MAYWEATHER: JESTEM NIEWINNY!
Redakcja, fightnews.com
2012-01-19
W środę niepokonany Floyd Mayweather (42-0, 26 KO) zaprzeczył wcześniejszym zeznaniom, jakoby miał dotkliwie pobić swoją byłą dziewczynę i matkę swych dzieci. W grudniu "Money" przyznał się do tego czynu, ale teraz zmienia taktykę.
- Widzieliście zdjęcia tego, co O.J. zrobił Nicole. Widzieliście zdjęcia tego, co Chris Brown zrobił Rihannie. Musicie zadać sobie pytanie: "Gdzie są zdjęcia, które dowodzą winy Floyda?". Wiecie, różne przypadki chodzą po ludziach. Czy przepraszam za swoje czyny? Tak, absolutnie. Czy przyznaję się do pobicia i skopania jej? Absolutnie nie - powiedział Mayweather.
@Baboon moze chodzi o ogol i GDYBY tak zrobil, pamietaj ze to angielski.
@milan1899 czemu wlasciwie JOY?
albo ja o czymś nie wiem, albo mam jakieś błędne informacje ^^
Skąd założenie że "bokser" bo to o nich pisałeś, może uderzyć kobietę tyko w taki sposób by jej głowę urwać czy połamać twarz? Wydaje mi się że lekkie uderzenie otwartą dłonią też potrafi spowodować zasinienie twarzy co jest podstawą przy obdukcji do wszczęcia postępowania.
Mimo że jestem zdecydowanym przeciwnikiem przemocy wobec kobiet, to nie wiem jak bym zareagował gdybym przyłapał moją żonę z kochaniem czy tam dowiedział się że takowego ma.
z tego jest kasa