CIERPLIWOŚĆ DAVIDA HAYE'A
Jakub Biluński, boxingscene.com
2011-12-13
Były mistrz świata WBA wagi ciężkiej, David Haye twierdzi, że zapowiadana na luty walka Kliczko-Chisora nie osłabiła jego apetytu na pojedynek ze starszym z braci.
- Wciąż prowadzimy negocjacje z Witalijem. Nie ma to na mnie żadnego wpływu. Mogę czekać tak długo, jak tylko potrzeba. Witalij ma w tej chwili czterdzieści lat, ja właśnie skończyłem trzydzieści jeden. Jeżeli on chce to odłożyć nawet o pięć lat, nie mam z tym problemu - powiedział Haye.
- Okłamałbym moich fanów powracając na ring, ale ci sami fani chcieliby, żebym zakończył karierę zwycięstwem. Jestem pewien, że mi wybaczą, jeżeli znokautuję Witalija - dodał Brytyjczyk.
- lubię sf, ale bez przesady David.
David ma ciekawy styl , ale na Witosa to zbyt mało. Zawalcz z Powietkinem zdobądz pas mistrza świata i chwal się wtedy że odszedłeś jako niepokonany mistrz jak twój rodak Lennox Lewis. Gdyż innych szans nie widzę żebyś został mistrzem.
Jak vit tylko poczuje w sobie zalażek wojny jak z L.Lalusiem
to będzie po zabawie
laluś to twój stary a stara ma na imię Marian
Kogo masz na myśli (L.Lalusiem)?
Kogo masz na myśli (L.Lalusiem)?
Popieram cie. Dla tego IDIOTY (championn) prawdziwym mistrzem wagi ciężkiej jest pewnie Michael Bentt,który zdobył mistrzostwo WBO i w
pierwszej obronie od razu przegrał ten tytuł przed czasem.
Data: 13-12-2011 14:32:32
Jakie ma szansę z vitem? 30%.
Jak vit tylko poczuje w sobie zalażek wojny jak z L.Lalusiem
to będzie po zabawie
Hehe jak dla mnie 30% szans dla murzyna to i tak o połowe za dużo ;)
Data: 13-12-2011 15:50:47
walks odlozona na lato zeby mozna ja bylo zrobic na stadionie jak bedzie cieplo. Wszystko przemyslane przez oba obozy
Jeden i drugi cwaniak komedie będą kręcić na miare Saleta-Najman hehe Ten bedzie sie pruł ze sprawa mega osobista tamtem bedzie lansował boski powrót z emerytury i bredził o nokaucie. Walka za pół roku a wynik znamy juz dzis.
Haye to prawdziwy promotor oraz biznesman, a w dodatku jest zawodowym bokserem. On dobrze wie, ze zawodowy boks nie polega na tym, aby walczyc duzo razy, tylko aby walczyc za duze pieniadze.
Nie lubie faceta, ale trudno sie z nim nie zgodzic. Po co dawac sie obijac po twarzy dla uciechy gawiedzi za male pieniadze, jak mozna dostac po twarzy za bardzo duze pieniadze.