ADAMEK: LATEM ARREOLA LUB MITCHELL?
Po czterech tygodniach zajęć z Rogerem czuję, że jest poprawa, trening nie idzie w las i w marcu wrócę na ring jeszcze silniejszy - mówi Tomasz Adamek (44-2, 28 KO), niedawny pretendent do tytułu mistrza świata federacji WBC w kategorii ciężkiej. Po wrześniowej porażce na wrocławskim stadionie z Witalijem Kliczką, polski pięściarz odpoczął, a następnie odbył dwa krótki obozy treningowe w St. Louis, gdzie mieszka jego szkoleniowiec Roger Bloodworth.
W ubiegłym tygodniu 35-letniego Adamka przestała obowiązywać umowa z firmą promotorską Main Events. Trwają formalności związane z wygaśnięciem kontraktu i między innymi dlatego obóz naszego boksera nie podaje jeszcze żadnych konkretnych informacji związanych z kolejnym pojedynkiem. Wiadomo jednak, najbliższego wyjścia na ring "Górala" można spodziewać się w marcu, a przeciwnik nie będzie zawodnikiem wielkiego formatu.
- W tej chwili Roger na pewno nie zgodziłby się na walkę przeciwko zawodnikowi z pierwszej piątki światowej wagi ciężkiej. Myślę, że po świętach mogą pojawić się pierwsze informacje dotyczące rywala. Jeśli chodzi o miejce walki, to myślimy oczywiście o Nowym Jorku oraz stanie New Jersey - mówi były mistrz świata w wadze półciężkiej i junior ciężkiej.
Po "rozgrzewkowym" występie w marcu, latem pięściarza z Gilowic czekać będzie o wiele poważniejsze zadanie. Adamek wymienia dwóch potencjalnych przeciwników, których nazwiska w wadze ciężkiej znaczą sporo - Chrisa Arreolę (34-2, 29 KO) oraz Setha Mitchella (24-0-1, 18 KO). Tego pierwszego nasz zawodnik pokonał na punkty po ciężkiej walce w kwietniu ubiegłego roku. 29-letni Mitchell dziewięć ostatnich walk skończył przed czasem. W poprzednią sobotę potrzebował tylko dwóch rund, aby znokautować solidnego Timura Ibragimowa.
- Jeśli wszystko pójdzie dobrze i będę zdrowy, to latem wrócę na antenę HBO i ta stacja będzie transmitować mój pojedynek. Być może dojdzie wtedy do rewanżu z Arreolą lub starcia z Mitchellem, który ostatnio zadebiutował w HBO, a na zawodowym ringu jeszcze nikt go nie pokonał. Jakaś perspektywa zatem jest - ja mam za zadanie trenować, zwyciężać, a ciekawe walki przyjdą same. W nowy rok wchodzę z nadzieją, a w 2013 roku chcę ponownie walczyć o mistrzostwo świata - deklaruje Adamek.
- Jeżeli mam znowu walczyć o pas w wadze ciężkiej, to wcześniej muszę wygrać każdy pojedynek. Wiem, że rewanż z Arreolą nie będzie łatwy, ale ja łatwych walk nie oczekuję. Jeżeli kibice mają pamiętać przez lata, że był taki Adamek i walczył jak lew, to właśnie takie pojedynki mnie interesują, takich walk chcę - zapewnia polski pięściarz.
Mansour w marcu to może być samobójstwo. Takiego rywala nie powinien brać od razu po sromotnej porażce.
Nie wydaje mi sie,zeby ci zawodnicy,byli na tyle słabi,zeby ich brac na odbudowanie swoiej kariery w wadze cieżkiej.
Zawodnik nie wielkiego Formatu to pewnie cos typu: Monte Barett. Botha itp.
Może prawda jest co piszesz, ale jeśli Adamek chce być najlepszy i chce coś znaczyć w HW to musi walczyć z kimś dobrym dla niego nie ma już czasu na jakieś tam słabe walki
No tak ,tylko jasno jest powiedziane ,ze rywal nie bedzie duzego formatu,moim zdaniem on żadnego formatu nie bedzie.
Jak można myslec inaczej skoro gość, ktory byl zaliczany jako 4 zawodnik HW bierze Sobie,dwoch gosci ktorzy albo sie mieszczą albo nie w 100 rożnych rankingów Maddalone i McBride i to sa jego 2 walki w ciagu pół roku.
To co ona mial wynieśćz tych walk ? czego sie nauczyć? co osiagnać?
Takie walki mu tylko zaskodziły, bo utwierdzały go w przekonaniu,ze jest mocny i nie ma juz nic do poprawy. We wrzesniu 2011 rzeczywistośc okazała sie brutalna.
Tak wiec ja jako kibic wyciagam taki wniosek:
Skoro trener,sam zawodnik i jego team mowi o rywalu słabym to bedzie to jakiś dostarczyciel zywciez pokroju 10-12.
Cos w stylu: Demetrice King,Julis Long,Nicolai Firtha
To są tylko spekulancie marketing..."
Oczywiscie. Caly biznes oparty jest na marketingu i boks zawodowy nie jest wyjatkiem.
Adamek się kończy."
LOL
Zapomniales dodac, iz konczy sie na literke "k"...
I kilka miesiecy spokoju..fani beda sie podniecac walka letnia, a okaze sie, ze potem kolejna, kolejny i kolejna na przetarcie.
hehe i potem wpierdol za kilka mln do młodszedo Kliczki.
nie ma szans, Wladimir nie wezmie Adamka. Juz sie przejechali na tym pompowanym balonie. Nie pokazal nic, medialny bardziej juz nie bedzie, Polacy ppv nie wykupia. Nie bedzie im sie opylalo walczyc z Adamkiem. Bo po co.
hehe i potem wpierdol za kilka mln do młodszedo Kliczki..."
LOL...Kilka milionow $ brzmii jak cos nieosiagalnego dla wiekszosci z nas, nieprawdaz?
...Wladimir nie wezmie Adamka. Juz sie przejechali na tym pompowanym balonie..."
Brak logiki w powyzszym stwierdzeniu. Skoro Wladimir walczyc bedzie z Mormeckiem, dlaczego mialby "nie brac" Adamka. W dywizji pozbawionej wielkich nazwisk a wypelnionej "drewniakami" typu Dimitrenko, Helenius, Fury - Adamek wciaz jest piesciarzem wzbudzajacym emocje... Oczywiscie widze, ze najwiekszych przeciwnikow ma wsprod swoich rodakow, ale to juz zupelnie inna rozmowa...LOL...
Jedynie jak będzie ofiacjalnym pretendentem to Władmir nic nie zrobi,bedzie musiał walczyć.
Tylko,zeby dostac oficjalnego pretendenta, to musi jakis eliminator wygrac, z kimś troche lepszy niz np: McBride czy Maddalone, tylko pytanie czy wygra?
Cop gdzie sie podziewałes jak Cię nie było? "
Praca i jeszcze raz praca. Bylem baaaaardzo zajety roznymi projektami, ale od czasu do czasu sprawdzalem co sie tutaj dzieje...
Tak jak z kazdym innym piesciarzem. Co w tym takiego niezwyklego?
cop a co dla ciebie osiagalne pare baniek dolców w jeden wieczór?Chyba tych z gry planszowej eurobiznes..."
Przeczytaj co napisalem powyzej a pozniej co sam napisales. Mam nadzieje, ze zauwazysz swoj blad...LOL...
Zauwazylem, iz wiele nowych "user names" to zwyczajnie ci zbanowani i powracajacy pod innymi szyldami, nieprawdaz? Zreszta, nie jest to istotne.
Stary, ty jesteś jakimś mega psychofanem. Ochłoń trochę i oceniaj sytuację na trzeźwo.
Adamek zleje teraz jakiegoś leszcza i później przyjdzie czas na arreolę z którym możliwe że wygra.
Na Mitchela raczej się nie zdecyduje, bo tutaj może wyłapać solidne manto, a wtedy wypłata życia nr 2 oddali się bezpowrotnie.
Adamek sam się obroni jak będą dobre walki, a ty się stajesz już troche nudny z tymi twoimi mądrościami i tylko przynosi to odwrotny skutek!!!
masz racje :)
haha, za taki wpierdol to jeszcze bys ruskowi loda zrobil
"Adamek wciaz jest piesciarzem wzbudzajacym emocje..."
Tak, oczywiście wzbudził emocje dając sobie zupełnie bezkarnie obijać ryja Vitowi. Vit skończyłby walkę już w drugiej rundzie, tylko z premedytacją nie poszedł za ciosem. Takie to Adamek wzbudził emocje. No ale nie zdążył z aklimatyzacją przecież:)
co prawda to prawda Adamek wzbudza emocje przynajmniej u mnie więc zamknij paszcz kmiocie
Weź gumowy młotek do układania polbruku i jeb... się z całej siły między oczy. Jak nie pomoże, ponów czynnośc aż do całkowitego wybica ze łba debilizmu;)
uuu ale tekst coś jeszcze przygłupie?
Co do Arreoli to jest duza szansa iz do takiej walki dojdzie.Pod warunkiem ze "rozbestwiony" Goral nie bedzie chcial za duzo.Ciekawy jestem tez czy Arreola faktycznie chce rewanzu,czy tylko struga kozaka
O kozystniejszy wynik z Arreola ligft,majacym Shildsa w narozniku bedzie trudniej,niz za pierwszym razem.
Natomiast Mitchel do dla mnie wciaz spora zagadka.Dysponuje mocnym ciosem,mocniejszym niz Arreola,ma szybkie lapy i jest agresywny.Ma jednak dziurawa obrone,kiepska prace nog.Nie wiadomo jak z jego kondycja,odpornoscia na stres,ciosy,czy jest tylko bijokiem,a moze potrafi myslec w ringu.
Dopiero uzyskawszy odpowiedzi na te pytanie,moge prognozowac wynik ewentualnej walki z Adamkiem...
Wiele w tym racji. Ale nie zawracaj sobie tym głowy. let's talk about boxing i tyle
Cop to nie psychofan, ale gościu piszący na zlecenie Adamek Team. Jak notowania Adamka po żenującej walce z Vitem pojechały w dół, znów pojawia się Stasiu Cop i próbuje robić dobry PR Góralowi
W ostatniej walce Arreola ważył "aż" 4 kg mniej niż z Adamkiem więc nie podniecajmy się nowym Chrisem bo to, że zrzucił parę kg to wielkich umiejętności mu nie dodało. Jak przyjdzie mu walczyć z Góralem to drugi raz zostanie wypunktowany i tyle będzie :)
...Stary, ty jesteś jakimś mega psychofanem..."
Jestes w duzym bledzie, gdyz "psychofanem" nikogo i niczego w swym zyciu nie bylem i nie bede, ale oczywiscie mozesz miec swoja opinie oparta na wrazeniach...
Czas pokaże, Arreola robi postępy, Góral się cofa
...Arreola robi postępy, Góral się cofa "
Interesujaca opinia. Elaboruj odrobine te teorie.
Śmieszne. Arreola robi postępy lejąc bumów ?
...Jak przyjdzie mu walczyć z Góralem to drugi raz zostanie wypunktowany i tyle będzie "
Bardzo lubie Arreole, ale masz absolutna racje: rewanz zakonczylby sie bardzo podobnie. Adamek jest zbyt aktywny w ringu a jego wysoki procent efektywnosci zawsze daje mu przewage nad piesciarzami pokroju Cristobala czy innych wolnych ciezkich. Co brakuje Goralowi, to z pewnoscia warunkow fizycznych, ktore predysponowalyby go do walki z Goliatami typu Klitschkos. Niestety stara opinia, ze bardzo dobry mniejszy piesciarz, zawsze przegra w ringu z bardzo dobrym wiekszym piesciarzem, ma swe logiczne podloze.
Żal ci dupe ściska że nie jesteś na jego miejscu.
hehe i potem wpierdol za kilka mln do młodszedo Kliczki.
Boli cie to? pewnie tak bo sam bys pewnie wyszedł do Kliczki za taka kasę i walnął na deski od samego spojrzenia.
Smieszą mnie goście którzy takiego Maddallone i McBrida wyzywają od bumów a nawet z nimi by nie wyszli do ringu. Baa zapewne nawet jak ktoś zaczepi ich na ulicy to spierd...ją z podkulonym ogonem.
Cop to nie psychofan, ale gościu piszący na zlecenie Adamek Team..."
LOL...uwielbiam te "konspiracyjne teorie" dotyczace wirtualnego copa. Mam jednak nadzieje, ze w rzeczywistosci uzywasz swej wyobrazni w znacznie lepszym stopniu, gdyz w tym przypadku brzmii to plasko i bezsensownie. Wracajac do Adamka, to z pewnoscia w 2012 zobaczycie Adamka na HBO przynajmniej w dwoch walkach.
wole zyc bez kasy niz byc zachlannym rozmodleńcem
Wiele razy już się z tą opinią spotkałem, chyba nawet Pindera o tym mówił, ale mogę się mylić.
Moim zdaniem Adamek może każdego pokonać, oprócz V.K. bo z W.K. nie skazywałbym go z góry na porażkę, ponieważ co by się tu nie rozpisywać, W.K. jest słabszy.
Czy wyszedł byś do Vitka albo Władka za 2-3 mln zł.
"Vitalij kliczko jest jak Floyd Mayweather w dzisiejszych czasach można ich pokonać tylko przez Ko bądź Tko po prostu nie ma zawodników o odpowiedniej technice sile obronie itd."
Dokladnie!!!!
Spadek masy ciala i wieksze zaangazowanie na treningach spowodowaly ze jest bardziej dynamiczny i nie ma tez takich przestojow w walce,podczas ktorych dawal sie punktowac
Friday Ahunanya,Aguilera,Quezada to nie bumy,tylko cenieni jurneymani
A to ogromna roznica.Zwyciestwa nad tymi rywalami zapewne podbudowaly psychicznie Arreole,pozwolily zapomniec o batach z rak Vitalija i pechowej porazce z Adamkiem.Na ktore nie bez wplywu miala kontuzja dloni odniesiona przez Chrisa
Obecnie jest on grozniejszy,niz byl kiedy bil sie z Adamkiem.Ale nadal jest jednym z niewileu piesciarzy,uwazanych za czolowych,ktorych Goral moze ograc...
Data: 22-12-2011 17:00:55
BEREAL
Czy wyszedł byś do Vitka albo Władka za 2-3 mln zł.
najchetniej teraz, o to Ci chodzi ze mu niby zazdroszcze?nie. co mnie jego kasa obchodzi i cala kasa.. troche mnie degustuje jego zachowanie zapewnianie o zwyciestwie jak to waciak bez ciosu.. czym on chce wygrac z czempionami? wolą bicia sie az do utraty przytomnosci? to tylko swiadczyc moze o tym jak bardzo dostanie tłuczke a nie w jaki sposob wygra wiec niech moze oszczedzi sobie i innym widoku sromotnej porazki ?
... (Arreola) nadal jest jednym z niewileu piesciarzy,uwazanych za czolowych,ktorych Goral moze ograc..."
Interesujace. Kogo i dlaczego twoim zdaniem Goral nie ma szansy by "ograc"? Oczywiscie realistycznie pomijam Klitschkos.
Srodze sie zawiodłem na bokserze, Adamku. Jednak jego wina jest - że się tak wyrażę - do odkupienia. Jednak Tobie, userze "cop", już ostatecznie dziękuję. Zajmuj się swoją kreatywną, przynoszącą krociowe zyski, nieocenioną, nieodgadnioną, nieosiągalną nam, zwykłym śmiertelnikom , pracą. I nie zawracaj mi ( nam ) d...y ( głowy )"
LOL...Kogos mowiacego w tej samej kategorii o dupie i glowie, nie mozna traktowac powaznie, nieprawdaz? Ponadto, ksywka "wielkipies" nie mowi mnie nic.
Ja myślę że z Solisem też nie dałby rady.
Adamek nie jest wyjatkiem w ciezkiej dywizji a jego prowadzenie jest znakomitym przykladem tego co w tym biznesie jest najwazniejsze: pieniadzy. Oczywiscie dla fanow boksu wartosci emocjonalne sa istotne, ale na koncu dnia i tak wracamy do punktu wyjscia, czyli do tego co rzadzi wspolczesnym swiatem: wszechmocna sila $$$ (lub innej znaczacej waluty)...
Z pewnoscia towje zyczenie by zobaczyc Gorala z kims znaczacym w wadze ciezkiej zostanie spelnione. Nie mam co do tego zadnych watpliwosci. Nie sazde by byl to Seth Mitchell ale plotki o walce Helenius-Adamek na HBO w czerwcu 2012 sa coraz glosniejsze. To tylko pol roku.
Wraz z moim trenerem Rogerem Bloodworthem spędzilismy X dni w miejscowości Y nad Z. Gralismy w golfa, dużo pływałem relaksując mięśnie po ciężkich treningach, a mój trener (Roger Bloodworth )gotował pyszne i zdrowe potrawy. mój trener Roger mówi, że szybkośc nadal jest moim niezaprzeczalnym atutem, a siła i masa tylko pomagają mi nabrać siły ciosu. Po ciężkim okresie przygotowawczym czeka mnie 1-2 walki na przetarcie, gdyż trener Bloodwroth jest zdania, że potrzebuje okrzpenąć i nabrac pewności siebie. Nastepnie powalcze o pas mistrza świata w 201X. Z pewnościa będę doskonale przygotowany i nikogo nie zawiodę"
Gówniana mantra klepna dla plebsu. "Money" Adamek w moich oczach za te wierutne kłamstwa jest naprawde godnym pożałowania gościem; brak szacunku dla INTELEKTU ludzi po drugiej stronie ringu / monitora skreśla Go w moich oczach. Gdyby powiedział:
"Przeszedłem do ciężkiej, bo potrzebuje pieniędzy. Wiem, że jestem sztucznie napompowanym cruserem, co sprawia, że z prawdziwy ciężkim zawsze będe miał kłopoty, których często sama szybkością zniwelować sięnie da. Wiem, że nie mam ciosu, a w tej wadze to podstawa. Walczę czasem z kelnerami, by nie zardzewieć, gdyż nie jestem gwiazda tej dywizji i z kelnerami po prostu walczyć czasem muszę"
Wystarczy jak dla mnie. Natomiast pieprzenie o idealnej formie, cudownych przygotowaniach, uczenia sie nowego boksu ( od trenera Rogera Bloodwortha) jest bzdurą do potęgi. Boks jest zawodowym sportem, ale ludzie też są SAPIENS.
Chciałbym aby ktoś po za Kliczkami wkońcu udowodnił ile jest wart Adamek i go znokałtował..."
LOL...Typowy przyklad polskiej prowincjonalnej mentalnosci. Plucie na siebie samych to domena niewielu nacji.
Solis dlatego że jak dobrze się przygotuje to może pokonać Władka.Ma wszystko oprucz dyscypliny jak by trenował pilnował diety do Adamek z nim w ringu został by zmasakrowany no może przesadziłem ale i tak jestem za Solisem.
Haye pewnie baluje i już nie wróci do boksu a jak tak to tylko dla Witka po 5 MLN albo więcej.
starych to już męczy ale przynajmniej nowi użytkownicy mają okazję się pośmiać...
To się pewie uśmiałeś.
Jak to męczące dla ciebie to się wyloguj a potem wyłącz komputer.
Adamek słabym bokserm ostatnio sory ale to był komentarz tego miesiąca że przegrał z Vitem to nie znaczy że jest słaby.
Dla ciebie przekonywująco to znaczy przez ciężkie ko więc pewnie nie mamy o czym pisać.
Jak myślisz czy stać Adamka jeszcze na jakieś wielkie walki/sukcesy w zawodowym boksie? Chciałbym poznać twoją opinię, bo w moim odczuciu na wielkie walki z przeciwnikami swojego pokroju(chodzi o warunki fizyczne, głównie o wzrost) na pewno go stać, ale czy można liczyć na coś więcej? ciężko mi w to uwierzyć z względu na wiek w końcu to nie jest już młody zawodnik.
Pozdrawiam.
Włączyli Ci w końcu internet tam na wiosce, gdzieś koło Białegostoku? (Nie obrażając oczywiście mieszkańców tamtych rejonów). Bo widzę, że znowu jesteś.
Adamek - Mitchell chciałbym zobaczyć, ale pewnie na puszczeniu info w eter się skończy.
Prawda jest taka, że ludzie bluzgali na Haye'a, a on wypadł wg mnie dużo lepiej niż nasz góral pełniący rolę worka treningowego.
Mam nadzieję, że walka w marcu nie będzie z jakimś asem typu MakBrajd czy Medalion.
Naprawdę nie mam przyjemności oglądać starcia które w najlepszym
przypadku ( dla kibicujących Adamkowi ) będzie wyglądać identycznie jak
pierwsza walka.
Jak jest Adamek to i jest cop!
Dziwna sprawa no nie? he he!!!
Vinny Maddalone - przekonywująco obił gościa z drugiej setki rankingów, czyli słabeusza
Kevin McBride - j.w
Vitali Klitschko - przekonywująco dostał po głowie od dominatora.
Zatem bilans roczny wygląda nastepująco - dwa zwycięstwa nad bumami, gdzie z jednym musiał się męczyć cały dystans, na dokładkę bez dwóch zdań przegrywa z Vitkiem. Gdyby nie nazwisko, to jak bys to ocenił ? Bo jak dla mnie to słaby wyczyn.
P.s. W temacie z Floydem tez pewnie jesteś bo tam też 100 komentów.
Z obecnej czolowki Adamek moim zdaniem nie bylby faworytem z:
-Povietkinem
-Czagajevem
-Thompsonem
-Solisem
-Heleniusem
-Haye
-Czambersem
50-50
Widzialbym z:
-Dimitrienkom
-Chisora
-Arreola
-Lawrencem
-Bojtsovem
-Mitchelem
-Perezem
Jak myślisz czy stać Adamka jeszcze na jakieś wielkie walki/sukcesy w zawodowym boksie?
Z tej wypowiedzi wynika że nikogo nie stać na sukcesy- bo sukces to w twoim rozumieniu tylko pokonanie któregoś z Kliczków. Nikogo nie stać na coś takiego tak więc powinniśmy zbojkotować HW i oglądać tylko lżejszych zawodników.
Adamka stać na zdobycie WBA regular z Powietkinem. Inne mistrzostwo w HW nie wchodzi w grę.
Teraz pytanie dla wszystkich krytykujących Adamka- z kim tak na prawdę stoi na straconej pozycji poza Kliczko i być może Hayem. Tylko bez odpowiedzi typu Solis JAKBY mu się chciało bardzo i w ogóle jakby był zawodowcem a nie leniwą kupą sadła.
Zamiast na siłę bić się z wielkimi , nawet boomami lub średniakami to on chce dojść do Kliczki pokonując Areolę , po raz drugi .
http://sebastiankowo.blogspot.com/p/jak-pomoc.html
-Povietkinem
-Solisem
-Haye
70-30
Widzialbym z:
-Dimitrienkom
-Chisora
-Arreola
-Lawrencem
-Bojtsovem
-Mitchelem
-Perezem
Mitchel pewnie był by za trudnym rywalem, Arreola nadal przypomina ociężały salceson, Chisora ? - tak, ale ten co walczył ostatnio, nie ten z Furym, wtedy był wolny. Perez Adamka by zniszczył szybciej niż Kliczko.
Jeszcze nie przeczytałem wszystkiego co napisałeś ale mam wrażenie że twoja obecność to początek kampanii marketingowo reklamowej Adamka przed następną wielką wypłatą
Ale miło Cię znowu usłyszeć i powodzenia
Ma być porządny rywal to teraz będzie ze już sie nie nadaje i przegra. Jak tu dogodzic bykom, Lukaszmatorom i innym wybrykom natury
Data: 22-12-2011 15:11:29
"McCline franklin lawrance Amir Mansour Juan Carlos Gomez."
Nie wydaje mi sie,zeby ci zawodnicy,byli na tyle słabi,zeby ich brac na odbudowanie swoiej kariery w wadze cieżkiej.
Zawodnik nie wielkiego Formatu to pewnie cos typu: Monte Barett. Botha itp.
uśmialem sie. Monte Barret kula spokojnie lawrenca, Gomeza a tym bardziej McCline`a. Z Mansourem moglo by byc ciekwie. Dla Adamka tez. Zreszta Barrett ma Tue po raz trzeci w nowym roku więc odpada.
Marudzisz.
Komplikujesz proste sprawy.
dziękuję za rzeczową dogłębną analizę mojego wpisu. Przepraszam iż Ciebie rozczarowałem.
To jego praca ! On pracuje dla Adamka. Znów założy kilka innych kont i będzie sobie przytakiwał. Szanuję każdą praca, taką też.
Nie odpisujcie mu. To przydupas wynajęty przez Adamka.
Dokładnie przydupas jakich mało a ja mu nieodpisze bo to cieć internetowy!
nie boli, stwierdzam tylko fakt. Pewnie że bym wyszedł, za obicie mordy za kilka baniek. Wszędzie się przyjęło że słaby bokser jest tak nazywany, czy to tu czy w Usa czy w afryce, tak jest i juz. To pewne że człowiek nie trenujący boksu, by za każdym razem dostał na ulicy od takiego boksera i by się go bal. Tylko z tego co mi wiadomo to ich praca i tak zarabiają na życie, a że im to nie wychodzi to są tak nazywani ją są. W przypadku twojego rozumowania to o boksie powien wypowiadać się tylko człowiek który trenuje boks lub jest zawodowcem, a kazdy inny nie, bo się boi takiego słabeusza jąk np. Medalion. To taki np jakis ceniony dzieńikarz powie ze ktoś jest słaby itp. To nie jego opinia się nie liczy bo pewnie by spier.. na ulicy przed tym słabym bokserem. Mamy internet, tv, gazety, fora i kazdy mówi to co myśli. I niezależnie czy to bokser zawodowy, czy budowlaniec czy jeszcze człowiek z innej branży.
Nie miałem zamiaru Cię urazić.
Adamek wie, że nic cennego w HW sportowo nie ugra, więc czaruje kibiców i szuka dużych pieniędzy - nic więcej. Większość tak robi, Adamek nie jest wyjątkiem. Warto jednak pamiętać, że nie każdy.
Oczywiście są tacy, którzy sieją propagandę, że każdemu chodzi jedynie o pieniądze bo to boks zawodowy. Jest to jednak usprawiedliwianie tych, którzy mają marne ambicje sportowe, to jest socjotechnika, która ma na celu wyrobienie w kibicu aprobaty wobec marginalizowania wartości sportowych. Nawiasem mówiąc, bardzo słaba socjotechnika bo wyrażona wprost - czyli amatorszczyzna.
To proste. Jeśli pewna bardzo duża grupa coś robi, wtedy warto wmówić ludziom, że wszyscy tak robią. Jeśli większość oszukuje, to warto wmówić ludziom, że wszyscy oszukują - wtedy oszustwo Jana Kowalskiego nie będzie raziło, będzie normą!
Pomijam już problem tego, że Ci wmawiacze nie mają żadnych dowodów na swoje tezy. Powtarzają w koło swoją mantrę, a każde inne zdanie jest atakowane. Wiedzą oni jednak, że powtórzenie czegoś setki razy przynajmniej części, że mają rację.
PS
Przepraszam, że Cię rozczarowałem.
Mysle , ze ciosy kogoś z LHW przewróciłyby Gołote na te chwile...