RIGONDEAUX PRACUJE Z SALASEM
Niejasne są ciągłe zmiany trenerów Guillermo Rigondeaux (8-0, 6 KO). Ronnie Shields, który pracował z Kubańczykiem przez ponad rok, miał spotkać się z nim wczoraj w Houston, by kontynuować przygotowania do walki z mistrzem świata WBA wagi super koguciej, Rico Ramosem (20-0, 11 KO). Gdy Shields przebywał w Meksyku w związku z walką Alvarez-Cintron, ''El Chacal'' trenował pod okiem Jorge Rubio.
Rigondeaux jednak do Houston nie pojechał. Przebywa w tej chwili w Hollywood, gdzie w gymie Heavyweight Factory trenuje ze swoim rodakiem Ismaelem Salasem, znanym m.in. ze współpracy z Yuriorkisem Gamboą i Dannym Greenem. To właśnie Salas ma być głównym trenerem Rigondeaux podczas kluczowego dla zawodowej kariery legendarnego amatora pojedynku z Ramosem, który odbędzie się 31 grudnia w Anaheim. - Chcemy zranić Ramosa, naszym celem nie będzie tylko wygrywanie rund - powiedział Salas.
Ringodeaoux to niesamowity talent niestety lat ma już 31 i jego kariera powinna mieć znacznie większe tempo.