ARUM: NIKT NIE ZNA MARTINEZA
Redakcja, esnewsreporting.com
2012-01-02
W jednym z ostatnich wywiadów Bob Arum oznajmił, że walka Manny'ego Pacquiao (54-3-2, 38 KO) z Sergio Gabrielem Martinezem (48-2-2, 27 KO) w umownym limicie 150 funtów nie odbędzie się, bo... "Maravilla" jest mało znany wśród kibiców boksu.
- Nie interesuje nas Sergio Martinez. Jego promotor powinien pokazać jego walkę w PPV i zobaczyć co z tego wyniknie. Mało kto zna Martineza - twierdzi szef Top Rank.
Martinez pewnie w swej karierze calej bokserskiej nie zarobil wiecej niz 5mln USD,to dużo ale łatwiej to rozwalic niz np 50 mln.Martinez nie moze sie nazwac krezusem, bo jeszcze sie zapedzi i przepierdoli szmal.Tak czy siak mam nadzieje ze sie myle, bo Sergio zasluguje na ostatnie lata kariery z duzym przytupem
A w nagłówku jest: "Arum: nikt nie zna Martineza"
Przyprawiacie komuś gębę? Gdzie jest rzetelność dziennikarska, ja się pytam?!
Arum to zakała boksu. Ja rozumiem, że to boks zawodowy, że liczy się kasa. Ale w tym wypadku TOP RANK już lekko przegina. Dzięki takim promotorom zamiast oglądać walki na szczycie, mamy jakieś "bezpieczne" potyczki (bez urazy dla Rubio)
Dlaczego wyzywasz innych od idiotów tylko dlatego, że uważasz ich argumenty za nietrafne?
A co do bokserów z południowej Ameryki to np. Arreola (Meksyk) i Cotto (Portoryko) mówią płynnie po angielsku. Z resztą Portoryko jest (nie wdając się w szczegóły) częścią USA i angielski jest tam jednym z dwóch urzędowych języków.
Oj tam, oj tam :)
Redakcja jaka jest, każdy widzi.
PS
Arum w swoim stylu, mało sensownie. Należy jednak przyznać, że Martinez prawdopodobnie nie dostanie już dużej walki. Do superśredniej nie chce, w średniej gwiazd nie ma. W juniorśredniej jest za duży dla Paca i FMJ - umowne limity to i tak przewaga w dniu walki z 7-8 kg. No i nie oszukujmy się, 7-8 kg cięższy Martinez byłby sporym zagrożeniem dla ww. dwójki.