CLEVERLY LICZY NA WALKĘ Z 'KATEM'

Mistrz świata federacji WBO w wadze półciężkiej, Nathan Cleverly (23-0, 11 KO), 25 lutego na gali w Cardiff zmierzy się z anonimowym Tommym Karpencym (21-2-1, 14 KO), ale myślami wybiega już daleko w przyszłość i po cichu liczy na to, że latem dojdzie do jego walki z legendarnym Bernardem Hopkinsem (52-5-2, 32 KO).

- Muszę pozostać skupiony i dalej wygrywać. Mieliśmy kilka nazwisk na liście, ale negocjacje upadały i pozostaje nam stanąć do pojedynku z Karpencym. Próbowaliśmy dogadać się z Szumenowem, ale nic z tego nie wyszło. To z nim chciałem walczyć, bo jest mistrzem federacji WBA - wyznał Cleverly.

- Tu chodzi o walkę przed własną publicznością. Nie obchodziło mnie z kim się zmierzę, bo każdy przeciwnik jest niebezpieczny. Chcę pokazać na co mnie stać. Mam nadzieję, że latem wyjdę do ringu z jednym z największych nazwisk w tej dywizji. W grę wchodzi Bernard Hopkins, ale najpierw muszę wygrać najbliższą walkę - dodaje Walijczyk.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.