RAMOS ZMOTYWOWANY I PEWNY

Dzisiaj w nocy na ringu w Las Vegas pięści skrzyżują Rico Ramos (20-0, 11 KO) i Guillermo Rigondeaux (8-0, 6 KO). Obaj niepokonani zawodnicy zmieścili się w limicie kategorii superkoguciej. Posiadający tytuł mistrza WBA Amerykanin jest pewny siebie i nie zamierza martwić się niekorzystnymi notowaniami fachowców i bukmacherów.

- Wielu ludzi przekreśla moje szanse, ale dlaczego? W ringu będę tylko ja i on. Przybyłem tu w celu zatrzymania tytułu. Jestem mistrzem organizacji WBA i pozostanę nim dalej. To trudne zadanie, ale poświęciłem wiele pracy, żeby osiągnąć ten cel. Ciągle się rozwijam. Mój synek ma dwa lata i wciąż daje mi motywację. Mam swoich fanów, przyjaciół, rodzinę – oni wszyscy dają mi siłę! – powiedział wyjątkowo zmotywowany Ramos.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Krzych
Data: 20-01-2012 11:07:10 
On miał jakąś operacje plastyczną czy co? Czemu teraz wygląda zupełnie inaczej niż na tym zdjęciu?
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.