ANDRZEJ GOŁOTA SKOŃCZYŁ 44 LATA

Dziś swoje 44. urodziny obchodzi najpopularniejszy polski pięściarz, czterokrotny pretendent do tytułu mistrza świata wagi ciężkiej, Andrzej Gołota (41-8-1, 33 KO). Choć od jego ostatniej walki minęły już ponad dwa lata, Gołota nadal wzbudza silne emocje wśród kibiców boksu, a jego zapowiadany powrót na ring, który ma nastąpić w najbliższych miesiącach, wywołał prawdziwą lawinę komentarzy. Choć dla wielu pozostanie pięściarzem, który zawiódł pokładane w nim nadzieje, dla innych będzie dwukrotnym, niekoronowanym mistrzem świata, obrabowanym ze zwycięstw przez sędziów w walkach z Byrdem i Ruizem. Niezależnie jednak od oceny sportowego dorobku Andrzeja Gołoty, jednego nie mogą odmówić mu nawet najwięksi krytycy - stał się jednym z najpopularniejszych na świecie polskich sportowców, a dzięki temu prawdziwym ojcem chrzestnym zawodowego boksu nad Wisłą. Nie byłoby sukcesów Adamka czy Wacha, bez tej ogromnej popularności Gołoty.

Z okazji urodzin redakcja BOKSER.ORG składa Andrzejowi Gołocie najserdeczniejsze życzenia wszelkiej pomyślności, w ringu i poza nim, oraz rodzinnego szczęścia i dużo zdrowia!

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DAB
Data: 05-01-2012 10:23:12 
No to sto lat Andrzeju:)
 Autor komentarza: Rogs
Data: 05-01-2012 10:37:34 
Najlepszego Andrzej :)
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 05-01-2012 10:38:17 
Wszystkiego najlepszego!Od siebie życzył bym Gołocie ,żeby został wybitnym trenerem i wychował kilku mistrzów świata myślę ,że wymazało by to wszystkie złe wspomnienia z nim związane.
 Autor komentarza: mistrzu91
Data: 05-01-2012 10:40:36 
stóweczka mistrzu ;)
 Autor komentarza: Vroo
Data: 05-01-2012 10:42:44 
Wszystkiego dobrego i udanej emerytury. Trenerka - czemu nie :)) Albo może założyć gym i pomagać młodym adeptom.
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 05-01-2012 10:48:37 
Może ja się nie znam, ale kiedy oglądałem na żywo walkę z kumplami( z Byrdem), to po zakończeniu walki byliśmy pewni, że wysoko na punkty wygrał Byrd, i zdziwiliśmy się remisem, po walce zaś z Ruizem liczyłem po cichu na remis, choć też czułem, że od 5 rundy Andrzej był dużo słabszy niż Ruiz, więc takie teksty jak obrabowany to już przesada, bo obrabowany to był Lara, Lebiediev, czy Chisora, a nie Gołota, który sam przyznawał, że w tych walkach za mało dał z siebie. Tak czy siak wszystkiego dobrego i mimo wszystko jeszcze powrotu na jedną walkę (może ze Szpilką:)) dla Andrew.
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 05-01-2012 10:54:49 
: WRIGHT zgadzam się z tobą.W tamtych walkach Goły był bardzo blisko upragnionego tytułu ale jednak trochę brakowało i nie widzę tutaj kontrowersji na dzień dzisiejszy.Myslę ,że wtedy tak bardzo życzyliśmy mu zwycięstwa ,że zamazało nam to trochę realny przebieg pojedynku.
 Autor komentarza: WRIGHT
Data: 05-01-2012 11:04:35 
KOSTROMA tym bardziej, że Gołota nie miał nigdy do sędziów pretensji, tylko do siebie, bo po walkach czuł, że mógł dać z siebie dwa razy więcej, w szatni czuł się jakby nie walczył, a to przecież byli mistrzowie i trzeba ich było zdecydowanie rozbić a nie klepać się z nimi jak z dziećmi przez tyle rund.Nikt go z niczego nie obrabował.
 Autor komentarza: Rogs
Data: 05-01-2012 11:07:39 
W tych własnie, walkach to były ostatki dobrego Andrzeja, może to nie był jego prime wtedy,ale jeszcze jakies rezerwy mial i był wstanie pokazać dobry boks,nawet naa miare MŚ.
Potem juz niestety było coraz gorzej,doszedł wiek,zbedne kg,kontuzje i wszystko sie przełożyło na to ,że źle wyglądał. Tak wiec moim zdaniem od Brewstera powinien dać Sobie juz spokój z boksem.
 Autor komentarza: Tomek1950
Data: 05-01-2012 11:12:38 
Wszystkiego najlepszego! :)
 Autor komentarza: KOSTROMA
Data: 05-01-2012 11:17:52 
Ale nadal nie jestem w stanie pojąć jak gość który stoczył takie dobre napierdalanki z Bowe mającym świetny półdystans nie radził sobie w tym aspekcie z takim Ruizem.To chyba rzeczywiście była kwestia wielokrotnie kontuzjowanych stawów barkowych przez co jego cisy były sztywne i takie jakby "poskracane".
 Autor komentarza: Lssah1939
Data: 05-01-2012 11:19:01 
jeszcze jeden i jeszcze raz, sto lat sto lat niech zyje nam !!!! Andrew dla wielu zawsze byles jestes i bedziesz najlepszy i zawsze bedziesz mial wiernych kibicow ktorzy zawsze ida do konca, tego nikt ci nie obdierze ani nikt tego nie przebije, wracaj na jakas pozegnalna walke i zajmij sie trenerka;-) pozdro dla wszystkich prawdziwych fanow Andrew
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 05-01-2012 11:33:15 
Duzo zdrowia Andrew!!!
 Autor komentarza: brianoconner
Data: 05-01-2012 11:35:57 
wszystkiego najlepszego
 Autor komentarza: Mac
Data: 05-01-2012 11:37:16 
44.... Heh szkoda że Andrew zrobił tak długą przerwę po walce z Tysonem... Kurcze szkoda że taki bokser nigdy nie zdobył mistrzostwa świata... Miał wiele wspaniałych walk... Ale do dziś nie mogę zrozumieć jego decyzji z walki z Grantem (Lewis i Brewster- cóż każdemu może się zdarzyć wpadka lub dwie ), a dwie ostatnie porażki to hmm cień Gołoty... Porażka z Ruizem - hmm jak większość specjalistów punktowałbym na Gołote, ewentualnie remis. Z Byrdem zgodzę się walka była na remis... Ale nie ważne ważne że : Sto lat Andrew!!!! - stocz jeszcze walkę pożegnalną i kończ karierę !!
 Autor komentarza: nik
Data: 05-01-2012 11:54:30 
Golota to niekorowany mistrz, szkoda.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 05-01-2012 12:17:32 
dla innych będzie dwukrotnym, niekoronowanym mistrzem świata, obrabowanym ze zwycięstw przez sędziów w walkach z Byrdem i Ruizem - właśnie dla mnie taki będzie Andrzej.
 Autor komentarza: GrzesiuPce
Data: 05-01-2012 12:28:16 
Wszystkiego Najlepszego dla Andrzeja Gołota, trzymaj tą obecną formę i zapał do ćwiczeń jak najdłużej. Obyś żył do końca w Spokoju, Zdrowiu i Cieple rodzinnym jak przez ostatnie lata ! .
 Autor komentarza: GrzesiuPce
Data: 05-01-2012 12:28:49 
Gołoty powinno być. Przepraszam .
 Autor komentarza: Vroo
Data: 05-01-2012 13:18:45 
Wiecie to jest jednak pozytywne, że mimo tego że kariera nie wyszła tak jak mogła, to Gołota jednak ustawił się finansowo, nie musi już walczyć dla kasy jak to robi wielu byłych mistrzów.

Tyson mówi że nie wróci, ale jeszcze parę milionów długu i zrobią wielki powrót z Holyfieldem, na 50 urodziny tego ostatniego. Żebym się mylił.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 05-01-2012 14:05:23 
Wszystkiego Najlepszego dla Najlepszego;)
 Autor komentarza: MAXIMVS
Data: 05-01-2012 14:39:42 
najlepszego!
 Autor komentarza: AdamekFightPL
Data: 05-01-2012 14:44:21 
Zdrowia Andrew !
 Autor komentarza: Matitbg91
Data: 05-01-2012 14:49:42 
Najlepszego!
 Autor komentarza: R031
Data: 05-01-2012 14:53:36 
100 Lat Endrju i udanego powrotu na Ring :)Cos tam pisza ze Briggs jescze powalczy to moze z nim ??0 oczywiscie jesli walka na przetarcie pojdzie tak jak trzeba :)
 Autor komentarza: Miro
Data: 05-01-2012 15:07:59 
Jak Gołota nie potrafił pokonać tak przeciętnych mistrzów świata jak Byrd czy Ruiz to jakich jeszcze słabszych w historii mistrzów świata trzeba by mu podstawić żeby któregoś z nich pokonał ? Przecież dziadek King cuda wyczyniał z tym podarowywaniem szans Andrzejowi żeby on tym mistrzem świata został. Lewis Brewster Byrd Ruiz i jeszcze piąty był brany pod uwagę Wałujew gdyby oczywiście Gołota pokonał Austina . Andrzeja na prawdę chyba kochał King a raczej jego pieniądze bo Andrzej ściągał dużą publiczność na swoje walki. Pytam się ile szans dostawał choćby taki TUA na zdobycie mistrzostwa świata ? Wydaje mi się że Adamek z walki z Arreolą na punkty wypykał by osiłka Ruiza. Co to w ogóle za styl preferowal Ruiz ? Jakiś taki zapaśniczy i doświadczony Gołota razem z trenerem nie potrafili taktycznie rozpracować Ruiza tylko dali sobie narzucić w drugiej części walki ten jego zapaśniczy styl. Goły nie umiał MYŚLEĆ W RINGU tylko wchodził w bezmyślne bijatyki i to on z reguły tracił najwięcej sił. Mając Ruiza dwa razy na dechach żeby nie umieć go skończyć ? Czy to był materiał na mistrza ? Fizycznie może i tak ale psychicznie absolutnie nie. I po latach szukanie przez kibiców przyczyn . A to lewą rękę lekarze mu popsuli. A to barku mu dobrze nie złożyli. A to sędziowie sprzysięgli się przeciw Andrzejowi . A to psychologa zabrakło w sztabie. A z psychiką coś nie tak. I ciągle będzie się wyszukiwać różnych wyjaśnień żeby uzasadnić to , że Andrzej Gołota powinien zostać mistrzem świata ale tylko ktoś albo coś stawało na przeszkodzie. A trzeba odpowiedzieć sobie na pytanie czy Gołota podchodził profesjonalnie do boksu czy traktował bardziej boks jako źródło dochodu. Chodzi mi o długie przerwy w boksowaniu. Po walce z Tysonem 3 lata przerwy. Po walce z Brewsterem 2 lata przerwy. Pytam się dlaczego ? Czy tak odczuwał fizycznie skutki tych walk czy też psychicznie był tak zdruzgotany iż nie miał odwagi wejść do ringu ? A może już wtedy zastanawiał się czy nie zakończyć kariery ? A może zarobiona kasa była tak duża że nie było motywacji do ciężkiej pracy a i ambicji do tego żeby zostać mistrzem świata ? Tak więc według mnie Gołota był w ścisłej czołówce kat ciężkiej lat 90-tych ale nie miał predyspozycji żeby mistrzem świata zostać. A nawet gdyby mu się jakimś cudem udało wdrapać na szczyt to czy z jego psychiką potrafił by wytrzymać presję żeby na tym szczycie trochę pozostać ?
 Autor komentarza: Rogs
Data: 05-01-2012 15:33:11 
Miro
zobacz ile ciekawych rzeczy wypisałes, ile znaków ? To wszystko pytania bez odp. Andrzej byl naprawdę, świetnym bokserem, ale także dziwnym człowiek. Wiele powiązan z gangsterami i całym tym światem, wiele daje do myślenia. Myślę że powstał by całkiem fajny film bokserko-mafijny, na podstawie biografii Gołoty.
 Autor komentarza: andrewsky
Data: 05-01-2012 15:52:24 
Miro
Tua tez mial swoje szanse na title shot tylko je zaprzepascil,a jak juz jedna dostal to wypadl bardzo przeciecietnie.
Zabawny jestes,to co Golota mial pojsc do Dona Kinga i powiedziec:EEee wiesz Dziadek,Tua bardziej zasluguje na walke o pas,niech on walczy...lol...
 Autor komentarza: endriu
Data: 05-01-2012 16:46:00 
NAJLEPSZEGO ANDRZEJ!!!!!!!!!!

Miro doceniam cię z twórczość ale już przestań
 Autor komentarza: Miro
Data: 05-01-2012 17:00:48 
Andrewsky
chodzi przecież nie o to że Gołota miał 4 szanse tylko o to że aż 4 i żadnej nie wykorzystał. To ile rasowy bokser z aspiracjami do tytułu mistrza świata tych szans ma otrzymywać ? Może 44 ? Jones Junior wszedł do ringu z Ruizem wykorzystał szanse doprowadził do frustracji Ruiza wypunktował go technicznie i mistrzem świata był a typowy ciężki Andrzej Gołota nie dał rady Ruizowi. To komu w końcu ten Gołota dałby radę ? Już kiedyś powiedział Darek Michalczewski że Gołota tak na prawdę swoje najważniejsze walki w życiu przegrał. A jeśli tak to nic nie wygrał. Bo co w pamięci kibiców pozostanie ? Ładnie się bił 2 razy z Bowe ale walił poniżej pasa i przegrał. Z Lewisem przegrał błyskawicznie. Z Brewsterem jeszcze szybciej. Z Tysonem zdezerterował z ringu. Z Byrdem i Ruizem przegrał. Z Grantem przegrał. Z lekkim Adamkiem który toczył pierwszą walkę w kat ciężkiej też przegrał. To co mam pamiętać ? Z Pouhą wygrał jak gryzł go w szyję. Z Nicholsonem wygrał i walił go z główki. Z Sandersem wygrał po bijatyce ringowej. Z Mollo wygrał po 12 rundowej walce. A i z McBridem wygrał. Niestety więcej ważnych przegranych tych walk o mistrzostwo bo te inne wygrane to walki o pietruszkę albo na przetarcie. Gołota to bokser nie spełniony. Pechowy. Nie miał szczęścia. Też tak można tłumaczyć. Ale przede wszystkim był słabszy przede wszystkim psychicznie albo psychicznie i fizycznie od swoich pogromców. I dlatego nigdy nie został mistrzem świata. Andrzej pięściarsko najlepszy był w latach 1996-2000. Kiedy miał lat 28-32. Upływ czasu dawał się Andrzejowi mocno we znaki. Właściwie później już nigdy nie osiągnął poziomu bokserskiego jaki prezentował w walkach z Bowe. I to dzięki tym dwóm walkom zawsze o Gołocie będzie głośno.
 Autor komentarza: Artur1969
Data: 05-01-2012 17:06:05 
100 lat Andrew, dużo zdrówka
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 05-01-2012 17:11:29 
wszystkiego najlepszego Andrzej no i przede wszystkim dużo zdrowia:)
 Autor komentarza: ojciecchrzestny
Data: 05-01-2012 18:45:59 
Wszystkiego najlepszego dużo zdrowia
"Ostatnia Nadziejo Białych" :)
"Jedyna Nadziejo Białych" :)
 Autor komentarza: przemol85
Data: 05-01-2012 19:39:10 
STO LAT MISTRZU.

Oszukali Cię dwa razy. Wygrałeś i dla mnie zawsze będziesz wielki.
Chciałbym żebyś wziął rewanż in pokonał tego pyszałka T.A.bo dzięki Tobie zaistniał w wadze ciężkiej.
 Autor komentarza: lukaszamator
Data: 05-01-2012 19:56:16 
Sto lat ikono polskiego boksu zawodowego! Nigdy nie będzie takiego drugiego!

Nieukoronowany mistrz i kropka!
 Autor komentarza: esox
Data: 05-01-2012 20:16:04 
Nie było,nie ma i nie będzie pięściarza który potrafi wzbudzać tyle nadziei i sprawiać tyle zawodów,ale na zawsze pozostanie mi sentyment do Andrzeja.100 lat jubilacie!!!
 Autor komentarza: rik
Data: 05-01-2012 20:29:42 
i znowu Miro
adamek nie dał by rady ruizowi jestem tego pewny....john swego casu to był niezły cwaniak nie takiemu jak Tomasz sprawiał kłopoty,ale to nie zmienia faktu ,że szanuję Twoje zdanie.nie moja jednak wina,że więcej emocji dostarczają mi powtórki walk Andrew niż na żywo Tomasz.
 Autor komentarza: maryna
Data: 05-01-2012 20:30:37 
100 lat Gołota 100 lat
 Autor komentarza: rogal
Data: 05-01-2012 20:56:30 
Dla mnie Gołota jest jak brat. Przez całą karierę byłem z nim całym sercem, które często pękało po tych okrutnych klęskach.

Ale jego pojawienie się w świetle korytarza, kiedy wychodził do ringu zawsze powodowało u mnie mieszankę nieopisanego wzruszenia, ekscytacji i dumy.

Życzę mu, żeby spokojnie odpoczywał po trudach swojej niesamowitej kariery.


Dwukrotny mistrz świata IBF i WBA, twórca legendarnych klasyków z Riddickiem Bowe (ich druga walka to najlepsze starcie jakie widziałem w wadze ciężkiej w życiu).

Najzabawniejszy pięściarz na Ziemi, wywiady z nim to jest coś genialnego :)

Walki z Tysonem nie zapomnę nigdy. Straciłem na niej nie mniej zdrowia niż Andrzej.
Już na konferencji prasowej drżałem.

A wspaniały Janusz Pindera dopisał komentarzem niezwykłą dramaturgię do tego tragicznego wydarzenia.


Gołota będzie Legendą wagi ciężkiej na zawsze. I żaden Polak mu nigdy nie dorówna.

pozdrawiam
 Autor komentarza: peteusa
Data: 05-01-2012 21:22:32 
100 LAT ANDRZEJ JESTES I BYLES NAJLEPSZY.............. DZIEKI ZA WZLOTY I UPADKI
 Autor komentarza: milan1899
Data: 05-01-2012 22:05:11 
Najlepszego i formy wystarczającej do mąkę Ania chciwego Górala :)
 Autor komentarza: Catman
Data: 05-01-2012 22:29:39 
STO LAT ANDRZEJU!!! I dużo dużo zdrowia!!!
 Autor komentarza: jablona
Data: 05-01-2012 23:17:26 
Największy Szacun Wszystkiego Dobrego Samych Radości,
 Autor komentarza: LegiaPany
Data: 06-01-2012 01:50:25 
Wszystkiego Najlepszego!!!!

Endrjiu 4 ever
 Autor komentarza: peteusa
Data: 06-01-2012 02:33:54 
MILAN 1899
PRAWDA jest jedna Golota zlal i nietrenowal przed walka z adamkiem z kontuzjami wyszedl do walki i tyle przegral z glupoty albo podlozyl zie jak z Grantem.....
 Autor komentarza: peteusa
Data: 06-01-2012 02:41:16 
Opowiem wam hisorie h.. wie czy prawda w Taj Mahl wAtlantic Ci ty NJ Andrzej mial pokoj po walce z Grantem pokojowy wchodzi zeby mu zniesc walizki do auta a tam Andrzej pakowal kase gotowke do walizki...... historia podobno prawdziwa.....pamietajcie ze Grant byl z tej samej firmy promocyjnej co Golota,Andrzej otworzyl mu droge do walki zLenoxem i zarobil na tym kase z rozalskim mechanikiem aut sie dogadali..........tym samym copajaca adamka lansuje.........
 Autor komentarza: terror
Data: 06-01-2012 02:52:07 
STO LAT ANDRZEJ, JESTEŚ NAJLEPSZY
 Autor komentarza: iwan80
Data: 06-01-2012 03:44:57 
Golota przegral z Adamkiem bo sie nie zaklimatyzowal.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.