PROKSA NIE POWALCZY ZE ZBIKIEM
Redakcja, proksa.pl
2012-01-23
Wycofanie się Sebastiana Zbika (30-1, 10 KO) z pojedynku o należący do Grzegorza Proksy (26-0, 19 KO) tytuł mistrza Europy w wadze średniej od dłuższego czasu wydawało się bardzo realne. Wczoraj strona internetowa polskiego pięściarza potwierdziła tę infomację.
Zbik był obowiązkowym pretendentem wyznaczonym przez EBU. Najbliższy pojedynek Proksy będzie zatem najprawdopodobniej dobrowolną obroną pasa, a rywalem pięściarz z czołowej "15" rankingu europejskiej federacji.
27-letni "Super G" nie wystąpi na gali grupy Sturm Box-Promotion, która wygrała przetarg na organizację jego potyczki ze Zbikiem. Bardzo możliwe, że polski pięściarz wystąpi w Wielkiej Brytanii podczas marcowej gali swojego promotora Barry'ego Hearna.
Dodaj do:
Przecież to skandal żeby nie zadbać o polskiego kibica.
Proksa walczy zawodowo od 2005r. (kontrakt od grudnia 2004r.) i ani razu nie walczył w Polsce.
Co to za menadżer ?
Babilioński, Gmitruk potrafią gale zorganizować...
Geniusza Super G Proksy niewielu Polaków widziało.
Gdyby 12 rund Promotions miało takiego boksera to ich gale byłyby oparte właśnie na nim. Do tego ściągaliby najlepszych przeciwników...
Taki średni Jackiewicz dostawał takie szanse. Dla drewnianego Diablo ściągano mistrzów świata USS, Fragomenniego.
To jakaś żenada żeby kolejną walkę w Wielkiej Brytanii toczyć...
W USA to rozumiem, w Polsce jak najbardziej.
Żenada, żenada...
Szkoda mi geniusza bo jest prowadzony na "zaciągniętym hamulcu
ręcznym".
W przypadku Proksy nikt z czołówki się nie kwapi- przegraną można przeboleć ale zostać ośmieszonym to już oznacza koniec prestiżu.
Pozostaje tylko USA, ale tu trzeba mieć dobrą grupę.
Najpierw takiego boksera trzeba przygotować wypromować i dopiero pojawiają się walki o pasy.
Życie w USA kosztuje i jak widać obecnego menadżera/promotora Proksy nie stać aby go tam wysłać z rodziną i płacić za treningi.
Tylko Wolak mógł podjąć ryzyko łączenia pracy z treningami (trenował jak amator) i mieć potem jaja żeby wychodzić do walki z zawodowcami.
Proksa zrobił błąd że podpisał kolejny cyrograf z kiepskim menadżerem/promotorem.
Miał możliwości ale skoro sam nie negocjował tylko wysłał Zbarskiego to czego mógł się spodziewać.
Lepszym wyjściem byłoby podpisanie kontraktu z 12rund Promotions.
Co by nie gadać o nich to stworzyli super warunki dla rozwoju swoich średnich bokserów. Dają im szansę.
Proksa może tylko pomarzyć o walce w Polsce czy wyjeździe do USA jak Szpilka....
Z jednej strony tak sobie myślę ,że ich drogi się spotkają Grześka i Giennadija ,ponieważ cała reszta ich będzie unikała,tylko chciałbym aby Proksa przed walką z nim jeszcze kogoś pokonał,teraz jest po długiej anginie,choć trenuje to sam mówił,że taką formę jak z Sylwestrem na zaraz byłoby mu ciężko zrobić.
Golowkin wg. mnie teraz jest najlepszy ale myślę ,że on właśnie niebawem z Proksą będą wiedli prym w średniej i dadzą nam wielkie walki.
no nie mogę z Ciebie. Kolejna tyrada na rzecz Wasilewskiego... :/ Wystarczy prześledzić Twoje wpisy pod artykułami o Proksie. Płaci Ci ten człowiek? A może Yale ma na bokser.org nick Clevland? Wasyl co najwyżej załatwiłby Grześkowi jakiegoś Węgra spod budki z piwem do obicia. Proksa to inteligentny gość, wie co robi i co jest dla niego dobre. Zamiast krytykować jego czy Zbarskiego za to, że Zbik stchórzył zaczekajmy i zobaczmy z kim zmierzy się Grzesiek w najbliższym czasie. Jestem pewien, że Wasilewski chętnie położyłby swoje łapska na tak widowiskowym zawodniku ale ciężko mi sobie wyobrazić sytuację w jakiej Grzesiek miałby się zgodzić na dołączenie do jego cyrku.
@Clevland
Ciągle podnosisz alarm na temat Proksy i przy okazji zachwalasz 12KP. Dlaczego cię nie razi, że nie walczą Kołodziej, Kostecki, Głowacki, Hutkowski, Janik i inni? A jeżeli walczą to z megabumami. Z kim walczył w USA Szpilka i co mu to dało? Z kim miałby tam walczyć Proksa, skoro cała czołówka tej wagi (poza Martinezem i Chavezem) to Europejczycy?
Nie zachwalam 12KP.
Stwierdzam jedynie że dają swoim bokserom olbrzymie szanse.
Dlaczego Kołodziej, Kostecki, Głowacki, Hutkowski, Janik walczą z megabumami? Taki ich poziom niestety.
Kołodziej wycofał walkę z Afolabim. Dostał szansę...
Kostecki ciągle pcha się w kłopoty- chcieli go wysłać na walkę do USA ale nie wiadomo czy by dostał wizę.
Janik przegrał z młodym Masterem.
itd.
Porównuję do tego co umożliwia menadżer/promotor Super G Proksie.
Pamiętaj że to w USA odbywają się największe gale i rzuca się wielkimi pieniędzmi.
To jest miejsce geniusza Super G Proksy.
Masz rację, co można złego powiedzieć o Wasylu zostało już niejednokrotnie powiedziane, jednak wolałbym widzieć Prokse u niego w grupie niż u Hearna, tym bardziej, że miałby szansę zostać wypromowany w Polsce. Czołówka wagi średniej to Europa, tu trzeba szukać walk z takimi zawodnikami jak właśnie Zbik czy Lee, nie mówiąc już o Sturmie, jest też Murray i Macklin. W USA jednak Grzesiek mógłby poszukać walk, przeciwnika szuka podobno rywala Peter Quillin, zwycięstwo nad nim to byłaby trudna sprawa, ale dałoby to dużą popularność Grzegorzowi w Stanach, rywala szuka też Dmitrij Pirog, ale on akurat raczej nie kwapiłby się do wyjścia na Proksę. Opcji jest sporo, niestety mamy kontrakt z Hearnem, może jednak Anglik ma jakieś wieksze plany wobec Grześka, bez wątpienia jest to jeden z większych jak nie największy talent w wadze średniej. Ewentualna walka Proksa - Martinez to moje marzenie, niestety w tej chwili niemożliwe do realizacji.
Zgadzam sie w wielu sprawach i napisze to kolejny raz Wasyl jako menager Proksy i mamy predzej czy pozniej (mysle ze predzej) mistrzunia , ktory walczy z najlepszymi za duuuze pieniadze i co wazne walczy w Polsce status gwiazdy to tez zaden problem , skoro takiego przecietnego Jackiewicza doprowadzono do walki o prestizowy pas nie mowiac o ebu reszta tez wysoko w rankingach i bezpiecznie prowadzona rankingi nabite na kelnerach Proksa jest na innym levelu i jego mozna na głebszą wode wrzucic , a tak czekamy czekamy czekamy czekamy...
Proksa nie jest szeroko znany.
Jest Polakiem bez zaplecza kibiców.
Geniusz odstrasza potencjalnych przeciwników.
Wielu (poza nami kibicami) może podnieść argument że poza Sylvestrem (który mógł mieć zły dzień) nikogo znaczącego nie pokonał.
Pytanie jest jedno- czy wyłoży duże pieniądze na Proksę.
Moim zdaniem tylko szczęście pomoże Proksie.
Tego mu z całego serca życzę !!!
SauerLand byłby też dobrą trampoliną do sukcesu.
Dlatego Gmitruk się nie wahał żeby pchnąć Mastera do tej grupy.
Zresztą nie miał wyjścia ponieważ w 12KP, głównym trenerem jest Łapin i nie miałby tam etatu.
A Master ma potencjał i na pewno sporo zarobi.