LARA ODPOWIADA WILLIAMSOWI
W lipcu Paul Williams (40-2, 27 KO) otrzymał bolesną lekcję boksu od Erislandy Lary (15-1-1, 10 KO), lecz po ostatnim gongu dwaj sędziowie, ku zaskoczeniu lwiej części obserwatorów, wytypowali zwycięstwo "Punishera". Amerykanin najwyraźniej wyrzucił już z pamięci obraz tamtej walki, bo w ostatnich wypowiedziach stara się przekonać kibiców, że odniósł wówczas zasłużoną wygraną. Kubańczyk nie kazał nam długo czekać na odpowiedź.
- Kto mu kazał się znowu odzywać? Powinien się zamknąć. Obijałem go przez dwanaście rund. Roy Jones przez cały czas powtarzał, że Williams powinien zakończyć karierę. Możemy zrobić to jeszcze raz, jeśli on naprawdę tego chce. Co ty na to Paulo Abdul? Przestań śpiewać i zacznij w końcu walczyć! Mam dość tego kolesia. Straciłem do niego masę szacunku. Gdy patrzę na tę walkę, widzę jego słabości i trenera powtarzającego, że do zwycięstwa potrzebny mu będzie nokaut. Jeżeli chcesz mówić o tamtym pojedynku, rozpowiadaj, że Lara skopał ci tyłek i wszyscy to widzieli.
.... a do statystyk na boxrec powinna byc nowa - opcja - komentarz.
"Wałek Był"... takie info dla potomnych.
Takie moje zdanie.
Btw. jak kurwa Williams śmie mówić, że wygrał pojedynek z Larą, skoro w żadnej z 12 rund nie osiągnął 25% skuteczności ?
Wiatrak to nie wszystko, i te tematy tutaj też były poruszane nie raz i nie dwa.
kurwa mać
To z tym walkiem na boxrecu to naprawde dobry pomysl. Powinien byc jakis poll w ktorym goscie tej strony glosuja czy winik byl zgodny czy nie, albo jakis objektywny expert przynajmniej.
Bez tej opcji wiele walkow zostaje zapomnianych i czesto ludzie tylko patrza na wynik walki i to im pozostaje w pamieci.