TARVER ZNÓW O WŁODARCZYKU
Od kilkunastu dni, a w zasadzie od momentu znokautowania Danny'ego Greena, wielki mistrz kategorii półciężkiej - Antonio Tarver (29-6, 20 KO), coraz częściej wymawia nazwisko Krzysztofa Włodarczyka (46-2-1, 33 KO) jako potencjalnego rywala w niedalekiej przyszłości. Tym razem "Magik" skomentował walkę "Diablo" z Australijczykiem i jego zwycięstwo w jedenastej rundzie po firmowym lewym sierpowym. Pomimo efektownego nokautu nasz rodak nie zostawił na byłym pogromcy Roya Jonesa Juniora najlepszego wrażenia.
- Jeśli spojrzy się na moją historię i poprzednie walki, to rywale jacy ze mną się mierzyli, po pojedynku ze mną już nigdy potem nie byli tymi samymi bokserami co wcześniej. Roy Jones, Montell Griffin, Chris Johnson, Reggie Johnson, Lincoln Carter czy Eric Harding, oni wszyscy zostali przeze mnie złamani i nie byli już tacy jak wcześniej. Dlatego choć Włodarczyk walczył nieźle, to nie byłem mocno zdziwiony faktem, że Green został znokautowany. Zaskoczył mnie natomiast fakt, iż do czasu nokautu Danny wygrywał na punkty. Chciałbym więc się spotkać z Włodarczykiem i znokautować go tak samo jak wcześniej znokautowałem Greena, który z kolei znokautował Roya Jonesa. Pokonam przed czasem każdego zawodnika kategorii cruiser, ponieważ wątpię by ktokolwiek z tej dywizji byłby w stanie przeciwstawić się mojej sile przez pełne dwanaście rund - powiedział jak zwykle mało skromny Tarver.
Nie wiem na ile stac Wlodarczyka, bo podobno nigdy nie walczy na 100% swoich mozliwosci ze wzgledu na jego psychike, dlatego nie wiem czy bylby w stanie pokonac Tarvera. Gdyby byl jednak w takiej formie jak w ostatnich walkach, to nie widze zadnych szans.
Jesli przyjmie w ogole ta walke, to pewnie zarobi sporo pieniedzy i chyba nikt nie bedzie mu mial za zle tego wyboru, zwlaszcza, ze ostatnio Tarver zaprezentowal sie na prawde bardzo dobrze.
Dlaczego zły wybór? Włodar długo pasa nie potrzyma,a jak ma mu go ktoś zabrać,to lepiej niech zrobi to legenda i światowa marka Tarver za dobre pieniądze niż noname pokroju Palaciosa,czy jakiś młody wilczek typu Masternak.Oczywiście piszę z punktu korzyści dla Diabła,bo osobiście wolałbym zobaczyć Masternaka z nim.
co do walki wlodar-tarver to dla mnie wyrównane szanse - cos jak walki wlodara z cunnem pare lat wczesniej...
Showtime by to wzięło a to i tak kupa kasy.
Zgadzam się ze skilorrPL, że po jednej walce wszyscy Tarvera tak wychwalają. Tak samo jak Włodarczyka, zapominając o poprzednich. Moim zdaniem w tej walce Tarver nie byłby wcale takim zdecydowanym faworytem. To jednak już starszy pan.
A tak poważnie, to Traver jest o wiele lepszym wyborem niż ten Platfucjos. Zarówno finansowo jak i sportowo.
Albo Włodarczyk jest mistrzem albo nie. Szanse na wygrana prawie żadne ale i tak nie powinien byc mistrzem.