ADAMEK MARZY O PASIE NA URODZINY
Tomasz Adamek, 1 grudnia skończył 35 lat. Swoje urodziny świętował w ekskluzywnym, górskim pensjonacie: Mirror Lake Inn w Lake Placid. Właścicielem pensjonatu jest Ed Weibrecht, ojciec amerykańskiego mistrza w slalomie olimpijskim Andrew Weibrechta. Zarówno Ziggy Rozalski jak i Tomasz Adamek przyjaźnią się z rodziną Weibrecht i są regularnymi gośćmi w ich pensjonacie. Tomasz na urodziny otrzymał czekoladowe ciasto, zdmuchując na nim świeczki miał tylko jedno życzenie.
- Do szczęścia nie brakuje mi niczego, mam kochającą rodzinę, zdrowie mi dopisuje i mam wspaniałych przyjaciół. Moje życzenie urodzinowe jest tylko jedno: móc jeszcze raz zawalczyć o pas w wadze ciężkiej. I zrobię wszystko by je spełnić. - powiedział polski pięściarz, który przez ostatni weekend szalał na nartach po stokach w Lake Placid. Wieczorami zaś relaksował się grając w bilard i pływając w basenie. Po powrocie z nart do swego domu w New Jersey poleciał na treningi do St. Louis.
Tak patrzac na te fotki nasuwa mi sie taka uwaga ze Tomek na tle zwyklych przecietnych facetow w srednim wieku oprocz definicji, rzezby warunkami fizycznymi sie zbytnio nie wyroznia..niestety ale prawdziwym ciezkim z ciezka lapa nie jest i nie bedzie..
Prawdziwy ciezki:) dobre, hehe
Jak wyjdzie jeszcze do ringu z jednym z mistrzów świata, to chyba tylko po wypłatę.
Jakoś tak to widzę.
Co nie zmienia faktu, że kowadła typowego ciężkiego zawodnika w łapie Adamek nie ma, i już mieć nie będzie.
Moim zdaniem tez tak jest. Minely 3 miesiace od walki, cisza odnosnie przyszlosci. Pekla psychika po walce z Vitem. Wydaje mi sie, ze kilka walk z kelnerami bedzie, zeby dorobic. Kilka wypowiedzi o pasie, dobrych przeciwnikach. Niestety 'zafascynowani' Tomaszem to kupia i bedzie mielenie znwou tematu o wybitbych umiejetnosciach i ogromnych szansach. Niestety z Tomka nie bedzie juz pociechy wielkiej.
Prawdziwy ciezki stal sie prawdziwym ciezkim w wieku 33/34 lat. To, ze ktos w kilka mmiesiecy przybral na masie 10 kg. i to podtrzymuje nie oznacza, ze jest prawdziwym ciezkim. Jak do tej pory slyszelismy, ze Tomek musi sie przystosowac do nowej wagi, zrgac mase z poruszaniem sie w ringu, ze troche sie czuje nieswojo, ze stracil troche na szybkosci, ze kilka walk poczatkowych bylo na przetarcie, zeby sie organizm przyzwyczyil do masy. To nie jest wyznacznik bycia prawdziwym, naturalnym ciezkim.
Niby ten pas Povietkina nie jest od spodni bo regular no ale z tymi superczampionami to juz blazenada ze strony federacji..wiadomo, wiecej mistrzow wiecej kasy..
Od dawna pisalem ze Adamek jak dla mnie nie musi miec pasow w ciezkiej ale niech daje dobre widowiska w tej kategorii..Potencjalnie z szansami na wygrana wedlug mnie moglby sie zmierzyc z : Chrisora, Solisem, Ponietkinem, Hayem..z czolowka czyli..Moze nie z kazdym bylby adamek faworytem ale szanse ma naprawde spore na pokonanie kazdego oprocz Kliczko..
Raczej dostanie, bo Kliczki nie mają z kim walczyć.
ladnie powiedzianie;)..tu sie moge przychylic do teorii;)
Co do Adamka, to niech korzysta,odpoczywa nie mysli o boskie. Czas na trening,dobor rywala przyjdzie i wtedy musi sie wykazac.
Licze tylko na mocnego rywala w wieku 35 i z myslą o ponownej walce o MŚ nie ma opcji walk z jamkimis Medalionami i McBurgerami.
towarzystwo wzajemnej adoracji,
Adamek jak chce walczyc o pas to niech zbije wage i rzuci rekawice Włodarczykowi,
niestety po tym załosnym spektaklu z K1 juz nikt nie zaproponuje mu walki a pas, chyba ze WBC Baltic...
straszliwie oszukał polskich kibiców, juz nikt w niego nie wierzy, pompowanie balonu nie ma sensu, balon dziurawy...
gdyby Adamek zawalczył w stylu Davida Hay... nie dawał sie obijac,
gdyby był szybszy od Kliczki, gdyby miał timing... wyczucie dystansu, szybkie reakcje, a przegrał po próbie zaatakowania , po zadaniu jakiegos ciosu nadzial sie na kontre Kliczki,
Okej...gdyby którys z powyzszych rzeczy pokazał w ringu to nic bym nie mówił bo w boksie terz sie przegrywa walki,
ale Adamek pokazał kaszane, to samo pokazałby "Medaljon" (Maddalone)
jest nudny jak flaki z olejem
i te jego w kółko te same przechwałki : "mam twarde jaja" lub "trzeba miec twarde jaja" ,
"jak kasa sie zgadza to zawalcze" , "kasa musi sie zgadzac"
i te jego miny gdy trzyma palec do góry.. (IM nr 1) buahah
i do tego reklamuje napój energetyzujacy, ja dziekuje, nie chce miec energii Adamka, nie chce sie identyfikowac z pazernymi loooserami
Jego interesuje wyrwanie jeszcze jednej większej stawki na swoich zasadach nie patrząc na nas
Oczywiście jeden z przeciwników może /będzie mocniejszy to tak aby mu się należało, mam nadzieje że ta powtórka z rozrywki tym razem mu nie przejdzie
Nie wierzę w walki z czołówką
Data: 07-12-2011 19:41:23
Prawdziwy cieżki to Mariusz Wach,,hahaa ..także Szpilka,,który nie ma problemu z nabraniem 110 kg,, ''
buahaha
Szpilka? Tek KOKS?
Nieszczęściem Tomka jest to, że Kliczko zlał go niemiłosiernie - ale czy to oznacza, że jest słaby? myślę, że nie - bardziej skłaniał bym się to tego, że Kliczko obawiał się Go bardziej niż innych i nie chciał ryzykować przeciąganiem walki - jak to było w poprzednich pojedynkach (choćby z Albertem)
czy Hay jest wiekszy od Adamka?
Adamek byl w ringu jak pijany zajac, zero taktyki, WOLNY...
brak pewnosci siebie, wystraszony, sparalizowany,
ja i milony polaków czujemy sie oszukani przez Adamka, i nie chodzi o to ze przegral... wiekszosc spodziewala sie jego przegranej,
ale...
Adamek mial pokazac w ringu swoje walory jak szybkosc, serie ciosów,
Adamek wysmiewal Hay-a a sam dal gorsza walke od Alberta