MACKLIN: JESTEM WIĘKSZY I SILNIEJSZY OD MARTINEZA!

Prawie nikt nie daje Matthew Macklinowi (28-3, 19 KO) większych szans na pokonanie króla wagi średniej - Sergio Gabriela Martineza (48-2-2, 27 KO), ale brytyjski wojownik wcale się tym nie przejmuję i zapewnia, że 17 marca w Madison Square Garden to jego ręce powędrują w górę po ostatnim gongu.

"Mack The Knife" otwarcie przyznaje, że ustępuje swojemu słynnemu przeciwnikowi w szybkości, ale jest od niego większy i silniejszy, a to powinno przechylić szalę zwycięstwa na jego stronę.

- Rozpocząłem już treningi i 17 marca będę w szczytowej formie - zapewnia Macklin. - To moja wielka szansa. Mam dla Martineza ogromny szacunek, to jeden z najlepszych zawodników bez podziału na kategorie wagowe, ale jestem większy i silniejszy. Moim zdaniem Sergio nie jest prawdziwym pięściarzem wagi średniej. Wydaje mi się, że to bardziej junior średni, a ja w limicie 160 funtów jestem naprawdę duży. Może być ode mnie szybszy, ale będzie zdziwiony, gdy poczuje moją siłę.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: WITT
Data: 02-01-2012 12:41:55 
No tak ma 178 cm czyli dokładnie tyle samo co Martinez. WIELKOLUD
 Autor komentarza: Szczupak007
Data: 02-01-2012 12:47:55 
nic ci to chłopie nie da, będą bęcki bez dwóch zdań :)
 Autor komentarza: rakowski
Data: 02-01-2012 12:49:41 
Macklin może bije mocno,ale Martinez jak trafi to też znokautuje,a przy tym świtnie się rusza i punktuje.Wyprowadza dużo ciosów i przez to zawodnicy tracą n szybkości i słabną jak w ostatniej walce.Poobijał i głowa nie wytrzymałą dostał na ucho cios i po walce.Macklin też walczy za podwójnej gardy,więc będzie to walka średnia,ale Martinez wygra na punkty,bo przed czasem wydaje m się,żen ie wygra,bo Macklin ma bardzo szczelną gardę.
 Autor komentarza: Maynard
Data: 02-01-2012 13:08:44 
Widziałem walkę ze Sturmem, i jakiejś wyjątkowej siły w ciosach Macka nie zauważyłem. Wyprowadzał ich bardzo dużo, to fakt, wywierał nieustanną presję, ale to Sturm w końcowych rundach wyglądał na świeższego, pomimo, że sporo w tej walce przyjął.

Co do rozmiarów, to wydaje mi się, że to właśnie Martinez słynie z tego, że w dniu walki zawsze waży o wiele więcej, niż wynosi limit średniej.

Wydaje mi się, że Macklin nie ma żadnego planu na tę walkę, poza nieustannym wywieraniem presji na przeciwniku, który przecież potrafi znakomicie zmieniać tempo i kontrować.

Zapraszam przy okazji na forum bokser.org
http://www.forum.bokser.org/
 Autor komentarza: rakowski
Data: 02-01-2012 13:58:06 
Admin,kiedy będą wyniki konkursu.Plebiscyt na najlepszych trenerów,prospektów itp.?
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 02-01-2012 14:07:39 
Mackin jest silny i ma dobrą kondycję, będzie starał się wymuszać ciągłą presję na Martinezie, w oczekiwaniu na błąd ze strony rywala, ale nie widzę u Anglika jakichś specjalnych atutów, które mogłyby zaszkodzić Argentyńczykowi. Po co Macklinowi siła i kondycja jak nie będzie w stanie efektywnie jej wykorzystać w walce z tak nieuchwytnym zawodnikiem jak Martinez.
 Autor komentarza: Hugo
Data: 02-01-2012 14:27:00 
Nie wiem, jaką siłę Macklin miał na myśli. Chyba nie chodziło mu o siłę ciosu, w którym to elemencie ustępuje Martinezowi. Pewnie liczy na ogólnie lepszą wydolność swojego organizmu i zamierza wykończyć rywala presją i ciągłymi atakami. Daję mu jednak tylko 20% szans na zwycięstwo. Martinez to bokser dużego formatu, a i sędziowie pewnie będą mu sprzyjać.
 Autor komentarza: redd
Data: 02-01-2012 15:29:14 
Większych szans dla Macklina nie widzę. Pressingiem może napsuć trochę krwi Martinezowi, ale z czasem mocne ciosy Maravilli będę się kumulować na Brytyjczyku, który obronę ma dosyć średnią. Myślę o TKO w rundach 9-10.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.