KHAN: REWANŻ NA NEUTRALNYM GRUNCIE
Pavel Pronishev, boxingscene.com
2011-12-28
Amir Khan (26-2, 18 KO) złożył do federacji IBF oficjalne pismo w sprawie nieprzychylnego werdyktu sędziowskiego w walce z Lamontem Peteresonem (30-1-1, 15 KO). Brytyjczyk przegrał na punkty, ale w oczach obiektywnych obserwatorów był stroną przeważająca. "King" chętnie stoczy rewanż, ale warunkiem koniecznym jest grunt inny niż Waszyngton.
- Jeśli IBF pozytywnie rozpatrzy nasz wniosek, to na przełomie kwietnia i maja będę gotowy na rewanż z Lamontem Peteresonem w Las Vegas albo Los Angeles. Neutralny grunt jest warunkiem koniecznym, ponieważ gdy walczysz na podwórku rywala to kibice, sędziowie i wszyscy inni są przeciwko tobie - ocenił wciąż niepocieszony Khan.
jesli dobrze kojarze to jest Pakistańczyk, który wychował się w Anglii, także Polaka na maturze zdawać chyba nie musiał ;]
z Manym lub Floydem.
napisał nieobiektywny prawie-dziennikarz :)
łowca mamusiek które chciałbyS przelecieć? - fajny nick jak klinczowałemzwładem albo tarczowałemzwachem
a moze najpierw popros o rewanz albo sie do niego dopchaj pakistanski chlopaczku?
sam zapomnial juz jak jego walke z Barrera przerwali specjalnie w 4 rundzie zeby zliczyc karty choc Barrera krwawil od pierwszej czy drugiej rundy tak samo i wtedy mu to nie przeszkadzalo ze home decision