WKS GWARDIA ZAMKNIĘTA
Fatalna wiadomość dla Polskiego pięściarstwa amatorskiego. Z dniem 18.01.2012 r. Główny Inspektorat Budowlany zamknął warszawski klub sportowy WKS Gwardia.
Jak wiadomo, w siedzibie klubu na ul. Racławickiej 132 swoje bokserskie sekcje prowadzili trenerzy Jacek Kucharczyk, Roman Misiewicz oraz Zbigniew Raubo. Decyzja w sprawie zamknięcia jest tym bardziej bolesna, iż ostatnio byliśmy świadkami bardzo udanej imprezy - derbów Warszawy Gwardia vs. Legia, po której wydawało się, że stołeczny boks amatorski przeżywa właśnie swój renesans.
Oficjalnie Główny Inspektorat zamknął siedzibę z powodu złego stanu budowlanego. W oficjalnym pismie wyróżnił te elementy, które wymagają naprawy. Wyrożniono m.in: zły stan instalacji elektrycznej i wentylacyjnej, tynków, gzymsów zewnętrznych, stolarki okiennej czy rur spustowych. Do czasu usunięcia tych wszystkich nieprawidłowości budynek został wyłączony z użytkowania. Obecny stan - według inspektoriatu - może zagrażać zdrowiu bądź życiu ludzkiemu.
Ciężko stwierdzić, co stanie się z warszawskim, tak utytułowanym przecież klubem. Generelny remont wszystkich nieprawidłowości budowlanych jest bardzo kosztowną inwestycją, na którą zarząd nie ma środków. W jednym momencie możliwość uprawiania pięsciarstwa straciło wielu pasjonatów tego sportu. Wcześniej zamknięto również sekcję Gwardii w słynnej Hali Mirowskiej.
W ciągu kilku najbliższych dni należy spodziewać się większej ilości szczegółów w sprawie decyzji inspektoriatu oraz przyszlości klubu.
Gwardia to moj klub z dziecinstwa oraz mlodosci. Wiekszosc dzieciakow z dzielnicy miala do czynienia albo z sekcja lekkiej atletyki jak tez z innymi sekcjami.
Dla wielu mlodych ludzi z dzielnicy Mokotow, Gwardia to zawsze byl nasz klub. Jakiekolwiek komentarze o policji albo milicji to absolutna glupota.
Przeciez wszyscy mlodzi ludzie z aspiracjami w sporcie w naszej dzielnicy, tak jak ja kiedus bylem, nie mieli zadnego pojecia o tzw. przynaleznosciach.
Brak mi słów na to co się stało.Ciekawe co dalej,gdzie przejdzie sekcja z Gwardii,na Fenixa? Za mała salka,a w zasadzie garaż,Action Club? Niezły pomysł,jest jeszcze Akademia Sztuk Walki na Grochowie,ale szczerze to nie wiem co teraz z tą sekcją.
Mają bardzo fajne pomysły,likwidować sekcje sportowe w rok olimpiady.Bardzo mądre posunięcie,napewno zwiększy się szansa na medale.W wielu klubach w Polsce są podobne warunki,a nikt się nie czepia(albo jeszcze nie),nie ma tam jakiś luksusów,ale przynajmniej było godzie trenować.
Pewnie jakoś się ludzie rozejdą po sekcjach,cześć pójdzie do Akademii,część do Legii,do Fenixa,a część poprostu zrezygnuje.Brawa dla urzędasów,wielkie kurwa brawa.
To nie jest też tak zupełnie.U nas wielkiej konkurencji nie ma,często zawodnicy z Gwardii np w Elitarnej Lidze Boksu(która upadła chyba) reprezentują barwy Fenixa.Czasem też ktoś boksuje w barwach Legii,choć nie należy do Legii.Oby znalazł się lokal.
i jest elegancko
Prawdę piszesz,w kiblu szczało się po ciemku,bo światła ni było,butelki i puszki po browarach i wódzie tez się walały.No,ale nie może tak być,że wypierdalają z jednego miejsca w drugie,a potem z drugiego w pizdu.
Kurwy tylko kraść potrafią
Od wyjeżdżania na wczasy i takie tam
Mam nadzieję,że tak to się nie skończy,szkoda byłoby Klubu z tradycjami.
Ja tych zasranych socjalistów i urzędasów bym na drzewach powywieszał .
Zusy ,Urzędy skarbowe i Towarzysze sobie dzisiaj pałace budują za nasze pieniądze a młodzież nie ma nic .
Oczywiście, obiekt jest zdewastowany , i warunki są bardzo surowe ale to widadomo nie od dziś . Niestety ,pewnie obiekt zostane sprzedany pod "Marine 2 ", koniecznie z wysokim płotem i ochroną !
Smutne !
Szczególnie żal mi Trenerów, ktorzy tam prowadzili swoje sekcje, Trenera Jacka Kucharczyka , czy Trenerów Raubo czy Misiewicza, którzy, wcześniej stracili salkę na Hali Mirowskiej ...
Każdy kto tam cwiczył dłużej niż 2 miesiące, wie jak tam była fantastyczna atmosfera, przy której nikt nie zwracał uwagi na standard łazienek ......