DIAZ DLA WRACAJĄCEGO MARQUEZA?
Salvador Rodriguez, boxingscene.com
2012-01-12
Jeśli Manny Pacquiao (54-3-2, 38 KO) nie zdecyduje się na czwarty pojedynek z Juanem Manuelem Marquezem (53-6-1, 39 KO), "Dinamita" może powrócić między liny 17 marca na gali w Meksyku. Jednym z najpoważniejszych kandydatów do walki z Marquezem jest były mistrz świata wagi lekkiej - David Diaz (36-4-1, 17 KO).
- Chcemy Pacquiao, jeśli jednak nie dojdzie do ich czwartej walki, Marquez może wyjść do ringu z innym mańkutem - Davidem Diazem, dzięki czemu upieczemy dwie pieczenia na jednym ogniu. W ten sposób Marquez spełni swoje marzenie o występie w stolicy Meksyku i przy okazji znów zmierzy się z mańkutem, co przygotuje go do kolejnego starcia z Pacquiao - oświadczył Fernando Beltran z Zanfer Promotions.
Idź się trollu schowaj do swojej jaskini a nie wypisujesz tutaj takie brednie. W pierwszej kolejności to naucz się podstaw języka polskiego a potem jak będziesz miał zamiar coś napisać to pomyśl sto razy zanim to zrobisz. Jeżeli uważasz że znalezienie "sposobu" na Pacquiao i umiejętność wyeliminowania jego atutów jest takie proste to ciekawe dlaczego poza Marquezem i Moralesem(który raz wygrał z Pacmanem) nikomu się nie udało. Do twojej wiadomości Marquez zbudował swoją pozycję w świecie boksu nie tylko walkami z Pacquiao ale wieloma wspaniałymi zwycięstwami. A takie wypociny że JMM jest tchórzem bo nie doszło kiedyś do jego walki z Khanem to sobie w dupe możesz wsadzić!