FLOYD PRZYZNA SIĘ DO WINY?
Według Las Vegas Review Journal, mistrz świata WBC wagi półśredniej, legendarny Floyd Mayweather Junior (42-0, 26 KO) przyzna się do kilku zarzutów, by zakończyć procesy, w których jest oskarżonym. Amerykanin przyzna się do przemocy domowej i nękania, nie są to poważne przypadki tych wykroczeń.
Bokser będzie musiał zapłacić trzy tysiące dolarów kary i czeka go od dwóch dni do 18 miesięcy w więzieniu. Sprawa rozstrzygnie się jutro. ''Money'' był oskarżony o napaść na Josie Harris (mają trójkę dzieci) we wrześniu 2010 roku. Dziesięcioletni syn Mayweathera powiedział policji, że zobaczył ojca ''uderzającego mamę i kopiącego ją''. Raport policji mówi również o tym, że Harris powiedziała Mayweatherowi o swoich spotkaniach z innym mężczyzną. To po tej rozmowie następuje - według raportu - napaść.
Tak, czy inaczej powinien się ogarnąć i nie rzucać na kobietę z pięściami i butami jak jakiś czarnuch, lecz jak człowiek normalny powinien użyć pasa.
miazga :D
nie masz litości ;)
A ta Josie Harris, to zła kobieta była...
Swoją drogą ciekawe zagadnienie psychologiczne - ma kobiecina Pretty Boya z kwadrylionem dolarów na kontach, a idzie się jeszcze puszczać...
kto wie... bo wiadomo, znamy je tylko z mediów... jak będzie ostatecznie - okaże się.
Szacunek Floyd!