PORPRAMOOK MISTRZEM ŚWIATA
Jake Donovan, boxingscene.com
2011-12-23
Taj Kompayak Porpramook (44-3, 30 KO) zdobył tytuł mistrza świata WBC wagi junior muszej. ''Suriyan Satorn'' zdetronizował w Bangkoku Adriana ''El Confesora'' Hernandeza (22-2-1, 14 KO), nokautując go w dziesiątej rundzie. Walka była niezwykle emocjonująca i obfitowała w zwroty akcji.
Początek należał do Porpramooka, który świetnie operował prawą ręką. Hernandez był już wtedy na granicy porażki przed czasem. Obrona Meksykanina niemal nie istniała, ale zdołał on wrócić do gry dzięki lewemu prostemu, który pozwolił mu (przynajmniej chwilami) na walkę w dystansie. W siódmej rundzie Hernandez zepchnął Taja na liny, ale nie zdołał utrzymać tempa i w kolejnych starciach był coraz słabszy. Uderzenia Porpramooka na korpus zmusiły ''El Confesora'' do opuszczenia rąk w dziesiątej odsłonie i został on znokautowany po otrzymaniu kilku potężnych prawych na głowę. Publiczność wpadła w ekstazę, gdy oszalały z radości Porpramook celebrował zwycięstwo.
a Ty jesteś w ch*j śmieszny. Widać jakie pojęcie masz o niskich wagach, a chciałbym Ci uświadomić że tam są prawdziwe walki - wojny a nie 12 rund obijania bumów przez siostry kliczko.
Jednak akurat tutaj, wnioskując po opisach walki, musiała być niezła jatka, więc trzeba to obejrzeć w wolnej chwili po świętach.
A poważnie to oprócz Gonzaleza, nikogo z tej wagi nie znam -.-