10 DNI HUCKA
Marco Huck (34-1, 25 KO) po ośmiu udanych obronach tytułu mistrza świata federacji WBO kategorii cruiser (90.7 kg) postanowił przenieść się do wagi ciężkiej i 25 lutego w Stuttgarcie zaatakować posiadacza pasa WBA, Rosjanina Aleksandra Powietkina (23-0, 16 KO). Zanim jednak obaj panowie wejdą na ring, włodarze organizacja WBO przedstawili swoje żądania wobec Niemca.
Działacze WBO dali jasno do zrozumienia - bez względu na wynik walki Huck ma maksymalnie 10 dni na podjęcie decyzji w jakiej wadze chce dalej boksować. Jeśli w tym czasie nie zadeklaruje się, automatycznie straci status mistrza. Oto jak wyglądają dwa punkty oświadczenia WBO.
1. "Jeżeli Huck wygra i zdobędzie pas wagi ciężkiej, dajemy mu 10 dni od zakończenia walki na podjęcie decyzji, czy zostaje w limicie wagi ciężkiej, czy rezygnuje z pasa i powraca do kategorii cruiser. W przeciwnym wypadku pozbawimy go tytułu."
2. "Jeżeli Huck przegra, również ma 10 dni na podjęcie decyzji, czy zostaje w wadze ciężkiej, czy wraca bronić pasa dywizji junior ciężkiej. W przeciwnym razie straci tytuł"
Przypomnijmy, iż Marco zdobył tytuł mistrza świata pod koniec sierpnia 2009 roku, pokonując jednogłośnie na punkty Victora Emilio Ramireza z Argentyny.
Sauerland dziadu wypier... ze świata boksu !!!!!!!!!!!