkazanyNaInstynkt - jeśli jesteś taki dokładny to zapytam...

Co było punktem odniesienia dla Pacmana gdy godził się na mniejszą wypłatę? Może 75%?

Kto ci powiedział, że jedyną słuszną interpretacją "mniejszej wypłaty" jest mniej niż dla Floyda? Zdaje się bowiem, że sugerujesz właśnie takie rozumowanie, co jednak jest twoją interpretacją.

A może chodziło o mniej w podziale pomiędzy Pacmanem a Arumem? Mniej niż to wynika z umowy promotorskiej.

Trochę się zapędzasz z tym kibicowaniem. 50/50 jest jedynym słusznym kompromisem albowiem jeśli już to Panowie poza pieniędzy powalczą o coś więcej. Ta walka to właśnie COŚ WIĘCEJ niż pieniądze.

Swoją drogą Roach nie jest pierwszy, który mówi o strachu Floyda przed utratą ZERA w porażkach. I ma w tym dużo racji, bo FMJ ma rekordowo napompowane EGO i przegrana mogłaby być dla niego okrutnym doświadczeniem. Pod tym względem Floyd to niestety panienka.
 Autor komentarza: mati123
Data: 24-01-2012 20:40:40 
tak floyd niebedzie lepszy od tych gwiazd co wymienił rocha,ale jest lepszy niż Pacquiao
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 24-01-2012 20:47:39 
DAB ale popatrz ile było już przeróżnych wersji. Każdy gada co innego.

Arum gada jedną wersję, w drugiej zaprzecza sam sobie, by w trzeciej wersji zaprzeczyć dwóm poprzednim ;)
Koncz gada co innego
Roach gada co innego
Manny gada co innego
Nawet jego żona(Pacmana), jak zabrała głos na temat wyboru przeciwnika to tylko po to aby za jakiś czas, jej wypowiedź została sprostowana - bo ona miała co innego na myśli :)

Niech ułożą jedną wersję i niech się jej trzymają, bo wychodzi niezła beka z tego wszystkiego :)

Arum rzeczywiście wielki biznesmen, ale myśli tylko o sobie, nawet wtedy gdy tak bardzo chciał dać większemu gronu(niekoniecznie tym zamożnym) możliwość oglądania walki Money vs Pacman na żywo na stadionie ;) i jak Matys90 dobrze zauważył, że bilety musiałyby kosztować po 1000 dolców. Więc co on kurwa na litość Boską pierdoli ?
 Autor komentarza: SkazanyNaInstynkt
Data: 24-01-2012 20:53:38 
Ale ja nigdzie nie powiedziałem, że Pacman nie zasługuje na 50/50 ... bo zasługuje !
Chodziło mi jedynie o to, że Floyd jest jechany na forum, bo nie zgodził się równy podział, ale Pacquiao wcześniej sam takie coś zaproponował, czy cieżko to pojąć ? :)

"A może chodziło o mniej w podziale pomiędzy Pacmanem a Arumem? Mniej niż to wynika z umowy promotorskiej."

nigga please :)

ja chcę zobaczyć tylko tę walkę, podział mnie pierdoli, bo to nie moja kasa... chodzi jedynie o trochę tej sprawiedliwość w ocenianiu kogoś :)

pozdro
 Autor komentarza: DAB
Data: 24-01-2012 20:57:15 
SkazanyNaInstynkt
Tych notek jest tyle,tłumaczeń sprostowań,są podawane nie chronologicznie w czasie ,ze często się nabieramy,dziennikarz coś palnie a tu burza....Ja chcę walki, byłbym za Pacmanem ale docenię wygraną Floyda,doceniam jego umiejętności.Jednak w negocjacjach winę widzę po obu stronach a,że Floyd sam się promuje to po jego GBP bo są w tej sytuacji z nim i w Arumie.Bo walczą o kasę.Floyda wolałbym widzieć walczącego w ringu,to mi też psuje jego obraz ale on sam głównie dba o swój biznes.Ale w walce niech wygra lepszy,nie oczekuję ,ze ktoś coś odszczeka czy coś w tym stylu ja chcę po prostu walki!Oglądać w stresie w emocjach:)To powtórzę któryś raz-,że tej walki nie ma to jest tragedia,porażka tego sportu.Nie ma się z czego cieszyć to chore.
 Autor komentarza: DAB
Data: 24-01-2012 20:59:09 
Zresztą te wątki nie zasługują już na taką ilość komentów jak dawniej,są inne te się przejadły.Trzeba je omijać ta sprawa śmierdzi!
 Autor komentarza: radekosa
Data: 24-01-2012 21:00:10 
Co z tego że Mayweather będzie miał zero w rekordzie jak będzie uznawany za największego tchórza i tylko ci którzy gówno się znają na boksie będą walić się w pierś jaki to z niego był wielki bohater oraz jak to Manny Pacquiao od niego uciekał a prawda jest taka że jeżeli do tej walki nie dojdzie to tak będzie spostrzegany a o Mannym to sobie dalej możecie pisać głupoty prawdziwy tępak ile razy nie wbijać mu do głowy i tak nic z tego nie zrozumie
 Autor komentarza: Mantel
Data: 24-01-2012 22:43:19 
obydwoje nie chcą tej walki i tyle a jak już dojda do porozumienia to wtedy wkroczy Arum :D
 Autor komentarza: robsonrakieta
Data: 24-01-2012 23:10:22 
Dla mnie kasa na poł, profit dla zwycięscy. Moim zdaniem prędzej czy później walka się odbędzie. A Roach dupi fleki, bo dla mnie pięściarsko Floyd jest najlepszy.
 Autor komentarza: radekosa
Data: 25-01-2012 00:37:13 
robsonrakieta--------- Może i jest najlepszy ale pamiętaj pięści to nie wszystko zanim wychodzisz na ring walczyć musisz się do tej walki przygotować a więc starać się zachować spokój i panować nad swoimi emocjami przed pierwszym gongiem jeżeli jesteś świetnym bokserem masz w sobie ducha walki i przestrzegasz tych zaleceń sukces masz w zasięgu ręki a Floyd swoim zachowaniem zapomniał co to jest skromność i szacunek do rywala dla tego w walce z Pacmanem stawiam Floyda na straconej pozycji tym bardziej że Manny nigdy nikomu nie ubliżał zachowując przy tym ducha walki jak to się mówi pies który dużo szczeka nie gryzie
 Autor komentarza: robsonrakieta
Data: 25-01-2012 09:23:43 
To co Mayweather gada nie ma znaczenia, umiejętności są po jego stronie
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.