KRASNIQI ZNOKAUTOWAŁ ZOULIKHĘ
W pojedynku wieczoru gali w Magdeburgu nie zabrakło emocji. Albański ''półciężki'' Robin Krasniqi (37-2 13 KO) stoczył zaciętą bitwę z ambitnym Francuzem Hakimem Zoulikhą (16-3, 8 KO). Walka zakończyła się zwycięstwem Krasniqiego, który zatrzymał Zoulikhę w dwunastej rundzie (TKO 12).
Niższy Francuz od początku próbował przedostać się do półdystansu, co często mu się udawało. Zoulikha dziko swingował i Albańczyk przez długi czas nie mógł znaleźć odpowiedzi na ataki przeciwnika. Gdy wydawało się, że szala zwycięstwa zaczyna się przechylać na stronę Francuza, dobrze przygotowany kondycyjnie Krasniqi odzyskał wigor i od ósmej rundy zaczął utrzymywać Zoulikhę w dystansie. W dwunastej rundzie Albańczyk trafił długą serią ciosów, na którą Francuz nie odpowiedział i sędzia przerwał pojedynek na pięć sekund przed ostatnim gongiem.
Pewnie rodzina,bo obaj pochodzą z tej samej mieścinki.