RIGONDEAUX ZNOKAUTOWAŁ RAMOSA - POCZĄTEK ERY 'SZAKALA'?
Absolutna legenda amatorskiego boksu, Guillermo ''El Chacal'' Rigondeaux (9-0, 7 KO) potwierdził, że już niedługo może zaatakować pozycję najlepszego pięściarza zawodowego bez podziału na kategorie. Kubańczyk zdeklasował mistrza świata WBA wagi super koguciej, Rico Ramosa (20-1, 11 KO) - walkę zakończył nokaut w szóstej rundzie.
Boksujący z odwrotnej pozycji Rigondeaux rozpoczął agresywnie, ulokował kilka lewych prostych na korpus i zepchnął Ramosa do defensywy. W ostatniej minucie pierwszej rundy Kubańczyk trafił kolejnym, bardzo mocnym lewy prostym - tym razem na głowę. Ramos zatoczył się, wylądował na linach, otrzymał jeszcze kilka mniej czystych ciosów i osunął się na matę ringu. Zdołał jednak wstać i wytrwał do gongu kończącego rundę.
W kolejnych czterech starciach tempo spadło, akcja toczyła się na środku ringu. ''El Chacal'' szachował Ramosa lewą ręką, spokojnie wygrywając rundy. ''Suavecito'' nie robił praktycznie nic, nie istniał w ringu. Koniec przyszedł w szóstej rundzie - Ramos ruszył do przodu, Rigondeaux przytrzymał go prawą ręką i ulokował mocny cios lewą. Sędzia Joe Cortez nie ukarał Kubańczyka za ten faul, ale przerwał akcję i dał Ramosowi krótką chwilę na dojście do siebie. Natychmiast po wznowieniu ''El Chacal'' rzucił się na ''Suavecito'', zamknął go w narożniku i zasypał gradem ciosów. Po precyzyjnym, potężnym lewym sierpowym na korpus Ramos został wyliczony.
Pomimo tego niesamowity szacunek dla Szakala, jestem od dziś jego sympatykiem i będę śledził jego poczynania
Słaba jakość niestety, ale zawsze coś :P
W 1 rundzie powinno być liczenie, Ramos był oszołomiony, to była bomba z opóźnionym zapłonem, zresztą nawet nie protestował, więc wszystko tip-top.
@muhammad - bukmacherskie zakłady są przecież legalne, zakaz jest u nas tylko (bezsensowny) reklamowania ich, np. na koszulkach piłkarskich, itp. (juventus musiał na lechu sobie zaklejać). To raczej poker może być zakazany, ale nie jestem aż tak głęboko w temacie ;)
A skończył go na zimno,różnica klas.
Kubańczyk świetnie chodzi na nogach,ma bardzo szybkie nogi,doskok z lewym i już go nie ma,coś niesamowitego jak się błyskawicznie przemieszcza.Walka z Donaire by się przydała,tu nie ma na co czekać na Amatorstwie trochę się wyeksplatował więc kariera powinna być nadal tak szybko prowadzona i walki z Topem.