WACH: JESZCZE TRZY, CZTERY WALKI
Jeszcze trzy, cztery starcia i chciałbym się bić o mistrzostwo świata. Zaakceptowali to już promotorzy, więc jestem dobrej myśli - mówi "Przeglądowi Sportowemu" Mariusz Wach (26-0, 14 KO), czołowy polski bokser wagi ciężkiej.
Przegląd Sportowy: Tuż przed końcem roku spotykamy się w Krakowie, ale już wkrótce stoczy pan kolejną walkę. Przed panem wielkie wyzwanie: pojedynek z Tye'em Fieldsem. Wcześniej jednak krótki odpoczynek.
Mariusz Wach: Dawno nie byłem w domu na święta, bo zawsze ważniejsze były turnieje, wyjazdy. Mnie jednak ten okres nie służy, bo zawsze jem jak szalony i potem muszę zbijać wagę. Na Sylwestra wyjeżdżam w góry, do bacówki. Będzie fajnie, po góralsku. 18 stycznia wylatuję do Stanów, gdzie nadal będę się przygotowywał do marcowej walki z Fieldsem. Na pewno bilans jego robi wrażenie: 49 walk wygranych, 44 przed czasem. To solidny zawodnik – ciężki, mańkut. Przygotowania trzeba zacząć wcześniej niż zwykle.
Przegląd Sportowy: Pana były trener Stanisław Libront narzekał, że nigdy nie lubił pan biegać. A po świętach trzeba gubić zbędne kilogramy.
Mariusz Wach: To była i jest udręka, ale wiem, że muszę. Gdy tylko nadarza się okazja, przebieram się, wychodzę na dwór i ruszam w trasę. Jak jesteś dobrze wybiegany, to i w ringu idzie później lepiej.
Przegląd Sportowy: Odlicza pan już czas do tej najważniejszej walki o pas mistrzowski?
Mariusz Wach: Powoli tak. Jeszcze trzy, cztery starcia i chciałbym się bić o mistrzostwo świata. Zaakceptowali to już promotorzy, więc jestem dobrej myśli. Jednak życie samo napisze scenariusz.
Przegląd Sportowy: Nad czym teraz pan pracuje?
Mariusz Wach: Chcę poprawić sylwetkę, nabrać więcej siły. W drugim etapie przygotowań przyjdzie czas na technikę.
Cały wywiad przeczytasz w sobotnim „Przeglądzie Sportowym".
Już pomijając Kliczków, Powietkin by Mariusza oklepał srogo na punkty...
Widocznie chodzi mu o to, żeby nie dostać ciężkiego KO a spróbować wytrzymać cały dystans.
Mariusz a przed czterdziechą się wyrobisz ? :) hehe szkoda wogóle że nie 5 albo 6 walk ..
http://www.youtube.com/watch?v=SW1WqyRTroU&feature=youtu.be
oczywiście że Wacha porównywać do Foremana to niedorzeczność. Mi bardziej chodziło żeby pokazać siłę fizyczną i prosty ale jakże skuteczny boks Foremana. Przecież on nie tańczył jak Ali nie miał techniki jak Ali czy Jones Junior albo Byrd. Nie miał balansu tułowia jak Frazier czy Tyson nie miał balansu głowy i refleksu jak choćby Hey. On miał warunki fizyczne niszczycielską siłę i nokautujący cios. On nawet nie miał takiego repertuaru ciosów jak Lewis / np podbródkowe / . Mi chodzi bardziej na kim powinien Wach się wzorować. I tak wyeksponować jego zalety wynikające z jego naturalnych warunków fizycznych żeby mógł mieć mocne argumenty w walce z Władymirem. Jeśli nawet nie wygra dobrze byłoby żeby nie był to jednostronny pojedynek. Chciałbym widzieć jak główka władka odskakuje po ciosach Mariusza. Ja nie chcę oglądać takiego żałosnego spektaklu jaki dał nam Adamek. Natura wyposażyła wacha lepiej niż Adamka w fizyczne argumenty. Niech to wykorzysta jak najlepiej w walce z władymirem. Napisałem wcześniej jak nie adamek to kto ? Może lepiej jak nie Wach to kto ?
odpowiedz jest bardzo prosta NIKT!!!
to że mamy kilku niezłych bokserów HW nie znaczy że któryś musi pokonać braci Kliczko.
W stanach jest kilka tysięcy bokserów HW i też jak na razie nie widać bata na Ukraińców.
"Miro - "Napisałem wcześniej jak nie adamek to kto ? Może lepiej jak nie Wach to kto ?"
odpowiedz jest bardzo prosta NIKT!!!"
Dokladnie , nikt, nikt jesli chodzi o naszych rodakow. Adamek , Wach , kim tak naprawde jest Szpilka itd. Do niezlych zawodnikow jak na dzisiejsza HW mozna zaliczyc tylko Adamka , ktory z K2 byl , jest i bedzie zawsze bez szans. Wach jest zawodnikiem o wielkich gabarytach , dobrym ciosie i to na tyle. Szpilka jest jak na razie nikim , takich chlopakow na swiecie jest wielu , o Wawrzyku to nawet nie wspomne bo i po co.
Wach jest młodszy od Adamka więc nie jest jakis stary, po 2 ma lepsze warunki i dużo więcej siły od niego. Po drugie już nie jest tak drewniany jak kiedyś coraz fajniej walczy!
Wtedy będzie wyjątkowo nieciekawie. Spasieni junior ciężcy udających ciężkich, spasieni ciężcy, leniwce, przeciętniacy, emeryci.
Legionnaire
Szpilka leżał na deskach z zawodnikiem 4 ligi i wyłapywał na twarz co drugi strzał!.
Adamka trzeba przetestować. Walczył jedynie z przereklamowanym Arrolą, reszta to żart.
Miro
Jeśli chciałbyś żeby Wach się na kimś wzorował, to zniszczyłbyś zawodnika. To najgorsze co można zrobić.
tak jak bylem dumny z Alberta który robil co mógl w walce z Witkiem,
i strasznie upodlony widowiskiem Adamka, który byl wolniejszy od Alberta i Kliczki, zupelnie bez taktyki, jakby Adamka z ulicy wzieto i wstawiono do ringu z Kliczkiem,
tak Wach ma szanse dac wyrównana walke, nawet jak przegra to zaimponuje, no i z takim Wladymirem mialby spore sznase,
co jeszcze dziala na korzysc Wacha to to ze on jeszcze bedac chuderlakiem sparowal z Kliczkami, wiec nie powinien sie bac,
Wach tez jako ze pózno zaczal boksowanie i mial duzo pauzowal i nieprofesojanalnie trenowal wiec bedzie w swojej zyciowej formie, on moze byc dwa razy silniejszy, jest nie wypalony moze trenowac na maksa, niech zrob muskulature jak Gortat,
Kliczkowie tez od lat nie walczyli z olbrzymami, nie beda mieli takich forów jak zwykle, Wach w porównaniu z Adamkiem ma cios nokautujacy, i jest stosunkowo szybki w ringu, szybszy od Adamka...
Nosferratu...
wampir
Data: 31-12-2011 15:52:50
Wach szybszy od Adamka? To żart? Może jeszcze technicznie jest lepszy? No i szybkość poruszania się po ringu to też na korzyść Wacha czeba rozpatrywać?
Wymień mi jakie ma zdolności techniczne Adamek? On do dzisiaj nie potrafi zadać sierpowego ze skrętem. 90% jego akcji to 2-4 lekkie krótkie ciosy.
Widziałeś kiedyś obronę u Adamka? Lewa ręka opuszczona, zero balansu głową, zero balansu ciałem na boki, zero odchyleń w tył.
A atak prócz tych 2-4 krótkich uderzeń, które powtarza w 90% akcjach? Bardzo słaby prosty, sierpowego w ogóle nie ma, podbródkowego nie ma, ciosu na wątrobę nie ma, wejścia w półdystans nie ma (już ze słabym Grantem były problemy).
Gdzie widzisz atutu techniki Adamka w ciężkiej?
Szybkość Adamka w realnej walce przy Kliczce była mizerna, mimo że ciosy na manekinie z pewnością o niebo szybciej wykonuje od Vitka i Wacha.
Czyli, trenuje w Stanach w profesjonalny sposob oraz bedzie walczyl z coraz lepszymi bokserami. Takze, przekonamy sie wkrotce jakie sa jego prawdziwe mozliwosci.
Wach ma gabaryty, niezle umiejetnosci oraz mocny cios. Porownywanie Wacha z Tomkiem nie ma zadnego sensu, bo Wach to naturalny "duzy" ciezki, a Tomek to naturalny cruzer.
Chcialbym aby coraz wiecej polskich bohaterow "wlasnego podworka" sprawdzalo sie w Europie oraz za oceanem. Wawrzyk, Kolodziej, itd.