HOLMES: CHAVEZ MA MÓJ PAS!

Dawny dwukrotny mistrz WBC wagi średniej, Keith Holmes (41-5, 25 KO), w wieku 42 lat zamierza wrócić na szczyt i odebrać Julio Cesarowi Chavezowi Juniorowi (44-0-1, 31 KO) to, co uważa za swoje.

Po porażce z rąk Bernarda Hopkinsa w walce unifikacyjnej dziesięć lat temu, Holmes zrobił sobie kilkadziesiąt miesięcy przerwy, a po powrocie walczył rzadko i z różnym skutkiem (rekord 5-2 w latach 2003-2009).

Amerykański ex-champion pojawił się na wczorajszym ważeniu przed galą w Waszyngtonie i poinformował dziennikarzy o swoich zamiarach. Holmes zapewnił, że przez cały czas był bardzo aktywny i na ring zamierza powrócić na marcowej gali 'Kata' w Atlantic City.

- Jaki powrót? Nigdzie się przecież nie ruszałem. Pomagałem Pascalowi w przygotowaniach do walki z Dawsonem. On powie wam najlepiej, w jakiej jestem obecnie formie. Czuję się i wyglądam jak 19-latek - przekonuje Holmes. - Chcę Chaveza, bo ma mój pas. Wiem, że będą próbowali go przede mną chronić, ale nic z tego. Rozumiem to, ale rozegram to tak, że nie zdołają go przede mną ukryć.

- Co zamierzam zrobić? Znokautuję każdego, kto wyjdzie ze mną do ringu. Zdobędę uwagę mediów. Zrobię wszystko, żeby dostać tę szansę. Kocham boks i dziękuję Golden Boy Promotions za to, że na nowo sprowadzają tę dyscyplinę o Waszyngtonu. Chcę być z nowym pokoleniem i zamierzam raz jeszcze zostać mistrzem świata - kończy 42-letni pięściarz.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.