NASZ PIERWSZY WYWIAD Z PAWŁEM WOLAKIEM

Wczoraj Paweł Wolak (29-2-1, 19 KO) zasmucił swoich kibiców decyzją o zakończeniu kariery pięściarza. Kilka dni po przegranym pojedynku z Delvinem Rodriguezem zawodnik urodzony w Dębicy napisał oświadczenie, w którym dziękował wszystkim, którzy wspierali go przez ponad siedem lat występów na zawodowym ringu. Postanowiliśmy przypomnieć Wam pierwszą opublikowaną na Bokser.Org rozmowę ze "Wściekłym Bykiem", którą pięć lat temu przeprowadził nasz redakcyjny kolega Jarosław Drozd. Wolak miał wówczas za sobą dziesięć zawodowych walk, a wśród polskich sympatyków boksu jeszcze niewielu miało okazję widzieć go w akcji.

Jarosław Drozd: Paweł, dziękuje Ci serdecznie za zgodę na ten wywiad. Muszę Ci się przyznać, że jak dotąd znam Cię jedynie z doniesień prasowych. Z chęcią dowiem się czegoś więcej o polskim "Wściekłym Byku" z New Jersey. Od jak dawna mieszkasz za Oceanem?
Paweł Wolak:
Z Polski wyjechałem mając 10 lat. Za dwa tygodnie kończę 25, czyli to już będzie 15 lat jak mieszkam w New Jersey.

JD: W jakich okolicznościach Twoja rodzina wyemigrowała z Polski?
PW:
Ojciec kilkakrotnie pracował w Stanach i wiedział jak tu jest. Legalnie złożył wniosek o zieloną kartę i wszystko potoczyło się błyskawicznie. To rodzice doszli do wniosku, że ciężka praca w USA da mi i mojej młodszej siostrze Edycie lepszą przyszłość. Dzisiaj jestem im bardzo wdzięczny za wszystko czego mnie nauczyli, bo od dziecka wiedziałem czym jest praca i systematyczność.

JD: Zacząłeś dość późno (jak na warunki amerykańskie) trening bokserski. Co sprawiło, że zostałeś właśnie bokserem?
PW:
Zacznę od początku. Bokserem jestem po Tacie, który trenował pod okiem dobrego trenera o nazwisku Tytel w klubie Stal Mielec. Tata się śmieje, że ledwie odrosłem od ziemi, a już chciałem bić w worek jak on. W Stanach kopałem piłkę od 13 do 16 roku życia i już w liceum od 14 roku życia uprawiałem zapasy klasyczne, w których byłem całkiem dobry. No, ale niedaleko spada jabłko od jabłoni i już od 18 roku życia odnalazłem swoje prawdziwe powołanie w boksie.

JD: Masz za sobą ciekawą, choć krótką karierę amatorską. Jakie odniosłeś sukcesy? Z kim i w jakiej wadze rywalizowałeś o miejsce w amatorskiej kadrze USA? W końcu w jakich okolicznościach zostałeś zawodowym bokserem?
PW:
Wymienię tylko najważniejsze sukcesy amatorskie, takie jak: dwukrotnie 2-gie miejsce w turnieju o Golden Gloves NJ (2001 i 2002 r.), 2-gie miejsce w Mistrzostwach Stanu New Jersey (2001 r.) oraz zwycięstwa w turniejach w Lake Placid i NorthEast Championships (2002 r.). No i w ten sposób doszliśmy do sedna sprawy, czyli mojej najważniejszej walki, ostatniej z 50-ciu amatorskich. Było to pod koniec 2003 r. Pamiętam, że był to grudzień, przed samymi świętami Bożego Narodzenia. Byłem w świetnej formie, szedłem jak burza i do zdobycia tytułu Junior Olympic National Champion została mi ostatnia walka. I wówczas ścięło mnie dosłownie z nóg, jak przed samą walką z Danielem Jacobsem, usłyszałem od wszystkich: "OK, jesteś bez papierów (nie miałem wtedy obywatelstwa amerykańskiego) i bez względu na wynik, to Jacobs poleci na olimpiadę".

I tak też się stało. Wygrałem ja, ale ogłoszono zwycięstwo mojego rywala. Byłem tak wściekły, że zapomniałem o całym świecie. Nic mnie nie cieszyło. Przez blisko 2 miesiące chodziłem jak zombie, nie mogąc sobie znaleźć miejsca. Na boks byłem wściekły, ale w głowie miałem tylko ...boks. I wtedy właśnie zadzwonił Patrick Ford (mistrz z lat 1979 i 1980), świetny trener, z którym jestem do dziś. Powiedział: "dosyć tej zabawy - czas na prawdziwy boks zawodowy". Spełniły się moje marzenia, by walczyć bez kasków i na całość. W międzyczasie przyjąłem obywatelstwo amerykańskie, oczywiście na zawsze pozostając POLAKIEM!!! Z amerykańskim paszportem.

JD: Kto jest największym sportowym idolem Pawła Wolaka?
PW:
Po pierwsze: za serce i ducha walki wymienię Arturo Gattiego, po drugie: Joe Fraziera - za twardy styl walki i to co w nim najbardziej cenię, czyli “musisz mnie zabić, żeby ze mną wygrać”. No i po trzecie: Roberto Duran - za to, że za jeden cios odpowiadał trzema. Waleczny Panamczyk wygrał o ile dobrze pamiętam 103 zawodowe walki, w tym 70 przed czasem.

JD: Komu zawdzięczasz ringowy przydomek? To ukłon w stronę legendarnego Jake`a La Motty?
PW:
Tak, oczywiście. To zasługa starych mistrzów, których legendę przypomina mój styl. Wiesz, tam gdzie trenuję, czyli w "Gleason’s" na Brooklynie ćwiczyli wielcy tego sportu. Dzisiaj to już starsi panowie, ale cały czas, gdyby im na to zdrowie pozwoliło, pewnie by powalczyli... Określenie "Nowy Wściekły Byk" to oczywiście dla mnie zaszczyt i coś w tym jest, bo zaczęto zwracać mi uwagę na to, że zapominam o tym, że w tym sporcie istnieje defensywa. Lubię się wbijać, wchodzić w przeciwnika po to, by zadawać bardzo duże ilości ciosów.

JD: Stoczyłeś już 10 walk zawodowych i wszystkie wygrałeś. Systematycznie idziesz w górę w rankingach. W ostatnim pojedynku postawiłeś sobie poprzeczkę dość wysoko. Dennis Sharpe miał groźnie wyglądający rekord, lecz mimo to pokonałeś go przed czasem. To Twoja najlepsza walka w karierze? Podobno rywal mocno pokiereszował twój łuk brwiowy?
PW:
To była dobra walka dla krytyków. Liczyli, że zobaczą gigantyczne ilości ciosów i dostali dużo atrakcji w postaci lejącej się krwi z mojego prawego łuku brwiowego. To było na samym początku walki, kiedy poczułem uderzenie głową. Dobrze, że nawet na to nie zwróciłem uwagi i "dokończyłem" przeciwnika w 5 rundzie. Walka się podobała i dostałem dobre recenzje.

Jednak szczególnie wspominam moją 8-mą walkę z Julio Jeanem, który pierwszy raz dał mi możliwość sprawdzenia mojej wytrzymałości. Wyszedłem bardzo zrelaksowany, nawet chyba za bardzo, bo już w pierwszej rundzie dostałem taki cios na korpus, że myślałem, że jej nie dokończę. Ale z sekundy na sekundę czułem się lepiej i po piątej rundzie, mój przeciwnik, tak jak ostatnio Sharpe, nie był w stanie wstać do szóstego starcia.

JD: Masz świetny ringowy rekord (10-0, 6 KO). Czy to nie jest czas najwyższy, by związać się z jakąś znaną i wpływową grupą promotorską?
PW:
Mam wszystko czego potrzebuję na dzisiaj, ale wiem, że już niedługo będę potrzebował więcej i wtedy w naturalny sposób wszystko potoczy się swoim życiem.

JD: Rozumiem, że powoli nadchodzi czas, w którym Paweł Wolak będzie walczył z najlepszymi w swojej wadze?
PW:
Takie mam plany na przyszły rok. 19 października br. stoczę moją ostatnią 8-rundówkę i wskakuję w końcu w walki 10-cio rundowe, więc jeśli jeszcze nie w tym, to na pewno na początku przyszłego roku, będę miał już okazję walczyć z konkretnymi przeciwnikami.

JD: Którego pięściarza, z występujących w wadze średniej, szanujesz najbardziej?
PW:
Zdecydowanie jest nim Kassim Ouma z Ugandy, mistrz świata WBO. Facet interesuje mnie jako człowiek. Kiedy miał 8 lat został wcielony do oddziałów bojowych i musiał walczyć na krwawej wojnie. Fascynuje mnie jego psychika - uciekinier z Ugandy zostaje mistrzem świata w boksie. Jest twardy.

JD: Jak określiłbyś swój styl walki?
PW:
"Wolak-styl". Polega to na tym, że wszystko jest naturalne. Dużo odkrywam w sobie, ale na krótko. To agresywny puncher bijący po korpusie i głowie.

JD: Nad jakimi elementami bokserskiego rzemiosła musisz jeszcze pracować?
PW:
Nad unikami.

JD: Miałeś okazję spotkać w Stanach polskich pięściarzy. Którzy z nich zrobili na Tobie najlepsze wrażenie?
PW:
Osobiście poznałem Mariusza Cendrowskiego, bardzo miłego chłopaka z dobrym rekordem.

JD: Jesteś bardzo popularny w kręgach amerykańskiej Polonii. Czy to głównie Polacy przychodzą na twoje walki?
PW:
Coraz bardziej... To miłe, bo ja zawsze pamiętam o swoich korzeniach. Jestem z nich dumny i zawsze swoje walki dedykuję, tak polskim kibicom, jak i rodzinie oraz przyjaciołom, bo przez wiele walk tylko Amerykanie stanowili główną część mojej publiki. W końcu odkrył mnie dla Polonii DJ Bubell, czyli Marcin Filipowski z Polskiego Radia 910 w Nowym Jorku. Ten gość lubi dobry boks i po mojej walce krzyczał do telefonu (jak opowiedział mi jeden z amerykańskich kolegów): "Sensacja!!!" Okazało się, że Polacy kochają boks i tylko szukają kogoś, kto ma serce do walki. A ja mam go duzo i wiem czego chcę, bo ten sport jest tylko dla wojowników.

JD: Miałbyś ochotę zaprezentować swoje umiejętności na jakiejś gali bokserskiej w Polsce?
PW:
Marzę o tym by pobić któregoś z sąsiadów z Niemiec lub z Rosji. Z Polakami nie będę walczył, bo nie ma takiej potrzeby. Chyba, że nie byłoby wyjścia, ale tylko o pas mistrzowski.

JD: 19 października czeka Cię kolejna walka. Twoim rywalem ma być Jose Felix. Czy wybranie słabszego niż poprzednio rywala jest związane z Twoją ostatnią kontuzją?
PW:
Widzisz, ja lubię walczyć. Teraz wypadła kolej na Felixa, choć miał być ktoś inny. I jeśli jest taki słaby jak mówisz, to może w końcu będę mógł sprawdzić swoje uniki, bo muszę chronić prawy łuk ze względu na to, że blizna jeszcze się goi. Za moment po raz pierwszy od ostatniej walki będę miał normalny sparring. To tyle na najbliższe tygodnie ale dalej, proszę bardzo zaproponuj kogoś dobrego z Rosji lub z Niemiec... Przylecę do Polski by go pobić.

JD: W jaki sposób przygotowujesz się do najbliższego pojedynku?
PW:
Właśnie od ostatniej niedzieli zapomniałem o tym, czym jest zabawa i już zaczynam sparringi. Cały czas biegam i pracuję nad swoim magicznym ciosem, który będzie zmiatał z ringu. Poważnie, to po za kontuzji jestem w świetnej formie i teraz myślę tylko o zwycięstwie. Na tym się koncentruję.

JD: Chciałbyś coś przekazać za moim pośrednictwem swoim kibicom w Polsce?
PW:
Oczywiście. To, żeby byli pewni, że Paweł Wolak jest tym, który im wstydu nie przyniesie. Zawsze będę walczył z zasadami, a do ringu będę wychodził po zwycięstwa. I naprawdę z chęcią przyjadę powalczyć ale i odwiedzić Dębicę [Paweł urodził się i mieszkał w Dębicy przed emigracją - przyp. JD].

JD: W imieniu własnym i czytelników Bokser.org dziękuję Ci serdecznie za wywiad. Życzę jak najszybszej drogi na zawodowym szczyt. Jestem pewien, że z walki na walkę rosnąć będzie krąg Twoich kibiców. Mam nadzieję, że nie raz sprawisz nam wszystkim piękne i wzruszające chwile.
PW:
Obiecuję, że Ci, którzy kochają boks będą ze mnie zawsze zadowoleni.

 


 

 

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

Jeden z założycieli serwisu. Posiada niezwykle rozległą, poszerzoną wiedzę dotyczącą boksu amatorskiego - tego polskiego, ale także światowego. Chodząca encyklopedia boksu. Autor Oficjalnych Roczników Polskiego Boksu oraz wielu felietonów historycznych i opiniotwórczych o tematyce pięściarstwa.

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 08-12-2011 19:55:19 
Przeciez Paweł 31 bedzie miec w 2012 roku .Chyba blad jakis ze ma 25 lat./
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 19:56:00 
Jesteś tak tępy czy tylko udajesz?
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 19:57:45 
"Paweł Wolak: Z Polski wyjechałem mając 10 lat. Za dwa tygodnie kończę 25, czyli to już będzie 15 lat jak mieszkam w New Jersey."

Przecież Wolak jest 81 rocznik!!!!!
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 19:58:45 
Kurde nie przeczytałem tytułu!!!! Od razu treść!
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 08-12-2011 19:59:49 
polak

nie musisz od razu obrażać bo tytuł newsa powinien brzmieć "Przypomnienie: Nasz pierwszy wywiad z Pawłem Wolakiem sprzed 5 lat"
wtedy każdy by zrozumiał a tak można nie zaczaić że to stary wywiad.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:01:06 
Kurcze nudno będzie bez Pawła,szanuje jego decyzję,ale mam nadzieję,ze jednak wróci,bo odejście po sromotnej porażce to takie trochę nie w stylu wojownika jakim jest Paweł.
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 08-12-2011 20:01:06 
a swoją drogą martwię się że coś poważnego mogło stać się Pawłowi w tej walce i dlatego postanowił już sie nie narażać i odejść
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 08-12-2011 20:02:23 
Polak18 chyba cie ktos obil ze tak sie rzucasz hahaa
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:02:30 
dzejmsblant

Jest wyraźnie napisane,że to pierwszy wywiad z Pawłem. Nie wiem,może jestem trochę rozdrazniony.Nie mam zamiaru się tu z nikim wykłócać,peace.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:03:21 
BYKU

Czyli obity byłbym bardziej kumaty od Ciebie? xD
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 08-12-2011 20:03:32 
no chyba jestes rozdrazniony nie da sie ukryc
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 20:04:51 
dzejmsblant
Niestety chyba niektórzy są nieco nadpobudliwi i od razu się spinają,przecież to tylko stronka bokserska i to norma że czasem ktoś walnie babola.

Polak18
Więcej luzu,bo tu to od razu wszyscy by sobie ubliżali,a jaki to ma sens.
 Autor komentarza: mazda6
Data: 08-12-2011 20:05:04 
Wolak 1981-09-26 a tytuł troszkę wprowadza w błąd.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 08-12-2011 20:06:06 
Polak18 czytalem 1wsze zdanie i odrazu wywiad ,,Pominalem tamto zdanie lub dodali je bo chyba nie bylo
 Autor komentarza: PenerFastryga
Data: 08-12-2011 20:06:53 
Obiecuję, że Ci, którzy kochają boks będą ze mnie zawsze zadowoleni.



I słowa dotrzymał.Facet zawsze byl przygotowany do swoich walk, podchodził do nich profesjonalnie,a to że nie zawsze sie wygrywa ..no coż.Zwycięstwa naszych pupili zawsze i z kazdym..takie rzeczy to tylko w Niemczech u Wilfrieda Sauerlanda;P


A teraz inna kwestia-Wolak jest ciagle wczolowkach list a laczy boks z praca na budowie, a dla porownania tacy Hutkowski, szpilka czy inni im podobni do wasyla to pewnie tylko bokserzey...heh wiec nie wiem czy czasem nie ejst tak,że w Polsce mozna miec nawet lepsze warunki niz w USA, ale to tak pisze by sprowokowac Was dod yskusji na ten temat..
Po wygranej nad Foremanem, bylem pewien ze bedzie neidluga pas MŚ, no neistety nie udalo sie.
Zaskoczony jestem ta decyzja, no ale to Pawła zycie i jego wola.


Dziekuje Ci Pawle,Twoj kibic z Polski.
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 08-12-2011 20:07:40 
Postanowiliśmy przypomnieć Wam pierwszą opublikowaną na Bokser.Org rozmowę ze "Wściekłym Bykiem", którą pięć lat temu przeprowadził nasz redakcyjny kolega Jarosław Drozd. Wolak miał wówczas za sobą dziesięć zawodowych walk, a wśród polskich sympatyków boksu jeszcze niewielu miało okazję widzieć go w akcji. To chyba dodali
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:07:59 
liscthc

Spoko,po prostu dalej kiepsko do mnie dociera to,że Paweł skończył karierę,po jednej porażce,ale skoro ma jakieś podobno problemy ze zdrowiem to jest to zrozumiałe.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 08-12-2011 20:08:24 
Każdą obietnice Paweł dotrzymał :)
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 20:09:47 
Dobra tak czy siak szkoda Pawcia bo dawał super emocje,ale to jego zdrowie,jego życie i jego decyzja,fajnie się go oglądało.Może trochę odpocznie od boksu,potrenuje i wróci lepszy(obrona),wszak taki stary to jeszcze nie jest,mój rówieśnik.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:10:05 
Dobra spokój już panowie ,trochę mnie poniosło.Nie mam zamiaru o takie pierdoły wywoływać awantury na forum.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:11:31 
Jeśli Paweł nie wróci to w wadze junior średniej nie mamy już nikogo.Na Jonaka nie ma co liczyć.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 20:15:23 
Polak18
Wiem o co chodzi,czasem każdego nieco ponosi,sam też święty nie jestem,ale raczej staram się kontrolować klawiaturkę,bo wszelakie internetowe obelgi są bez sensu,przecież nawet się nie znamy.

No i powiem że też się tego nie spodziewałem,czas pokaże co się stanie dalej,życzę mu najlepszego bo nie dość że równolatek to jeszcze też budowlaniec.
 Autor komentarza: RagingBull
Data: 08-12-2011 20:17:03 
kurde, troche żal że Paweł kończy,
z pewnością to mój ulubiony bokser

Pawle, zawsze będę o tobie pamiętać !!
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:18:22 
Tak myślę,że może pieniądze,które mu oferowali były za niskie,a walki o pas mu Arum nie załatwił.Tacy ze stylem jaki prezentuje Paweł zarabiają konkretne pieniądze:Maidana,Katsidis,a jemu możliwe,że Arum kazał walczyć za czapkę gruszek.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:20:12 
Pamiętajmy,że Babarum poskąpił pieniędzy na pas dla Pawła.Bundrage chciał 200 tysięcy bodajże? Szkoda,bo taki event by się sprzedał i mielibyśmy pierwszego mistrza świata w wadze junior średniej.
 Autor komentarza: RagingBull
Data: 08-12-2011 20:22:47 
Fajnie by było, gdyby zorganizowano mu walkę w Polsce, pożegnalną, z kimś nie za mocnym. Sądzę, że należy się to jemu i jego kibicom. Ale on sam by musiał tego chcieć...
 Autor komentarza: RagingBull
Data: 08-12-2011 20:23:44 
Oczywiście transmisja w telewizji... ;p
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 08-12-2011 20:24:49 
Wolak w Polsce jest anonimowy, nikt go tu nie zna i o nim nie słyszał poza nami - kibicami boksu. Ta walka niestety nijak w Polsce by się nie sprzedała
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:25:55 
RagingBull

Może Jonaka by mu zakontraktowali? Jonak to żadna rewelacja,obijacz bumów i Paweł pewnie by go zajechał,a i fajnie w rekordzie na koniec kariery wyglądałoby zwycięstwo nad niepokonanym zawodnikiem.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:26:49 
dzejmsblant

Jesli można było wypromować takiego osła jak Najman,to czemu nie Pawła? Nie znasz możliwości tv,to ona kreuje rzeczywistość?
 Autor komentarza: RagingBull
Data: 08-12-2011 20:27:01 
Może masz rację, a ja nie zdaję sobie z tego sprawy, bo dla mnie na pewno nie jest anonimowy.
 Autor komentarza: Terrorist
Data: 08-12-2011 20:27:20 
Szkoda, że odszedł, bo dla mnie to PRAWDZIWY WOJOWNIK, wspaniała wola walki, każdy bokser powinien taką mieć. Czy kelner czy nie. Paweł osiągnał wszystko nie umiejetnosciami, a wlasnie wola walki. Każdy bum, powinien sie od niego uczyc, nie wspomne o mistrzach... (Zeby nie bylo, dla czytajacych bez zrozumienia, nie porownuje Pawla do buma!)

Ale co by nie powiedziec, dobra decyzje podjal, ze wzgledu na styl strasznie by to sie odbilo na jego zdrowiu w przyszlosci.
 Autor komentarza: Oneiros
Data: 08-12-2011 20:28:15 
Polak18

Przestań tez caly czas obrazac Diablo, pisac o nim pinokio itp.
Widac ze podchodzisz do oceny bokserow bardzo subiektywnie.
Na Wolaka nie pozwolisz powiedziec zlego slowa. Po przegranej z Delvinem pisales zeby go nie krytykowac, ze kazdy moze dac slabsza walke itp. A Diablo dal slabsza walke, to od razu po nim jedziesz i szydzisz, masz obsesje na jego punkcie.
 Autor komentarza: RagingBull
Data: 08-12-2011 20:28:31 
Z Jonakiem myślę że mogłoby być różnie, ale to by się już na 100% sprzedało
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:30:39 
Oneiros

Nie szydzę z Diablo dlatego,że dał słabszą walkę.Do tego każdy pięściarz ma absolutnie prawo.Szydzę z niego bo jest zakłamanym,fałszywym człowieczkiem,który nie potrafi przyznać się do swoich niedoskonałości i ograniczeń i zrzuca wszystko na innych,to ci winni,tamci winni,tylko ja kryształowy.Lubiłem go nawet jako osobę do walki z Palaciosem,gdzie wyszły wszystkie jego najgorsze cechy.
 Autor komentarza: RagingBull
Data: 08-12-2011 20:30:44 
ale oczywiście kibicowałbym Wolakowi!
 Autor komentarza: Daw
Data: 08-12-2011 20:30:56 
Caly czas mi trudno w to uwierzyc ze Pawel zakonczyl kariere, nawet bym o tym nie pomyslal przez moment ze tak sie stanie po walce z Rodriguezem, wielka szkoda bo kazde walki z udzialem Pawla byly pokazem walecznosci oddania i wielkich emocji co nie tyczy sie wielu naszych piesciarzy, no coz moze to nie ostateczna decyzja i jeszcze wroci silniejszy,a narazie trzeba sie z tym pogodzic i uszanowac decyzje Pawla bo napewno nie byla ona latwa, powodzenia.
 Autor komentarza: Krzych
Data: 08-12-2011 20:34:15 
Tak nie w temacie, bo coś cicho o Pacquiao Marquezie i Floydzie ostatnio:

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=drkEXlkIiMA

Od 3:10.

Tyle na temat walki Floyd vs Manny:D
 Autor komentarza: Oneiros
Data: 08-12-2011 20:34:47 
Polak

A znasz go osobiscie, ze piszesz ze jest falszywy i zaklamany?
Przeciez przyznal ze z Palaciosem zawalczyl slabo i z Greenem tez ze przegrywal na punkty. I kiedy zrzucał wszystko na innych?
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 20:37:14 
Polak18
Problem w tym że Wolak nie krzyczy w TV jak to zabije swojego rywala,nie występuje w Big Brotherach i nie przegrywa przez KO wszystkiego co możliwe,to jest właśnie ta różnica,masy lubią "szoł" a aspekt sportowy schodzi na drugi plan,ja nie chcę Wolaka na szopkach ala hotel Hilton!!!
 Autor komentarza: mariuszcycu93
Data: 08-12-2011 20:38:13 
Z pewnością nie zyskam sobie uznania tym co powiem, ale według mnie tak istyl walki jaki reprezentował Paweł powinien być zakazany. Przecież on wogóle się nei bronił i w każdej chwili ryzykował kalectwo
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 20:40:19 
''Autor komentarza: Oneiros
Data: 08-12-2011 20:28:15
Polak18

Przestań tez caly czas obrazac Diablo, pisac o nim pinokio itp.
Widac ze podchodzisz do oceny bokserow bardzo subiektywnie.
Na Wolaka nie pozwolisz powiedziec zlego slowa. Po przegranej z Delvinem pisales zeby go nie krytykowac, ze kazdy moze dac slabsza walke itp. A Diablo dal slabsza walke, to od razu po nim jedziesz i szydzisz, masz obsesje na jego punkcie.''

Dokladnie, tez mnie to drazni, mozna nie lubic boksera za wyniki ale nie czlowieka bo trzeba go najpierw znac, poza tym to jak by nie bylo mistrz swiata i troche szacunku sie nalezy, no chyba ze mozesz o sobie powiedziec ze masz lepsze osiagniecia, nie koniecznie w boksie.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:42:24 
Oneiros

Osobiście go nie znam,ale jest to nieistotne.Kibicom przedstawia się pewien wizerunek danej osoby,poprzez między innymi wywiady itp.Większość kibiców na tej podstawie również wyrabia sobie opinię o danym zawodniku oraz oceniając jego walki.Cóż jeśli chodzi o walki,to Włodarczyk nigdy jakoś nie dawał nam wielkich emocji.Owszem fajna była I walka z Cunnem,to była chyba jego walka życia,choć i tak moim zdaniem poszedł wałek na korzyść Krzyśka.Ze starym Fragomenim męczył się jak cholera,a pierwszą walkę powinien przegrać na punkty,także remis był szczęśliwy.Poza tym resztę boksował i wygrywał albo z journeymanami(Robinson) albo przez wałki(Abdoul,Mayfield,Cunn).Za rączkę doprowadzony do tytułu,co sprawiło,że teraz jest mega spięty przed każdym pojedynkiem i zapomina zadawać ciosy,czyli brak mistrzowskiej psychiki i to dużo powazniejsze niz u Gołego,bo Goły się z czasem rozluźniał a Rudy potrafi przespać walkę za podwójną gardą.Co do Greena,to teraz cały czas w wywiadach mówi,że miał świetną taktykę itp,a prawda jest taka,że blisko 40 letni zawodnik po nokaucie w ostatniej walce,przez 10 rund robił z nim co chciał i Krzysiek wygrał tylko dzięki temu,że rywal siadł kondycyjnie,a Diabłowi wyszedł lucky punch.Żadna taktyka tylko fuks.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 20:44:15 
mariuszcycu93
Jak to zabroniony??? Przecież taki Maidana też zbiera,Rios to samo,a La Motte to może powinni zniszczyć w zarodku,albo przynajmniej wymazać z annałów historii,bo może ktoś będzie próbował go naśladować,Margarito też nigdy nie powinien walczyć.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 20:45:22 
Mi sie nie podoba styl walki Wlada i to co mowil przed walka z Haye, czy moge na niego mowic Bitchko?
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:45:34 
A co do walki z Palaciosem to Krzysiek miał problem przyznać,że powinien tą walkę przegrać.Winę za beznadziejną walke z jego strony zwalał na rywala,bo uciekał.To Arreola też miał tak tłumaczyć walkę z Adamkiem?
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 20:47:37 
nik
Z to pewnie gadki Hayeka ci zaimponowały??? Bo co takiego mówił Wład???
 Autor komentarza: Ghostbuster
Data: 08-12-2011 20:48:22 
nudno będzie bez Pawła Wolaka, ale z drugiej strony uważam, że to dobra decyzja, zdrowie najważniejsze, a osiągnięcie mistrzostwa w tej kategorii wagowej jest bardzo trudne. szkoda, że tak to wszystko wyszło. to jeden z moich ulubionych bokserów. Paweł ma w sobie tyle pozytywnej energii, że aż go za to podziwiam.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 20:48:22 
Arreola nie uciekal tak przed Adamkiem jak Palacios przed Wlodarczykiem, Wlodarczyk tak nie oberwal jak Arreola.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:48:32 
nik

Porównujesz klasę Włada do Diabła? Powiedz mi kiedy w takim razie Wład wygrał przez decyzję sędziów,która byłaby krzywdząca dla rywala? Ups,nie ma.A u Włodara? Palacios,Cunningham,Mayfield,Abdul-pewnie było tego więcej,ale nie pamiętam.
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 08-12-2011 20:48:56 
polak

"Krzysiek wygrał tylko dzięki temu,że rywal siadł kondycyjnie,a Diabłowi wyszedł lucky punch.Żadna taktyka tylko fuksę" zwykłe hejtowanie
Wlodarczyk trafił go juz w 9 rundzie i zlamal nos, 10 i 11 to juz dokanczanie dzieła i dużo mocnych ciosów a nie lucky punch.

Możesz nie lubić ale nie obrażaj. Zresztą w drugim poście pod tym tematem też obraziłeś, tym razem użytkownika portalu. jesli chcesz byc szanowanym sam szanuj innych. Tez nie jestem czysty jak łza ale staram sie kontrolowac
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:50:35 
nik

Włodarczyk boi się przyjąć mocniejszy cios,stąd ta żółwia garda i z rzadka zadanie jakiegoś ciosu,niekoniecznie celnego.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 20:52:19 
''Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 20:47:37
nik
Z to pewnie gadki Hayeka ci zaimponowały??? Bo co takiego mówił Wład???''

To co mowil Haye to nie byla nowosc wiec na to trzeba brac poprawke (za co Wlad powinien byc wdzieczny bo walka przyniosla duzy dochod) a przed sama walka to nawet ucichl, Wlad natomiast wygrazal sie ze to bedzie jego 50 nokaut a nawet nie podjal ryzyka; obronil tytyul ale po raz kolejny dal nudna walke, nie to czego by kibice oczekiwali po mistrzu.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 20:54:37 
''Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:50:35
nik

Włodarczyk boi się przyjąć mocniejszy cios,stąd ta żółwia garda i z rzadka zadanie jakiegoś ciosu,niekoniecznie celnego.''

i to jest powod zeby za kazdym razem nazywac go pinokiem?
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 20:58:43 
''utor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 20:48:32
nik

Porównujesz klasę Włada do Diabła? Powiedz mi kiedy w takim razie Wład wygrał przez decyzję sędziów,która byłaby krzywdząca dla rywala? Ups,nie ma.A u Włodara? Palacios,Cunningham,Mayfield,Abdul-pewnie było tego więcej,ale nie pamiętam.''

Ja porownuje klase Wlada i Diablo? kiedy? ja tylko napisalem ze mam swoj powod zeby nazywac Wlada Bitchko, czy to jest uprawnione zeby kogos obrazac za kazdym razem? czy jakikolwiek powod jest sluszny?
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 21:00:11 
nik

Włodarczyk ma taki drewniany styl,stąd nazywam go Pinokiem.Tak samo z resztą nazywam Abrahama i nie mijam się z prawdą w tym wypadku,zatem nie jest to obelga.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 21:03:38 
nik
No tak,tylko że to Haye tak rozochocił kibiców na tą walkę,gadał co to nie zrobi Władowi,a w ringu sam był prowodyrem "nudy",do tego ten paluszek po walce,to jest dla mnie synonim żenady,Bo było jak było,Wład walczył jak zawsze,a gadał może nieco więcej niż przed innymi walkami ale jakiś poziom trzymał,za to Anglik pyskował jak dzieciak z gimnazjum.No i koniec końców Wład wygrał w pełni zasłużenie,szału nie zrobił,ale nie wygrał wałkiem czy kontrowersją,po prostu był lepszy.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 21:04:50 
To jest obelga, nie ma stylu 'Pinokia' ty go sam wymysliles na wlasna potrzebe obrazania zawodnika, mozna powiedziec ze ma drewniany styl i tyle.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 21:07:27 
nik

Pamiętasz z czego był Pinokio? No właśnie,Pinokio to drewniany pajacyk,czyli pochodna drewna jakim są między innymi Abraham,Włodarczyk czy Helenius.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 21:10:32 
''Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 21:03:38
nik
No tak,tylko że to Haye tak rozochocił kibiców na tą walkę,gadał co to nie zrobi Władowi,a w ringu sam był prowodyrem "nudy",do tego ten paluszek po walce,to jest dla mnie synonim żenady,Bo było jak było,Wład walczył jak zawsze,a gadał może nieco więcej niż przed innymi walkami ale jakiś poziom trzymał,za to Anglik pyskował jak dzieciak z gimnazjum.No i koniec końców Wład wygrał w pełni zasłużenie,szału nie zrobił,ale nie wygrał wałkiem czy kontrowersją,po prostu był lepszy. ''

Ale nie o to sie rozbija dyskusja tylko o to czy powinno sie obrazac kogokolwiek, bo np. Golote mozna nazywac nieudacznikiem, Wolaka cepiarzem itd.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 21:11:46 
''Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 21:07:27
nik

Pamiętasz z czego był Pinokio? No właśnie,Pinokio to drewniany pajacyk,czyli pochodna drewna jakim są między innymi Abraham,Włodarczyk czy Helenius. ''

Pinokio ma tyle wspolnego z Wlodarczykiem co ty z pajacykiem (sie zarymowalo:)
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 21:15:18 
nik
Trochę przesadzasz,bo jak ktoś napisze że jakiś tam bokser ma styl wiatraka to też napiszesz że to obraza,albo jak napiszę że Williams to jeździec bez głowy to też obelga???
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 21:18:01 
lischthc

Są ludzie przewrażliwieni na punkcie "bokserów" z 12 Round KP.To syndrom Wasyla,który krytyki też nie lubi i obraża się jak małe dziecko w stylu "zabieram swoje zabawki i idę do innej piaskownicy".
 Autor komentarza: Oneiros
Data: 08-12-2011 21:20:05 
Polak

Nie ogladalem walki z Abdoulem, wiem ze przegrywal na punkty i dal TKO, tam byl wal? Walka z Frago wyrownana, dla mnie remis albo przegrana Diablo 2 punktami, ale nie zapominaj ze sedzia nie zaliczyl drugiego nokdaunu na Frago, a jak Haye bil rywala na deskach to ten sam sedzia siedzial cicho. Z Palaciosem tez walka wyrownana, duzo ciosow Wizarda na garde, a Diablo trafial go czesciej w tulow a to tez sie punktuje, ogolnie lekki wal, nie wielki przekret. Zreszta nie miej pretensji do Diablo za waly bo to nie jego wina, a Wasyla i sedziow. Tez nie lubie Diablo, powinien byc bardziej skromny, ale wiekszosc bokserow jest przemadrzala. A wole psychike Diabla bo chociaz dotrwa do ostatniego gongu cos tam jednak robiac niz Golote, ktory calkowicie sparalizowany przegrywa w 40 s. Zreszta Adamek tez powinien przegrac 2 walke z Briggsem (nokdaun i odjety punkt) a nikt sie nie oburza i nie pisze o wale.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 21:20:53 
liscthc
nie przesadzam, bo Polak18 nie pisze ze Wlodarczyk ma styl Pinokia tylko z premedytacja niemal za kazdym razem go nazywa Pinokio nawet nie tlumaczac z jakiego powodu tylko Pinokio to, Pinokio tamto...
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 21:21:38 
nik
Obrażać to co innego,Pinokio to raczej żartobliwa forma,nie mam się za hejtera kogokolwiek z bokserów czy sportowców,ale jak mam napisać np. coś o Najmanie to sorry,ale napiszę że jest ringowym nieudacznikiem mimo tego że jak by wyjebał buma to bym pewnie 2 dni do siebie dochodził,ale prawda jest taka że jako Pro-Fighter wagi ciężkiej jest kompletnie nieudolny.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 21:25:28 
No Najman to jest gamon jakich malo, taki troche pozer-pajac, ale czy on wogole jest bokserem? Chyba jakims amatorem-showmanem tylko show to jest kiepskie.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 21:26:55 
Oneiros

Z Abdoulem był wał,sędzia przerwał walkę niedługo przed gongiem,a Abdoul nie był tak zraniony żeby nie wytrzymać do końca i nie wygrać pojedynku.Z Frago zgoda,z Palaciosem się nie zgodzę,bo Włodarczyk tam ciosów nie zadawał wcale praktycznie,nie wiem gdzie ty widziałeś obijanie tułowia? Palacios natomiast uderzał więcej,częściej,a zatem więcej ciosów doszło do głowy Włodara.Nie mam pretensji do Włodara za to,ze był wał,a za jego perfidny charakter i robienie z kibiców idiotów wmawiając,że tak nudna walka to wina wyłącznie Palaciosa,bo uciekał.Potem jeszcze szły wyzwania typu:jak jesteście takie kozaki to powiedzcie mi to w twarz etc.No i co ? Gdybym go spotkał to bym mu to powiedział,a specjalnie x kilometrów do Nokautu czy tam gdzie nie będe jeździł aby powiedzieć komuś kilka zdań,niezależnie kto to by nie był.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 21:33:09 
Ja nie jestem jakmis fanem bokserow 12KP mimo ze jeden z nich jest z mojej miesciny, kibicuje za to kazdemu polskiemu bokserowi i zycze zeby zdobyl mistrza swiata, Wlodarczyk nie jest jakims hegemonem cruseir czego od niego sie wymaga , zdarzy sie czasem walka nacigana czy slabsza walka wogole ale nie odbiega to od 'standardow'' grup pomotorskich na calym siwiecie i jak ktos podnosi z tego powodu wielkie larum i w swojej krytyce przy okazji pomija czesto wieksze walki na swiecie to jest zwyklym hejterm.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 21:35:30 
nik
No widzisz,teraz ja się mogę przyczepić że nazywasz kogoś Gamoniem,pozerem czy pajacem,tylko że ja se zdaje sprawę że ty go nie znasz osobiście(może to spoko gość)tylko wyciągasz wnioski z jego zachowania w ringu i na wizji w TV.I nie ma tu znaczenia czy piszesz o lepszym czy gorszym zawodniku.Bo albo można obrażać wszystkich,albo nikogo.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 08-12-2011 21:36:48 
polak
zazwyczaj się z tobą zgadzam ale kurcze wytłumacz mi jedno jaki wał był w walce Abdula z Diablo bo do cholery nie wiem przegrywał walkę to fakt ale w końcu Ismaila znokautował w 12 rundzie gdzie ten wałek pozdrawiam bo jesteś jednym z tych co tu się znają na boksie tak jak np.Dab
 Autor komentarza: robak1
Data: 08-12-2011 21:39:31 
troszkę odbiegając od tematu
Bobby Gunn w walce na gołe pięści
http://www.youtube.com/watch?v=78Bokbfc170&feature=player_embedded#!
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 21:40:22 
tolek78

Abdoul wygrywał walkę ,w 12 rundzie został trafiony,ale nie była to bomba,przez którą nie mógłby skończyć walki, do końca tam pamiętam niewiele brakowało,a sędzia przerwał walkę pomagając Włodarczykowi.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 21:43:00 
liscthc
Po pierwsze nie pisze na kazdym kroku ze Najman to gamon, to nie jest hejtowanie bo wyrazilem swoje zdanie, po drugie to nie powinno sie o nim nawet pisac jako bokserze w pozytywnym aspekcie bo takiego nie ma, po trzecie w telewizji jest pozerem, taka prawda choc w zyciu prywatnym niekoniecznie.
 Autor komentarza: Oneiros
Data: 08-12-2011 21:47:35 
Polak

Prawda jest taka ze ani Palacios ani Diablo nie zasluguja na ten pas. Wizard wiedzial ze jedzie na teren przeciwnika i bedzie musial pokazac cos wiecej bo sedziowanie bedzie korzystne dla Diablo a nie pokazal, poszedl najlatwiejsza droga. Zreszta on ma rekord na bumach, nie powinien byc pretendentem ale Don King i jasne. Diablo byl spiety, ale tez mial problemy osobiste i mogly wplynac na jego postawe. Wypowiedzi po walce, racja, zenujace. Po prostu powinien dac mu rewanz zeby rozwiac watpliwosci, ale niestety albo sie boi albo woli lepsza marketingowo walke. A w tułow troche trafial, malo ale czesciej niz Palacios. Wszystko przez ta zasrana ilosc federacji i kategorii wagowych, gdyby byl 1 mistrz i mniej wag walczyli by najlepsi ze soba a nie osoby ktore nie zasluguja na tytul.
 Autor komentarza: liscthc
Data: 08-12-2011 21:50:34 
tolek78
Wałek to może nieco ostre słowo,ale myślę że spokojnie można było tą walkę puścić dalej,bo to nie był nokaut,tylko TKO.

nik
No właśnie,a Diablo w ringu jest drewniakiem,niezłym,ale drewniakiem,za to w tv z reguły jest zarozumiały,choć ostatnio o walce z Greenem gadał dość sensownie.Ja tam nie jestem Hejterem,ale czasem wyrwie mi się jakieś określenie boksera,czasem może nieco obraźliwe,ale to nie jest nic personalnego.Na Haye często piszę "Pyskaty" czy to takie obraźliwe?
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 22:00:01 
listhc
No właśnie,a Diablo w ringu jest drewniakiem,niezłym,ale drewniakiem,za to w tv z reguły jest zarozumiały,choć ostatnio o walce z Greenem gadał dość sensownie.Ja tam nie jestem Hejterem,ale czasem wyrwie mi się jakieś określenie boksera,czasem może nieco obraźliwe,ale to nie jest nic personalnego.Na Haye często piszę "Pyskaty" czy to takie obraźliwe?''


jasne, o ile nie robi sie tego niemal za kazdym razem
 Autor komentarza: krzysiek34
Data: 08-12-2011 22:00:59 
Polak18
Włodarczyk jest sztywnym pięściarzem z dobra obroną i silnym ciosem. A co do wałków to sam był dwukrotnie zwałowany. Z Melkomianem i w pierwszej walce z Frago.A pierwszą walkę z Cunnem moim zdaniem wygrał 116-112( oglądałem ją przynajmniej 10 razy). Inna sprawa że moim zdaniem przegrał z białorusinem Karaniewiczem ( notabene półciężkim)jakieś 6 lat temu.
 Autor komentarza: speed
Data: 08-12-2011 22:30:40 
Szacun dla Wolaka. Chlopak ma poukladane w glowie i na pierwszym miejscu stawia rodzine i najblizszych. Niby po co bliscy maja jego odwiedzac w szpitalu? Przy jego stylu walki w kolejnych pojedynkach z lepszymi rywalami to byloby nieuniknione...
 Autor komentarza: dzejmsblant
Data: 08-12-2011 22:33:02 
dla mnie rodrigez jest tak samo niedoceniany, jak wielu bokserów, nawet mistrzow swiata, jest przecenianych. Zeby sie nie okazalo za jakis czas ze Delvin zajedzie na tron mistrza swiata i bedzie go bronil a Pawel bedzie zalowal bo pomyslal ze z innymi tez bedzie tak dostawal
 Autor komentarza: saimon
Data: 08-12-2011 22:38:20 
BYKZBRONXU2011 - debil powrócił... ehh
 Autor komentarza: Dankho831
Data: 08-12-2011 22:39:48 
Albert Sosnowski w roli rapera, dobry kawałek, przesłuchajcie http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=_zNAs_F7_uw
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 23:05:59 
Teraz i tak idą święta.Niech Paweł przemyśli swoją decyzję jeszcze i nie ukrywam,że chciałbym go jeszcze zobaczyć w ringu w nowym roku.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 23:06:42 
Ale niech dobrze odpocznie po tym dwumeczu,bo kosztował go naprawdę sporo sił.
 Autor komentarza: martinez688
Data: 08-12-2011 23:23:46 
Pawel to już emeryt. Bardzo dzielny, bohater ale rozbity bokser bez obrony. Polak ty jestes normalny debil, sedzia się pytal Abdula ile jest 2 plus 2 a on odpowiedzial dwa razy że ok bo byl nieprzytomny. W tym momencie byl remis wiec po nokdaunie i tak wygralby na pkt Diablo i to u belgijskiego sedziego. Sam Abdul moewil kilka razy że tylko raz zostal naprawdę pokonany i to przez Wlodarczyka. A w Polsce zyje taki debil ktory zazdrosci sukcesow Wlodarczykowi i wypisuje takie smiesznostki. Nie zapomnij polknac pastylke.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 23:27:24 
martinez688

Narazie o pastylkach nie zapomniał Twój idol.W lipcu nie przeczytał ulotki ani nie skonsultował się z lekarzem bądź farmaceutą i wziął całą garstkę kolorowych tabletek,bo ładnie wyglądały.
 Autor komentarza: PanJanekTygrys
Data: 08-12-2011 23:40:31 
Szkoda ze Pawel zakonczyl kariere.
Zycze mu wszystkiego najlepszego w zyciu.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 08-12-2011 23:43:28 
Polak18
Nie masz chłopie życia towarzyskiego ze całe dnie wypisujesz tu komentarze żeby Paweł wrócisz i że szkoda że zakończył karierę???
Jaki widzisz sens w tym że pod jednym newsem jest co trzeci komentarz Twój i to taki sam???
 Autor komentarza: rurek4444
Data: 09-12-2011 01:01:24 
Mam nadzieje,że Paweł wróci i nastuka jakiegoś gebelsa na początek.Dziadek był by z niego dumny:) W sumie to już jest!!
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 09-12-2011 07:09:29 
Pawel szacunek dla Ciebie za to jakim jestes czlowiekiem i byles bokserem..
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.