ROACH: STYL MAYWEATHERA TO WIELKIE WYZWANIE

Wydaje się, że Manny Pacquiao (54-3-2, 38 KO) i Floyd Mayweather Jr (42-0, 26 KO) nie zmierzą się wcześniej, niż jesienią 2012 roku, ale trener Freddie Roach już teraz nie może doczekać się ich potyczki.

- Wszyscy ludzie pytają o tę walkę. Ja też nie mogę się jej doczekać i mam nadzieję, że wkrótce się odbędzie. W najlepszym przypadku Manny ma przed sobą jeszcze cztery lub pięć pojedynków. Mayweather musi być jednym z jego ostatnich rywali - powiedział słynny szkoleniowiec.

Po ostatniej, bardzo wyrównanej walce z Juanem Manuelem Marquezem przestało być tajemnicą, że "Pacman" nadal ma problemy z inteligentnymi counter-puncherami. Mayweather uważany jest za najlepszego obecnie pięściarza bijącego z kontry. Roach zdaje sobię sprawę z tego, jak wielkim wyzwaniem będzie przygotowanie Manny'ego do pojedynku z Floydem i chętnie podejmie to wyzwanie.

- To prawda, że mamy problem z kontrującymi zawodnikami, a Floyd Mayweather jest znakomitym counter-puncherem. Właśnie dlatego musimy przygotować idealny plan taktyczny. Jeżeli jeden zawodnik zadaje średnio 85 ciosów na rundę, a drugi 15, ten pierwszy powinien wygrać. Mayweather bije bardzo celnie, a przy tym zachowawczo. Nie mamy wątpliwości, że będzie to dla nas piekielnie trudna walka. To wielkie wyzwanie, a ja lubię wyzwania. Lubię się do nich przygotowywać. Mayweather jest największym wyzwaniem dla mne i Manny'ego - kończy Roach.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: Rogs
Data: 08-01-2012 01:47:25 
ten temat Maywhater-Pacquiao to rzeczywiście, jest bez dna.0 jakis postępów w negocjacjach, ciągle to samo, a tematów na stronie, kilkanaście na dzień, masakra. Np o takim Proksie czy innym polskim bokserze, 1 na cały tydzień i tyle. Szkoda, bo tu żadnych konkretów, wkołko to samo, czyli gadanie gadanie, zeby żebrac grube miliony
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 08-01-2012 01:52:04 
Tak mnie również znudziło czekanie na Paqiao vs Maywather.Według mnie ta walka się nie odbędzie chyba ,że jak obydwaj będą już past prime i powrócą ze sportowej emerytury ,żeby coś dorobić do kurczących się majątków:(
 Autor komentarza: mateuszkantaka
Data: 08-01-2012 11:36:59 
gdyby nie Arum i jego Top Rank to do tej walki już by doszło ale niestety w dzisiejszych czasach liczą się pieniądze. Nie to co w latach 90-tych
 Autor komentarza: addam23
Data: 08-01-2012 11:45:34 
W latach 90-tych nie liczyły się pieniądze? :)
 Autor komentarza: Armand
Data: 08-01-2012 12:03:11 
Pewnie, że się liczyły pieniądze. Ale pomimo tego walki między zawodnikami z czołówki były na porządku dziennym, zwłaszcza w HW
Bo oczywiście np Michalczewski nigdy nie chciał walczyć z RJJ
 Autor komentarza: MrAdam
Data: 08-01-2012 12:07:56 
Akurat z Michalczewskim to była inna historia i nie było tak ze sie bal czy nie chciał.
 Autor komentarza: MyStyle
Data: 08-01-2012 12:56:55 
Armand

Z Michalczewskim i RJJ to po prostu bylo tak że każdemu wygodniej bylo walczyc u siebie na swoich warunkach i wlasciwie status quo był idealny dla obu.Pewnie RJJ w prime by pokonał Dariusza ale to nie jest tak ze DM się bał a RJJ chcial walczyc
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 08-01-2012 15:03:42 
prime RJJ osmieszyl by prime tygrysa............pewnie zaaplikowal by mu pare ciosow jak w 3 rundzie z tooneyem, zza plecow.....
 Autor komentarza: Armand
Data: 08-01-2012 16:05:00 
W zasadzie ciężko teraz powiedzieć jak było. Może chciał, ale tylko w Niemczech. Wspominał o tym swego czasu Gołota, bodajże po walce z Brianem Nixem, że z Ziggym próbowali zorganizować taki pojedynek w Polsce, na neutralnym gruncie, tylko, że Michalczewski nigdy nie odpowiedział im na to zaproszenie. Roy natomiast nie chciał walczyć w Niemczech, zresztą nic dziwnego, bo w razie braku zakończenia walki przed czasem byłby pewnie wałek.
 Autor komentarza: Deter
Data: 08-01-2012 16:27:39 
Przynajmniej nie mówi, że Manny ośmieszyłby go jak powiedziałoby 99% trenerów.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.