ANDRZEJ GMITRUK O WALCE HUCK - POWIETKIN
Przemysław Osiak, Nagranie własne
2012-01-22
25 lutego w Stuttgarcie dojdzie do atrakcyjnej z promocyjnego punktu widzenia, lecz pozostającej niewiadomą jeśli chodzi o kwestie sportowe potyczki Aleksandra Powietkina (23-0, 16 KO) z Marco Huckiem (34-1, 25 KO) o należący do tego pierwszego tytuł regularnego mistrza świata federacji WBA w wadze ciężkiej. Za wyraźnego faworyta uchodzi 32-letni Rosjanin. O pięć lat młodszego Hucka spisuje się na straty, głównie z powodu faktu, że będzie to jego pierwszy występ w najcięższej kategorii (Niemiec bośniackiego pochodzenia posiada pas mistrzowski WBO w wadze cruiser). Zdaniem trenera Andrzeja Gmitruka, rezultat starcia pomiędzy pięściarzami grupy Sauerland Event wcale nie musi być taki oczywisty...
Dodaj do:
Co nie zmienia faktu że wypowiedź pana Gmitruka ciekawa, jednak w moim odczuciu Povietkin bez problemów sobie poradzi z Huckiem
Reklama jest bardzo głośna i wyraźna, a potem szum i cisza.
Po raz kolejny.
Ja obstawiam że powalczą o remis.
Huck w wadze ciężkiej dla grupy SauerLand jest bardzo cenny.
Powietkin dostanie "Team Orders" i nie wychyli się !
Zrobią sobie chłopaki ustawkę.
Grupa postawi duże pieniądze na remis i zyska na tym podwójnie.
Kasa z zakładów i kasa w wadze ciężkiej dla Hucka.
Następną walkę Huck stoczy z jakimś Dymitrienką, a potem Kliczkowie.
Walkę Huck vs Kliczko będzie można bardzo dobrze sprzedać, zarobić na transmisji miliony.
Kliczko będzie walczył z Huckiem jak z Adamkiem- 12 rund.
Ludzie zapłacili, muszą być igrzyska.
Normalnie to po pierwszym ciosie mógłby być koniec.
bardzo daleko idące dywagacje i teorie spiskowe, obstawisz ten remis czy tylko tak sobie piszesz?
Wydaje mi się że tu chodzi o ciągnięcie za uszy Hucka w wadze ciężkiej i medialne prowokowanie Kliczków.
Aż do doprowadzenia do ich walki.
no to szacun, ja nigdy nie stawiam na remisy w boksie bo uwazam to za błąd w sztuce i lucky strike :) Ale zycze zwyciestwa
Huck musi byc bardzo pewny siebie, skoro na pierwsza walke po przejsciu do wyzszej wagi wybiera Povetkin. Przeciez co by o nim nie mowic, to Povetkin jest w scislej czolowce wagi HW. W dodatku Povetkin jest w swoim prime, jak tez ma duze aspiracje mistrzowskie.
Tomek zaczynal duzo, duzo ostrozniej po przejsciu do ciezkiej, czyli od walki w podstarzalym oraz wolnym Golota.
Ale jezeli Huck wygra z Povetkin to natychmiast stanie sie glownym kandydatem do walki z K2. Jezeli przegra po dobrej walce, to tez sie nic strasznego nie stanie.
Jedyny czarny scenariusz to sytuacja, kiedy by zostal brutalnie znokautowany w ciagu kilku pierwszych rund. Wtedy konkluzja by byla: Chlopie gdzie ty sie pchasz do HW! Jezeli Povetkin ci tak zalatwil to K2 by cie "powaznie uszkodzili" na dobre!