PAWEŁ WOLAK ZAKOŃCZYŁ KARIERĘ

Kilka dni po porażce w rewanżowym starciu z Delvinem Rodriguzem, dość nieoczekiwanie Paweł Wolak (29-2-1, 19 KO) ogłosił zakończenie sportowej kariery.

- Pogodziłem się już z tą decyzją. W ringu zawsze dawałem z siebie wszystko i niczego nie żałuję. Nie mógłbym być bardziej dumny z tego, że zawodowo uprawiałem tę najwspanialszą dyscyplinę sportową - napisał w specjalnym oświadczeniu 'Wściekły Byk'.

Polski zawodnik zapewnił, że będzie kontynuował treningi, by utrzymać wysoką formę i okazyjnie pomagać okolicznym pięściarzom w przygotowaniach do ich walk, ale wydaje się, że jego decyzja jest ostateczna. Paweł dodał, że wciąż jest związany kontraktem z grupą Top Rank oraz managerem Cameronem Dunkinem i przez jakiś czas nie będzie udzielał wywiadów.

- Lista ludzi, którym chciałbym podziękować jest za długa, ale przecież wiecie, kim jesteście... Dziękuję mojemu teamowi, rodzinie, przyjaciołom i fanom, którzy czynili mnie lepszym mężem, człowiekiem, ojcem, synem i pięściarzem. Zawsze będę wam wdzięczny - oświadczył Wolak.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DirtyKick
Data: 07-12-2011 23:56:54 
no chyba Pawła pojebało...
mam nadzieje ze to nie jest ostateczna decyzja
 Autor komentarza: fcb2005
Data: 07-12-2011 23:58:08 
i byly krzyki na forum ze to wiekszy talent niz Adamek i w ogole och ach...nie mam nic do Pawla ale balonik tak twardo pompowany na forum pękł...
 Autor komentarza: Vroo
Data: 07-12-2011 23:59:24 
Mam nadzieję, że to chwilowy kryzys. Paweł, trzymaj się!
 Autor komentarza: BYKZBRONXU2011
Data: 07-12-2011 23:59:45 
Może na badaniach po walce cos wyszlo?
 Autor komentarza: DarekR
Data: 08-12-2011 00:01:13 
:| kurw..
 Autor komentarza: zbychter
Data: 08-12-2011 00:02:02 
kurwa dobrze zrobił i tyle jeśli bedzie chciał jeszcze walczyc np. za rok to powalczy. teraz najwazniejsza jest dla niego rodzina. po za tym przyją mnóstwo cięzkich ciosów. jak tak dalej pojdzie to on bedzie jarzynka
 Autor komentarza: HILTI
Data: 08-12-2011 00:03:44 
Na zadna duza walke sie nie zapowiada a przy jego stylu i przyjmowaniu na glowe tyle ciosow to raczej dobra decyzja. Chyba ze bylaby szansa zawalczyc raz w Polsce w ramach walki pozegnalnej.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 08-12-2011 00:04:02 
Ciekaw jestem dlaczego? Może Top rank nie chciało z Pawłem przedłużyć umowy? Boks zawodowy jest pojebany, żeby po 1 porażce zawodnicy byli zmuszeni do kończenia kariery albo pełnienia roli journeymanów na telefon. Porażki są obecnie zbyt przecenianiane 30-40 lat temu bili się wszyscy ze wszystkimi na przemian przegrywali, wygrywali a i tak kontynuowali karierę będąc top, a teraz jedna porażki i finito.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 00:05:29 
horhe88

Prawdę piszesz.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 08-12-2011 00:05:47 
Dlatego ze Wolak mowil ze zalezy mu tylko na wielkich walkach a nie walczeniu o pietruszke. Duzej walki juz nie dostanie a przy jego stylu "bawienie sie w boks" nie wchodzi w gre.
 Autor komentarza: fop
Data: 08-12-2011 00:07:05 
PAWEŁ ZDAŁ SOBIE SPRAWĘ, ŻE NAJWYŻSZY POZIOM NIE DLA NIEGO. PEWNIE PO MĘSKU STWIERDZIŁ, ŻE SZKODA ZDROWIA KIEDY TALENTU TROSZKĘ BRAKUJE, ZDAWAŁ SOBIE PEWNIE SPRAWĘ, ŻE CHOĆ BYŁ PRZYGOTOWANY NA 120% TO NIE WYSTARCZYŁO NA TYLKO BARDZO DOBREGO PRZECIWNIKA A SĄ DUŻO LEPSI.

Sam kiedyś podjąłem podobną decyzję, kiedy nie możesz być najlepszy, nie ma sensu marnować zdrowia i służyć za ciekawostkę. Udowadnianie samemu sobie czegoś to idiotyzm. Męska decyzja, szacunek.
 Autor komentarza: Maynard
Data: 08-12-2011 00:08:40 
Cóż, powodzenia.

Może dzięki temu pożyje o kilka lat dłużej.
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 08-12-2011 00:09:53 
NO SZKODA SZKODA ALE ZDROWIE JEST NAJWAŻNIEJSZE.
 Autor komentarza: bulat89
Data: 08-12-2011 00:10:01 
po Foremanie miala byc juz tylko wielka kariera a tu sie wszystko rozbilo na dwumeczu z Delvinem..mimo wszystko licze, ze to nie koniec:)))
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 08-12-2011 00:10:45 
JUNIOREK
Data: 04-12-2011 11:15:39

Na miejscu jego małżonki lub rodziców zabronił bym mu (o ile to możliwe - zabronić czegoś 30 letniemu chłopu) boksować na zawodowych ringach (strasznie przykro mi się to momentami oglądało jako obcemu człowiekowi - a co dopiero rodzinie) bo jak będzie tyle ciosów przyjmował bezpośrednio na głowę to żeby się to nie skończyło kalectwem już za parę najbliższych lat. A przecież widziałem ma ładną żonę i chyba dziecko - więc bardzo szkoda by było.

Mimo wszystko dziękuje mu za widowiska jakie nam serwuje - i trzymam kciuki bez względu jakie kroki podejmie w związku z przebiegiem swojej kariery.

Chyba wykrakałem... ;-)
Żartuje
Bardzo mądra, dojrzała i odważna decyzja!!!!

FAJNIE ŻE WYBRAŁ ZDROWIE I SZCZĘŚLIWE ŻYCIE PRZY RODZINIE!!!

PAWEŁ ZAWSZE BĘDZIEMY PAMIĘTAĆ BOJE JAKIE TOCZYŁEŚ!!!

WIELKI SZACUNEK DLA CIEBIE!!!

ŻYCZĘ ZDROWIA I SZCZĘŚCIA DLA CIEBIE I CAŁEJ TWOJEJ RODZINY!!!

POWODZENIA!!!
 Autor komentarza: horhe88
Data: 08-12-2011 00:11:59 
A czy trzeba od razu być mistrzem świata żeby boksować? Jak nawet jest za słaby na to żeby być ms to co z tego? Ja wolę obejrzeć ciekawą wlakę bez paska niż nudy w walce o pas. Paweł dawał ciekawe walki, i mógły dalej dawać z wieloma dobrymi zawodnikami.
 Autor komentarza: HILTI
Data: 08-12-2011 00:14:07 
horhe88 Ty siedzisz w fotelu wygodnie i to ogladasz. A on ma tak wyniszczajacy styl ze nie moze sobie walczyc o pietruszke przyjmowac na glowe bomby zebys ty byl zadowolony.
 Autor komentarza: sliver84
Data: 08-12-2011 00:17:45 
Słuszna decyzja, przy takim stylu nie ma sensu tracić zdrowia. Ma rodzinę, jej powinien się poświecić, szacunek kibiców zdobył. Życzę mu wszystkiego najlepszego.
 Autor komentarza: horhe88
Data: 08-12-2011 00:17:57 
"nie moze sobie walczyc o pietruszke przyjmowac na glowe bomby zebys ty byl zadowolony."

Oczywiście że nie wymagam od niego żeby walczył o pietruszkę. Dziwie się jedynie temu, że takiemu zawodnikowi jak Paweł, po 1 porażce, pozostały tylko walki o pietruszkę.
 Autor komentarza: Polak18
Data: 08-12-2011 00:20:59 
Trzym się Paweł,szanuje Twoją decyzję.Miałem cichą nadzieję,że zostawisz budowę,no ale Twój wybór.Udanego życia u boku rodziny.
 Autor komentarza: Comex
Data: 08-12-2011 00:25:01 
mimo wszystko chyba dobra decyzja... szkoda zdrowia...
Zawsze w pamieci pozostana wspaniale walki z Rodriguezem, Foremanem, Pinzonem, Nascimento i wiele, wiele innych...

Ale moze warto by bylo stoczyc ostatnia - pozegnalna walke na jakiejs duzej gali w Polsce i pozegnac sie z kibicami którzy, zawsze z Tobą byli? Z pewnoscia to by bardzo wszystkich ucieszylo, chyba tyle by jeszcze mógł Paweł dla nas zdrobić...? :)

Dzięki Mistrzu!
 Autor komentarza: WARIATKRK
Data: 08-12-2011 00:26:06 
TA WIADOMOŚĆ TAK MNIE ZASZOKOWAŁA JAK ODPADNIECIE Z LM MANCHESTERU UNITED
 Autor komentarza: JUNIOREK
Data: 08-12-2011 00:30:25 
Chociaż nie powiem miałem cichą nadzieje że zobaczymy kiedyś na jakiejś polskiej gali stulecia Pawła w pojedynku z Jackiewiczem
 Autor komentarza: lubieznyzenon
Data: 08-12-2011 00:34:41 
Mógłby dostarczyć jeszcze sporo emocji, ciekawe jak wyglądały jego stosunki z Arumem przed podjęciem decyzji.
 Autor komentarza: amadinho666
Data: 08-12-2011 00:36:39 
ej, serio Mi sie przykro zrobiło..
 Autor komentarza: addam23
Data: 08-12-2011 00:43:51 
Spokojnie panowie. Najman niedawno powiedział, że kontynuuje karierę.
Było dwóch polskich wojowników ringu, pozostał jeden.
 Autor komentarza: zbychter
Data: 08-12-2011 00:45:31 
wez nie stawiaj tej pierdoły obok prawdziwego sprtowca i wojownika.
 Autor komentarza: Grzywa
Data: 08-12-2011 00:46:16 
Sluszna decyzja, wielkiej kasy ani kariery Pawel nie zrobi. Ma dobra prace i fajna rodzine i to pewniejsze niz niepewny chleb piesciarza. Wielu z kibicow sie pomieszalo w glowie, myslicie ze w boksie sa kokosy zas prawda jest taka iz tylko kilku zarabia dobra kase, reszta ryzykuje zdrowiem o pietruszke. Zycze powodzenia w zyciu, uwazam iz to jest madra decyzja.
 Autor komentarza: zbychter
Data: 08-12-2011 00:47:18 
chodzi o najmana oczywiscie. bo jackiewicz to tez jest sportowiec.
 Autor komentarza: suasili
Data: 08-12-2011 00:52:22 
Niech się odwalą od Pawła wszyscy emocjonalni terroryści !!! "Daj pożegnalną walkę, spróbuj jeszcze" - odwalić się do niego ! To on nadstawia głowę i to on ponosi tego konsekwencje. Żadnych pożegnalnych walk i innych pierdół! Paweł podjął jedyną słuszną decyzję.

Też jest mi przykro, bo utożsamiam się prawie z każdym polskim zawodnikiem, ale bardziej byłoby mi przykro gdyby mu się coś stało. Nie jestem fanem takiego stylu jaki miał Paweł chociaż kibicowałem mu w każdej jego walce, ale nie jestem fanem tego stylu właśnie dlatego, że to potwornie ryzykowne. A życie jest jedno a kibice szybko zapominają, gdy zawodnik znika.

Trzymam kciuki za tego chłopaka, i mam nadzieję, że będzie w środowisku bokserskim cały czas obecny, bo to super pozytywna postać.
 Autor komentarza: chemikaly
Data: 08-12-2011 01:01:38 
Paweł!
Dziękujemy!
Bo czego by nie mówić ale emocji nam dostarczałeś zawsze!
 Autor komentarza: championn
Data: 08-12-2011 01:03:34 
DO
PWncj coś tam
Ja kupiłem worek HEKTOR SPORT 150zł 120dł w cm (trochę za dlugi o te 20cm) normalnie ważył ze 20 coś kg. wziąłem worek od śpiwora i nasypałem piasku (wyszło jakieś 15kg) w sadzilem to do wypchanego w 2/5 worka po czym wypchałem dość drobno posiatkowanymi ubraniami z lumpa, szmatami, takim wacianym wnetrzem kołdry, etc. (worek wypychaj ponad norme do rozpuku, bo się ubije) szmatki wpychałem kijem od nart (nadziewałem kawałek i wypychałem przez boki(aż wystawaly gule) ,kijek taki dla dzieci,zdejmujac koncowke otrzymalem mocny,elastyczny kij do wypychania) worek trzeba z czasem dopychać, przywiązałem gąbke by stłumić głośność , to tłumi bardzo dobrze (na oko przynajmniej 60%). Worek waży teraz 51 kg , szwy na dole mają biały kolor (od maksymalnego rozciągnięcia) więc worek jest wypchany na maxa (sztuczna skóra) dla bezpieczenstwa owinelem taśmą dół.
 Autor komentarza: championn
Data: 08-12-2011 01:09:09 
Wypychanie zajęło mi okolo 3-4 godz (małe kawałki szmat
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 08-12-2011 01:19:06 
Bardzo mądra decyzja!Myślę że po ostatniej walce i dyskusji między innymi tutaj, Paweł zrozumiał jak ta "przygoda" z boksem mogłaby się zakończyć !Gratuluje decyzji!Zdrowie i rodzina sa ważniejsi...
 Autor komentarza: Cervantes
Data: 08-12-2011 01:19:12 
Dosyć zaskakująca decyzja, ale najważniejsze to wiedzieć, kiedy zejść ze sceny- szacunek dla pana Pawła, niewielu pięściarzy to potrafi.
 Autor komentarza: Ygnac
Data: 08-12-2011 01:46:31 
Na pewno Paweł wie co robi. Zdrowie najważniejsze.
A jednak jakoś się zrobiło przykro i pusto.
Powodzenia, Paweł!
 Autor komentarza: bigdaddy
Data: 08-12-2011 01:57:44 
Słuszna, męska decyzja. Powodzenia Paweł! Zdrowie najważniejsze. Doskonale obiłeś Foremana i to zapamiętam na długo :D
 Autor komentarza: myszon41
Data: 08-12-2011 02:00:19 
Autor komentarza: fop

Data: 08-12-2011 00:07:05


PAWEŁ ZDAŁ SOBIE SPRAWĘ, ŻE NAJWYŻSZY POZIOM NIE DLA NIEGO. PEWNIE PO MĘSKU STWIERDZIŁ, ŻE SZKODA ZDROWIA KIEDY TALENTU TROSZKĘ BRAKUJE, ZDAWAŁ SOBIE PEWNIE SPRAWĘ, ŻE CHOĆ BYŁ PRZYGOTOWANY NA 120% TO NIE WYSTARCZYŁO NA TYLKO BARDZO DOBREGO PRZECIWNIKA A SĄ DUŻO LEPSI.

Sam kiedyś podjąłem podobną decyzję, kiedy nie możesz być najlepszy, nie ma sensu marnować zdrowia i służyć za ciekawostkę. Udowadnianie samemu sobie czegoś to idiotyzm. Męska decyzja, szacunek.


Dokładnie kolego jak mówisz !
Nawet tego nie komentuję tylko sie pod tym mogę podpisać.
 Autor komentarza: Vysogota
Data: 08-12-2011 02:12:34 
Po pierwszej walce z Rodriguezem Paweł bardzo przeżywał co dało się zauważyć w wywiadzie którego udzielał z zapuchniętym okiem. I była to walka remisowa. Co dopiero jest po walce przegranej, współczuję mu. Ale to jest jego decyzja i powinniśmy ją szanować. I dziękujemy ogromnie za te wszystkie wspaniałe walki. Mało która walka o pas mistrza świata dostarczała tyle emocji co prawie każda walka Pawła. Ja nie żałuję żadnej zarwanej dla niego nocy.
 Autor komentarza: rambuni
Data: 08-12-2011 02:31:00 
Ojcowie! - to błąd, chyba rozżalenie i chwilowe załamanie. Nikt nie wymaga od Pawła, żeby walczył o mistrzostwo świata; On wie i wszyscy wiedzą, że ten absolutny top to nie dla niego. Ale - ponieważ walczy atrakcyjnie i ciągle bilans ma niezły, powinien jeszcze ze 2-3 walki stoczyć: dla emocji, dla kibiców, no i także dla zarobku, co przecież jest ważne.
Wciąż jest w stanie dawać ekscytujące walki ze średnimi bokserami, dla wielu z nich jest groźny i niewygodny. Pawełku kochany! - nie trzeba się od razu tak załamywać i wycofywać!
 Autor komentarza: Baboon
Data: 08-12-2011 03:22:34 
@rambuni
Finansowo pewnie jest zabezpieczony, wszak 7 lat walczył w USA. Poza tym w ten czy inny sposób nadal będzie związany zawodowo z boksem.
 Autor komentarza: eskadra
Data: 08-12-2011 06:57:48 
Jestem w szoku jak czytałem tytuł newsa myślałem prze chwile , ze to poranna halucynacja ogólnie męska decyzja i trzeba miec jaja zeby podjąć taka decyzje choc z drugiej strony moze to chwilowe napięcie pozyjemy zobaczymy.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 07:11:49 
Ale jaja...co mu sie stalo?
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 07:14:13 
Chyba gowniane pieniadze odstaje za te walki skoro woli zarabiac na budowie.
 Autor komentarza: snierzyn
Data: 08-12-2011 07:55:10 
Ja mu się nie dziwię. Walczy w ten sposób, że w każdej walce jego zdrowie jest narażone. Dostał za ostatni pojedynek podobno pięciocyfrową kwotę. Paweł, dziękuje za te wielkie emocje.
 Autor komentarza: Armand
Data: 08-12-2011 07:57:41 
Powodzenia Paweł!
 Autor komentarza: Hugo
Data: 08-12-2011 07:59:55 
Decyzja chyba słuszna. Walki z Rodriguezem pokazały, że pewnego poziomu Paweł nie przeskoczy, a zdrowie może trwale stracić przy swoim sposobie boksowania. Trochę szkoda, że człowiek o tak niesamowitych możliwościach wydolnościowych organizmu nie zrobił większej kariery w sporcie (niekoniecznie w boksie). Pechem Pawła było, że nie spotkał na swojej sportowej drodze szkoleniowca, który potrafiłby pokierować jego rozwojem jako boksera i człowieka.
 Autor komentarza: lukaszenko
Data: 08-12-2011 08:02:41 
Troszke zaskoczony jestem decyzja Pawla Wolaka..Nie sadze aby chodzilo o to ze Pawel nie dostanie dobrej walki jeszcze..Jest na pewno lakomym kaskiem dla wielu mlodych wilkow tek kategorii i propozycje by byly..pewnie i propozycja walki z kims z topu tez ..Mi sie wydaje ze Pawel Wola to poprostu ambitny gosc..Zrozumial ze skoro pomimo dobrego przygotowania nie dal rady Rodrigezowi, ktory przeciez nie jest tez jakims topowym bokserem to w walce o pas bedzie tym trudniej..Kasa pewnie nie byla oszalamiajaca a nalezy pamietac ze to nie golf a boks..Pawel w ostatniej walce zostawil mnostwo zdrowia..ma rodzine, ma prace..sparingi to tez dodatkowe zajecie i dodatkowa kasa a w tej roli na pewno bedzie rozchwytywany..Poprostu przekalkulowal i wybral normalne zycie..
Zycze duzo zdrowia i szczescia..mam wielki szacunek do tego piesciarza..
 Autor komentarza: GaD1
Data: 08-12-2011 08:09:14 
Postulowałem o to po walce z Rodriguezem,ale mimo wszystko sie tego nie spodziewałem.Szacunek za decyzję,słuszną w mojej ocenie.Gdyby miał 1-2walki do tytułu to można byłoby próbować,a tak z jego stylem kolejne walki na odbudowanie to tylko utrata zdrowia.
 Autor komentarza: PolishPower
Data: 08-12-2011 08:20:00 
DZIEKUJEMY PAWEŁ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: LegionistaL3
Data: 08-12-2011 08:39:55 
szkook.. ale zdrowie najważniejsze dzięki Paweł elo :)
 Autor komentarza: kubush2002
Data: 08-12-2011 08:44:39 
Dzięki Paweł za emocje, których dostarczyłeś. Jesteś wielki i nie musisz nic udowadniać.
Czekam na jakiś wywiad mimo wszystko.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 08:45:37 
''Autor komentarza: Hugo Data: 08-12-2011 07:59:55 Decyzja chyba słuszna. Walki z Rodriguezem pokazały, że pewnego poziomu Paweł nie przeskoczy, a zdrowie może trwale stracić przy swoim sposobie boksowania. Trochę szkoda, że człowiek o tak niesamowitych możliwościach wydolnościowych organizmu nie zrobił większej kariery w sporcie (niekoniecznie w boksie). Pechem Pawła było, że nie spotkał na swojej sportowej drodze szkoleniowca, który potrafiłby pokierować jego rozwojem jako boksera i człowieka.''

O jakich niesamowitych zdolnosciach wydolnosciowych mowisz?
Przygotowanie organizmu do 12-rundowej walki na tym poziomie to podstawa, tym bardziej ze Rodrigueza swoja wydolnoscia nie zajechal.
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 08-12-2011 09:03:19 
Jestem zaskoczony ,ale to jego decyzja .Ciekawe czy powodem sa sprawy zdrowotne czy tez Pawel zdal sobie sprawe ze nic nie ugra i bedzie tylko miesem armatnim.Jednak nie wszystkich stac na taki krok ,niektorzy wola oswzukiwac kibicow i nabijac kabze ,mowiac ze zdobeda pas.
Pawel powodzenia
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 09:10:05 
Adamek oszukal kibicow buahaha ale glupi ci kibice sa :)
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 08-12-2011 09:12:53 
Nik cos sie czepil Adamka mialem na mysli Harisona ,nie rozumiem dlaczego niektorzy uwazaja Tomka za oszusta he
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 09:19:31 
zeitgest
Adamek czy kto inny, sportowiec nie moze mowic ze wygra bo w razie porazki oszuka w ten sposob kibicow; powinien spuscic glowe i powtarzac ze mistrzem nie bedzie zeby przypadkiem nikt mu walki o tutul nie zaproponowal, nie powinien podejmowac wyzwan i probowac a kibice nie powinni ogladac boksu na zywo bo w razie porazki zostana oszukani, najlepiej niech nie ogladaja walki z powtorek kiedy wynik jest znany a sportowiec moze wtedy smialo mowic ze wygral przypadkiem, ze nie chcial wygrac, tym bardziej kogos oszukac na kase.
 Autor komentarza: magical22
Data: 08-12-2011 09:23:48 
dla mnie facet ma jaja, zdrowia Paweł!
 Autor komentarza: zeitgeist
Data: 08-12-2011 09:31:05 
nik
jedni bokserzy wychodzac do walki maja szanse na zdobycie pasa ,a drudzy takowych nie posiadaja (pomijajac kontuzje rywala} .I Harison walczac z Haye zaliczal sie do tej drugiej grupy .Jezeli zawodnik wychodzac do walki szanse posiada i mowi ze wygra ,to nic zlego w tym nie widze ,ale jesli zawodnik twierdzi ze wygra ,zdajac sobie sprawe ze szans na wygrana nie posiada to jak to nazwac?
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 09:43:28 
zeitgest
Przede wszystkim ktos go do walki musial dopuscic, to nie wina Harrisona ze dostal szanse walki o tytul/pieniadze, bylby glupi gdyby nie skorzystal, nie bedzie tez mowil ze nie ma szans na wygrana bo wtedy taka walka sie nie sprzeda a tego ani Haye ani Harrison by nie chcieli, nie chcialby Kliczko, Mormeck, Chisora i inni. To kibic decyduje co chce ogladac i czy chce za to placic, trudno zeby czul sie oszukany skoro nikt go do ogladania walki nie zmuszal, a jesli ma mala widze o mozliwosciach poszczegolnych zawodnikow to juzs jego wina; jesli nie ma popytu na dana walke to sie ona nie sprzeda, chocby nie wiem co Harrison mowil.
 Autor komentarza: rossi
Data: 08-12-2011 09:43:36 
Decyzja pewnie słuszna, Paweł niestety nie przeskoczyłby pewnego poziomu i po prostu szkoda zdrowia, zwłaszcza, że ma normalną pracę i wspaniałą rodzinę.

PS
Paweł, dziękuję za walkę z Foremanem! Masz serce i jaja chłopaku! Pozdrawiam!
 Autor komentarza: K9K9
Data: 08-12-2011 09:54:54 
Dzięki Paweł za niezapomniane i widowiskowe walki. Ech żeby politycy w naszym kraju potrafili odejść w odpowiedniej chwili.
 Autor komentarza: PWncwjssprf
Data: 08-12-2011 09:59:53 
championn
Dziękuję za pomoc. :) nie ma co trzeba się za to wziąść :)

Paweł
Tobie dziękuje za to co powiedziałeś w luźnych rozmowach przy piwie z red. Filpowskim. To było ważne by zmienić moje życie. Teraz czas układać to wszystko od nowa.
Kariera karierą, ale aktywnym dla samego siebie być to ważne, a w przyszłości jakbyś został trenerem
To wiele byś mógł osiągnąć z podopiecznymi, bo zdaje sie masz "podejście" do człowieka. Powodzenia!
 Autor komentarza: PWncwjssprf
Data: 08-12-2011 10:06:16 
myślę w takim momencie.. że ja też przestanę "kłapać klawiaturą" i czas kulturalnie zakończyć mój tani trolling na tym forum.. Pozdrawiam
PW.
 Autor komentarza: glaude
Data: 08-12-2011 10:22:58 
Paweł zaczyna dojrzewać jako człowiek. To według mnie dobra decyzja i popieram ją. Mam nadzieję, że przy swoim potencjale zmieni też za jakiś czas pracę z fizycznej na umysłową. Sił nie będzie mu z wiekiem przybywać, tylko ubywać. A jako działacz bokserski, czy trener/ doradca zawsze może się spełniać.
 Autor komentarza: Faraon
Data: 08-12-2011 10:25:15 
Szkoda naprawde szkoda ale widocznie słuszna decyzja.
Paweł życze tobie powodzenia i zapamiętałem cię jako fajnego faceta.
 Autor komentarza: lukaszamator
Data: 08-12-2011 10:31:13 
Słuszna decyzja, po co miałby zostawać journeymanem.

Jestem z Ciebie dumny Paweł, jesteś wielkim facetem! Nigdy nie zapomnę tego jak zajechałeś Foremana!
 Autor komentarza: Clevland
Data: 08-12-2011 10:31:49 
PAWEŁ !!! ZAWSZE BĘDZIEMY PAMIĘTAĆ TWOJE WALKI !!!

To były piękne chwile. Wielokrotnie zaskakujące rozstrzygnięcia.
Walki które trzymały w napięciu !!!


Szkoda że Paweł nie poświęcił całych swoich możliwości na trening.
Ta ciężka harówka to jego świadomy wybór, choć całkowicie bez sensu skoro miał możliwości pracy za biurkiem.
A zza biurka to inaczej się idzie na trening niż po nocnej harówce.
Pamiętajmy że w USA się haruje a nie pracuje. Tam nikt nie płaci za obijanie się.

Z treningami jak amator nie miał szans z bokserami którzy poza boksem nic innego nie robili.
Pisałem o tym wcześniej.

Zaskakująca decyzja?
Nie sądzę.
Po dwóch ostatnich walkach widać że wyniki w kwestii oczu i mózgu były przerażające. Stąd ta nagła decyzja.
Mógł przecież walczyć nawet na takich galach jak organizuje się w Polsce. Walczyć z leszczami dla wypłaty.
Ale tu nie ma miejsca już na żaden cios...

Leczyć się trzeba...

DUŻO ZDROWIA !!!
 Autor komentarza: rogal
Data: 08-12-2011 10:36:14 
Paweł, nie rób nam tego !

Mam Twój autograf z podpisanego rocznika Bokser.org oprawiony w ramkę i powieszony nad na honorowym miejscu w domu.

Jesteś moim sportowym idolem, bardzo przykra jest wiadomość o zakończeniu Twojej kariery.

Zawsze wstawałem w nocy na Twoje walki i strasznie je przeżywałem, wielkiej wygranej nad Foremanem i wojen z Delvinem nie zapomną nigdy !


Mam nadzieję, że będzie kiedyś okazja spotkać Cię na gali w Polsce i uścisnąć Ci rękę.

Wielki sportowiec, skromny człowiek, godnie reprezentował Polskę.

Wielka klasa i serce mistrza.

Trzymaj się Paweł, kibice będą Cię uwielbiać na zawsze.

Pozdrawiam,
Rogal
 Autor komentarza: Hugo
Data: 08-12-2011 10:42:58 
@nik

Nie zauważyłeś doskonałej kondycji Wolaka? Przecież, obok odporności na ciosy (nie do końca sprawdzonej z mocno bijącymi zawodnikami), to był jego główny argument w boksie, dzięki któremu doszedł do czołówki światowej. Paweł swoich przeciwników zajeżdżał tempem walki, które był w stanie wytrzymać przez 10-12 rund. Poza tym jego atuty bokserskie były bardzo skromne: gorzej, niż przeciętna siła ciosu, prymitywna technika i kompletny brak jakiejkolwiek taktyki. Wszystko, co Paweł osiągnął w boksie zawdzięcza nieprzeciętnej wydolności.
 Autor komentarza: isov
Data: 08-12-2011 11:08:29 
Szkoda, szkoda, moim zdaniem najciekawszy polski bokser ze wzgledu na styl
 Autor komentarza: mirco30
Data: 08-12-2011 11:21:30 
Bardzo dobra decyzja,szkoda chłopie zdrowia.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 11:41:00 
''Autor komentarza: Hugo Data: 08-12-2011 10:42:58 @nik

Nie zauważyłeś doskonałej kondycji Wolaka? Przecież, obok odporności na ciosy (nie do końca sprawdzonej z mocno bijącymi zawodnikami), to był jego główny argument w boksie, dzięki któremu doszedł do czołówki światowej. Paweł swoich przeciwników zajeżdżał tempem walki, które był w stanie wytrzymać przez 10-12 rund. Poza tym jego atuty bokserskie były bardzo skromne: gorzej, niż przeciętna siła ciosu, prymitywna technika i kompletny brak jakiejkolwiek taktyki. Wszystko, co Paweł osiągnął w boksie zawdzięcza nieprzeciętnej wydolności.''

Doskonala kondycje moze osiagnac kazdy zawodnik ciezka praca jak Wolak ale nie widzialem u niego nieprzecietnej wydolnosci, na tym poziomie kazdy zawodnik powinien byc przygotowany na 12 rund ostrej walki,Rodriguez byl pzrzygotowany i wygral, a przeciez ta 'nieprzecietna wydolnosc' nie pozwolila mu pokonac Rodrigueza.
Wolak zajezdzal zawodnikow do czasu gdy trafil na lepszego piesciarza tak samo przygotowanego.
 Autor komentarza: Wolf
Data: 08-12-2011 11:42:01 
Ja tam nie wiem . Wszyscy zawsze powtarzają " Nie sztuka upaść , sztuka wstać " , " Sztuka to podnieść się po porażce " , " Porażki uczą wygrywać " a tutaj Paweł pierwsza znacząca porażka i już psycha siada i koniec kariery . Paweł zawsze przyjmował dużo ciosów . I teraz nagle jedna walka za dużo ? hmmm...dziwne . Jeśli ta decyzja nie okaże się podyktowana jakąś brzydką kontuzją to ja tam nie wiem czego mu gratulować.
 Autor komentarza: Guantanamoo
Data: 08-12-2011 11:47:14 
Brawa dla Delvina Rodrigueza za tgo że zniszczył psychicznie dobrego pięściarza i po wtóch łomotach zmusił go do odejścia z boksu :)
 Autor komentarza: Mike1990
Data: 08-12-2011 11:52:35 
To są kurwa jakieś jaja!

Mój ulubiony polski bokser przechodzi na emeryturę a ja miałem nadzieje co najmniej na jeszcze jedną dużą szansę dla Pawła w najlepiej obecnie obsadzonej kategorii wagowej!

Paweł mam nadzieję, że mówisz to pod wpływem emocji związanych z ostatnią walką - odpocznij, przemyśl sprawę i wracaj na ring bo nie jednego z czołówki junior średniej jeszcze rozjebiesz!


WRACAJ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 Autor komentarza: Srogi
Data: 08-12-2011 11:54:03 
Szkoda, że już nie będziemy mogli oglądać Pawła w akcji ale to dobra decyzja. Co by nie mówić to zdrowie jest najważniejsze.
 Autor komentarza: Mike1990
Data: 08-12-2011 11:57:45 
"Wielki sportowiec, skromny człowiek, godnie reprezentował Polskę"

"Wielka klasa i serce mistrza"


- te słowa najlepiej charakteryzują tego wielkiego człowieka!
 Autor komentarza: Hugo
Data: 08-12-2011 12:05:42 
@nik

"Doskonałą kondycję może osiągnąć każdy zawodnik ciężką pracą"

Wybacz, ale to bzdura. Niektórzy ludzie mają naturalną wysoką wydolność i z nich rekrutują się np. długodystansowcy czy kolarze. Każdy może ciężko pracować, ale tylko niektórzy będą w stanie przebiec np. 10 km poniżej pół godziny. Przeciętny człowiek tego nigdy nie osiągnie, choćby trenował całe życie po 10 godzin dziennie. Jest różnica pomiędzy dobrą kondycją, a doskonałą kondycją.

"Nieprzeciętna wydolność nie pozwoliła mu pokonać Rodrigueza"

Kondycja to tylko jeden z elementów, które składają się na klasę boksera. Inne, nie mniej ważne to: technika, szybkość, siła ciosu, odporność na ciosy, psychika, taktyka walki. Rodriguez miał przewagę w większości tych elementów i nawet doskonała wydolność Wolaka nie mogła tego zrównoważyć.
 Autor komentarza: rurek4444
Data: 08-12-2011 12:08:38 
Jestem w szoku!!! Takiego boksera chyba już nigdy nie będzie!! To właśnie jest prawdziwy wojownik z charakterem!! Chciałbym,że by wszyscy bokserzy myśleli właśnie tak jak on.Wspaniały zawodnik.Powodzenia
 Autor komentarza: Wolf
Data: 08-12-2011 12:12:44 
Nie zrozumcie mnie źle . Ale o to mi własnie chodzi : " serce mistrza " jak ktoś się poddaje po jednej porażce to serca mistrza nie ma . Ale każdy ma prawo do własnej opinii tyle że mnie zawsze zawsze uczono że mistrz po porażce się podnosi . " Wielkiego człowieka " wow . Czy to aby nie lekka przesada ? Wielki to był Gandhi . W boksie za wielkiego mozna by uznać Marciano który mimo beznadziejnych warunków i póznego wieku został niepokonanym mistrzem wagi ciężkiej . A uważania Pawła z całym szacunkiem za wielkiego to absurdalne albo brak znajomości własnego języka . Był waleczny w ringu . Owszem . Ale wielkim człowiekiem to on nie jest .
 Autor komentarza: Mike1990
Data: 08-12-2011 12:15:56 
Paweł Wolak stał się dla mnie inspiracją - boks zawodowy (w szczególności z takim stylem jaki prezentował Wściekły Byk to bardzo poważna sprawa), cięzka praca na budowie oraz rodzina.
Niesłychane, że można być tak pracowitym człowiekiem przy czym być szczęśliwym, nigdy nie narzekając i będąc jeszcze wdzięcznym...

Jeśli pogonił Cię skurwysyn Arum i dlatego odchodziś to podpisuj kontrakt z Global Boxing!
 Autor komentarza: SGS
Data: 08-12-2011 12:26:29 
Szkoda, ale moim zdaniem Wolak podjął dobrą decyzję. Walki o tytuł
już raczej nie dostanie, a te wszystkie ciosy, ktore zbiera moglyby sie odbic na jego zdrowiu... Szkoda jedynie, ze Paweł nie walczyl
z Foremanem kiedy tamten mial pas.
 Autor komentarza: Clevland
Data: 08-12-2011 12:34:35 
Nie chodzi o powrót do boksu, po porażce.

Chodzi o powrót do zdrowia!

Przykład Marka Piotrowskiego daje wiele do myślenia.
Szczególnie przy takim stylu boksowania.

Jestem wkurzony.
Czekałem na następne walki i poprawę w stylu boksowania.
Postęp w stosunku do tego co pokazał w walce z Foremanem.
Dwa kroki w tył zrobił.

Uparty Paweł zamiast zmienić pracę na lekką (jak mu proponowali), wolał harować po nocach z kolesiami.
Zmarnował taką szansę i talent.

Amatorskim podejściem nie miał szans aby się dobrze przygotować do walki z zawodowcami.
Takim sposobem ryzykował zdrowiem wychodząc do najlepszych o wiele lepiej przygotowanych.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 14:15:47 
''Autor komentarza: Hugo Data: 08-12-2011 12:05:42 @nik

"Doskonałą kondycję może osiągnąć każdy zawodnik ciężką pracą"

Wybacz, ale to bzdura. Niektórzy ludzie mają naturalną wysoką wydolność i z nich rekrutują się np. długodystansowcy czy kolarze. Każdy może ciężko pracować, ale tylko niektórzy będą w stanie przebiec np. 10 km poniżej pół godziny. Przeciętny człowiek tego nigdy nie osiągnie, choćby trenował całe życie po 10 godzin dziennie. Jest różnica pomiędzy dobrą kondycją, a doskonałą kondycją.''

Zadna bzdura, dlaczego porownujesz biegi? boks to nie bieg na czas, w boksie musisz miec kondycje na 12 rund i to jest podstawa, nie musisz do tego miec ''niesamowitych mozliwosci wydolnosciowych'' bo przygotowac sie na 12 rund potrafi i musi kazdy zawodnik jesli chce zaistniec. Wolak to tak naprawde przecietny czlowiek ktory sukcesy osiagal ciezkiej pracy a nie umiejetnosciom, boks to nie bieg na czas.

''Jest różnica pomiędzy dobrą kondycją, a doskonałą kondycją''

jasne, zalezy jak sie przygotujesz

''Kondycja to tylko jeden z elementów, które składają się na klasę boksera. Inne, nie mniej ważne to: technika, szybkość, siła ciosu, odporność na ciosy, psychika, taktyka walki. Rodriguez miał przewagę w większości tych elementów i nawet doskonała wydolność Wolaka nie mogła tego zrównoważyć.''

to oczywiste, najpierw piszesz o '''niesamowitych mozliwosci wydolnosciowych'' a pozniej piszesz doskonala wydolnosc;
doskonala wydolnosc tak ale niesamowita? jak to zmierzyles? robiles testy wydolnosciowe Wolakowi?????????
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 15:05:06 
''Wybacz, ale to bzdura. Niektórzy ludzie mają naturalną wysoką wydolność i z nich rekrutują się np. długodystansowcy czy kolarze.''

Wiec skad wniosek ze Wolak ma ''naturalna wysoka wydolnosc''?
Bo byl dobrze przygotowany kondycyjnie, pracowity, nieustepliwy w ringu i umial walczyc tylko w poldystansie? Czy na tej podstawie moznemy stwierdzic o ponadprzecietnej, niesamowitej wydolnosci?
 Autor komentarza: ShaneMosley150
Data: 08-12-2011 16:44:11 
dzięki za emocje
 Autor komentarza: miguelangelcotto
Data: 08-12-2011 17:14:40 
nik

Nie po tym ile ciosów wyrzucił i czy stracił z czasem impet, to jest w moim przypadku ekstra wydolność. Tak ową ma Pac man na przykład, po 1000 ciosów i w 12 rundzie na pełnym gazie. Margarito, potrafiący wyrzucać po 1000 ciosów i to bez przerwy zamachowych sierpów. Cotto, Władek Kliczko, Jeremain Taylor to zawodnicy nie zadający masy ciosów, bardzo solidnie przygotowani (zarzucisz Władimirowi przed walką z Brewsterem że się lenił, on się tam w 5 rund wystrzelał, to samo z Purritym), a mimo to tracący pare pod koniec walki. A no i jeszcze De la Hoya tracił impet.
 Autor komentarza: nik
Data: 08-12-2011 17:35:46 
Tak jak i dziesiatki albo nawet setki innych bokserow, 10 tygodniowy oboz przygotowawczy potrafi solidnego rzemislnika solidnie przygotowac wydolnosciowo zeby nadrabial braki w technice

''Pac man na przykład, po 1000 ciosów i w 12 rundzie na pełnym gazie. Margarito, potrafiący wyrzucać po 1000 ciosów i to bez przerwy zamachowych sierpów.''

PacMan to ewenement jak mozna go przyrownywac do Wolaka? Nie ta szybkosc itd.
Wszystko co piszesz to demagogia, Margarito? Moze ma wydolnosc ale czy
to znaczy ze Wolak ja ma? Margarito walczy na innym poziomie, inny styl, inni rzeciwnicy.
Wlad malo ciosow zadaje?????? Zadaje wicej niz kazdy jego rywal, wiecej niz 13 kg lzejszy Haye!
Cotto zadal mniej ciosow ale to jest boks, tu sie miszaja rozne style,
ktos jest lepszy technicznie, ma lepsza obrone i tym samym zmusza rywala do zadawania wiekszej ilosci ciosow;
jak napisalem to demagogia a boks to nie biegi na czas, jedynym sposobem zeby to stwierdzic sa specjalne testy a nie czyjes subiektywne spojrzenie.
 Autor komentarza: padrei30
Data: 08-12-2011 18:02:26 
kurwa wszystko przez II walkę z rodrihezem. Jego menedzer jest kompletnym idiotą. Z punktu widzenia promotorskiego to bylo tragiczne posuniecie doprowadzenie do rewanzu. Juz w pierwszej walce bylo widac ze rodrigez zupelnie nie lezy wolakowi i ten remis to byl sukces pawla. Od rewanzu powinni sie trzymać jak najdalej z dalekai szukać innych przeciwnikow. Z gory bylo wiadomo ze tym razem rofrigez roznienie pawła. ale cóż życze mu wszystkiego najlepszego jest wspanialym wojownikiem. Jeśli wróci z checia wstane w nocy zeby znow go ogladać.
 Autor komentarza: Andrew92
Data: 08-12-2011 18:24:55 
Pawle jesteś dla mnie inspiracją , dziękuję Ci za twoją determinację i serce do walki , jesteś prawdziwym Mistrzem. Życzę Ci wszystkiego dobrego , powodzenia.
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.