HELENIUS vs CHISORA - STATYSTYKI CIOSÓW
Mnóstwo kontrowersji wzbudził werdykt sędziowski w walce Roberta Heleniusa (17-0, 11 KO) z Dereckiem Chisorą (15-2, 9 KO). W opinii zdecydowanej większości fachowców lepszy okazał się Brytyjczyk, który zasłużył na pewną wygraną. Jeśli ktokolwiek miał jeszcze wątpliwości to dobitnie powinny rozwiać je statystyki ciosów.
Promowany przez Franka Warrena pięściarz zadał blisko dwa razy więcej celnych ciosów od Heleniusa! Chisora wykazał się bokserskim "oczkiem" i trafiał z wysokim procentem skuteczności. Helenius był bezradny, w dodatku momentami bardzo pasywny. W rundzie 1. i 11. wyprowadził po siedem celnych ciosów, z kolei rekord ustanowił w 10. starciu – wówczas do celu doszło pięć jego uderzeń.
27-letni Fin zgarnął tytuł mistrza Europy oraz interkontynentalne pasy WBA i WBO.
Wszystkie ciosy:
Helenius – 140 z 647 (22 %)
Chisora – 278 z 672 (41 %)
Ciosy proste przednią ręką:
Helenius – 63 z 432 (15 %)
Chisora – 64 z 204 (31 %)
Ciosy mocne:
Helenius – 77 z 215 (36 %)
Chisora – 214 z 468 (46 %)
2. Postawa: Chisora. Był agresorem przez cały pojedynek
Za co tu jeszcze punktować zawodników? Za wzrost? Może ciosy proste liczyli potrójnie?
Tych sędziów powinno się zamknąć, a przynajmniej obciążyć pokaźną karą finansową. Teraz NIC nie ryzykują i bezkarnie okradają pięściarzy z dorobku wypracowanego latami ciężkiej pracy.
Helenius bezczelnie unosi jeszcze ręce po przegranym pojedynku.
DNO. Powinno się zbojkotować jego i tą całą gówn*aną organizację.
Heleniusa bym się nie czepiał, przecież nie będzie protestował przy takim wyniku, tym bardzie że nie on ten wynik "załatwiał".
Masz racje a wczoraj nawet z tym typem niechciało mi się pisać
Helenius jak by był uczciwy to by się tak niezachował.
Powiem szczerze, sądziłem że Helenius mógłby mieć jakiś cień szans z K2, ale po tej walce widzę, że jednak nie ma czego szukać w ringu z nimi... chyba że wypłaty.
Trenujesz do walki 6-8 tygodni, wylewasz litry potu i zostajesz takim werdyktem okradziony. Dosłownie okradziony, bo wygrana w tej walce to bez wątpienia perspektywa dużo większej wypłaty w kolejnej walce. No ale na tym świecie już tak jest, że ktoś "większy" musiał zarobić a "maluczki" dostał po za przeproszeniem dupie.
Nawet Warren przyznał Heleniusowi 4 rundy a ja 5 więc coś wam nie
wyszło.
Autor komentarza: WISDOMlukas
Data: 05-12-2011 10:05:31
Gdzie jest ten typ co wczoraj na forum skakal do wszystkich ze gowno wiemy o boksie i tak naprawde to Helenis trafial czesciej i byl lepszym bokserem ... "policzcie sobie wszystkie coisy od pierwszej rundy!!! ja liczylem" HA HA HA ...znawca !!! gdzie jestes??? HA HA HA
Jesteś niebyt rozgarniętym kłamcą , nigdzie nie napisałem , że
częściej trafiał i ,że wygrał , ba napisałęm ,że przegrał ale nie tak
ogromnie jak z wielu z was po prostu źle twierdziło. Naucz się czytać
ze zrozumieniem.
Autor komentarza: klawesyn
Data: 05-12-2011 10:17:49
WISDOMlukas - ten "fachura" od punktowania to Waterboy. Warto zapamiętać jego nick, żeby w przyszłości obchodzić "znawcę" szerokim łukiem.
Jak wyżej , dałem Heleniusowi rundę więcej nic większość fachowców,
kolejnemu sfrustrowanemu dzieciaki
Data: 05-12-2011 10:27:00
klawesyn
Masz racje a wczoraj nawet z tym typem niechciało mi się pisać
I dobrze ,że nie chciało jeśli nie masz pojęcia o czym piszesz.
Z punktu widzenia boksera to może nie być takie oczywiste/widoczne.
Do Dariusa "Deutsche Mark" Michalczewskiego nikt jakoś nie miał pretensji i nikt mu nie pamiętał jak w pierwszej walce z Rocchgianim kładł się na linach i udawał, żeby było uzasadnienie dla zdyskwalifikowania Rocchgianiego (do tego momentu wygrywającego na punkty). To jest dopiero obciach, a nie uniesienie rąk przez Heleniusa.
Data: 05-12-2011 10:28:52
Potrafilibyscie sie cieszyc tak jak Helenius z TAKIEGO zwyciestwa??? KLAWESYN!!!:) musze zanotowac ten tego WATERBOYa :)))) jakby co to bedziemy mogli siegnac po jakies porady hehehehhe
Zanotuj , moja punktacja byłą bliższa zdania wielu fachowców niż
wasza żałośnie przesadzona.
Masz jakiś problem bo czytając to co wczoraj pisałeś mam wrażenie że jakiś dzieciak to pisał...
A może to nie ty?
Odpuść sobie dziecko działalność w internecie jeśli nie potrafisz
kulturalnie się wyrazić.
Za dużo dałeś to jest ten problem...
Pytam bo próbowałem kiedyś znaleźć staty z walki Diablo z Czarodziejem i mi się nie udało, a chciałem zerknąć jak to się tam prezentowało.
Data: 05-12-2011 11:01:33
WonderBoy
Za dużo dałeś to jest ten problem...
Warren dał max 4 , ja dałem 5 , 6-7 dla Chrisory , to moja punktacja.
Data: 05-12-2011 11:02:19
Widzisz u góry statystyki?
Widzę , to ,że Chrisora wygrywał bardzo wyraźnie podwójnie i potrójnie
niektóre rundy nie anuluje tego ,że Helenius wygrywał w mniejszej skali
niektóre starcia.
Ok niechce mi się już pisać na ten temat ale generalnie okradli go.
Nie no bez przesady, tamten to wygladał jakbyu wogole boksu nie trenował, obawiałem sie w pewnym momencie czy mu spodenki nie spadną.
Data: 04-12-2011 12:19:01
Kibicowałem Heleniusowi i punktowałem !
Wypunktowałem ,że Chrisora wygrał jedną rundą.
Za dużo osób które nie punktowało za bardzo się tutaj podnieca , w
wielu rundach Helenius przez pierwszą część walki zadał masę ciosów
by w drugiej części rundy Chrisora przejmował inicjatywę i uderzał
dużo mocnymi ciosami. Dawało to wrażenie ,że to Chrisora
wygrał rundę a wcale tak nie było. Ogrom ciosów spadł ten na gardę
Fina co nie jest punktowane. O żadnym przekręcie roku nie ma mowy ,
inna sprawa ,że jako kibic Heleniusa nie neguje ,że Chrisora według
mojej punktacji wygrał tę walkę lub remis. Jednak nie były to duże
różnice. Wracając jeszcze do Heleniusa , przestał się rozwijać ,
dziura obrona , brak wykorzystywania największych atutów , słabiutka
praca nóg , wydarzyło się to co kiedyś musiało się wydarzyć , ponieważ
nie zawsze wejdzie Ko a punktować on jakoś wybitnie nie umie. Szkoda.
Bez komentarza :D
HAhahahahahahahhahhaha
Normalnie expert.Przetłumacz i wyslij do The Ring.
Mam nadzieję, że obejrzy sobie walkę, którą przegrał i się weźmie za siebie. Co nie zmienia faktu, że K2 nigdy nie doścignie. W zasadzie, to on spokojnie by mógł przegrać z Wachem na dzień dzisiejszy.
Nie no bez przesady, tamten to wygladał jakbyu wogole boksu nie trenował, obawiałem sie w pewnym momencie czy mu spodenki nie spadną.''
ja pisalem o sylwetce, u Heleniusa jest mniej miesni niz u Wacha a wiadomo ze Wach to chlop Slaski, w dupie szeroki a w barach waski
Fina co nie jest punktowane"
chlopie bełkoczesz. masz statystyki ciosow powyzej i jaks to nie potwierdza twojej idiotycznej tezy. Ktos bardzo laskawy i malo obiektywny moglby dac heleniusowi 4 rundy, co i tak dajke 116-112 dla Chisory
Wał roku.
Walka powinna zostać unieważniona.
Helenius jest na poziomie Fury'ego i Wacha, drąg bez techniki, szybkości, wzrost i nic pozatym. Dobrze wypromowany na nazwiskach starych wypalonych mistrzów.
Chrisora mnie brdzo pozytywnie zaskoczył.
Wie to każdy kto oglądał tamtą walkę.
Promotor Chisory mówi o rewanżu - to jakaś kpina, ma chłopak znowu walczyć z oszustami?
Gdyby włodarze federacji byli zwolkennikami prawdziwego sportu, zawiesili by całą grupę tego szkopa na S.
No sylwestki atlety i sportowca to on nie ma napewno.
Nie wiem czy ogladałes walke z komentarze Kostyry i Kuleja, to oni w pewnym momencie zaczela rozmawiać o % tłuszczu Heleniusa. No i tak jakos wg nich jest duzy & i ma go za dużo. Dla mnie to Helenius jest jaki jest wazy te 108 kg i tyle, 0 miesni,09 jakielkowiek budowy,naturalnie tak wyrósł i tak wyglada, mało pracując nad ciałem, co moze miec dla niego takie własnie skutki.
Jeszcze przytocze jak Kulej wiele razy opoiwadał ze chisora ma polskiego menagera i ze nawet chce kupic dom w Polsce i sie tu przeprowadzic, no no ciekawie by było,moze walka z jakims Polskime prospketem wagi cieżkiej? Wawrzyk ?
Hmm..tak szczerze to ja nie wiem czy on jest na poziomie Furego czy Wacha..akurat ogladalem kilka walk i Mariusza i ma on mimo wszystko bogatszy repertuar ciosow..potrafi walczyc w dystansie jak i w pol dystansie..Helenius??..Gdy ogladalem go w walce z Brewsterem sadzilem ze ma on fajny lewy prosty , dobry zasieg i pare w lapie..teraz troszke tak mysle ze przeciez Brewster byl raz ze wypalony dwa chyba jeszcze w barwach Sauerlanda a trzy ze cos tam mamrotal ze z rekawicami Roberta na walce bylo cos nie tak bo stracil przeciez oko..Co mozna powiedziec po walce z Chrisora??..Gosc nie potrafi NIC!!..Nie umie utrzymac w dystansie nizszego od siebie zawodnika..nie ma szybkosci, lewy prosty nie istnieje..repertuar ciosow zenujaco ubogi..same proste, ktorymi przeciez w pol dystansie czy w zwarciu walczyc sie nie da..nie mysli tez w ringu..Dereck skracal dystans aby moc bezkarnie go mlocic a ten nie robil nic..Mysle ze dzisiejszy Helenius dostaje niezle becki od Wacha..
Nie będę polemizował, może i Wach ma większy repertuar, ale również bardzo ubogi. Ani jeden, ani drugi zawodbik mnie nie przekonuje. Jak narazie Wach nie walczył z klasowym zawodnikiem, więc ciężko jest powiedzieć co potrafi. Helenius walcząc z wypalonymi staruszkami też prezentował się przyzwoicie, a po trafieniu na młodego, dobrze przygotowanego Chrisor'ę skompromitował się.
Walczysz tak, jak przecienik pozwoli, a Wach jak dotąd walczył z zawodnikami z bardzo niskiej półki, więc mógł sobie na więcej pozwolić.
Witam-szybko rozpoczynasz szkolenie z nim.To powinna być wyłącznie zabawa i nic więcej dla tak małego dziecka,rozwijanie jego ciała ,koordynacji,zdrowa,przyjemna zabawa.Rzucanie piłeczkami obiema rękami,takie pierdoły kręcenie rękoma jedną do przodu,drugą do tyłu,żeby panował nad ciałem,ogólny rozwój.Serie sierpowych wymagają koordynacji,wiesz niektórzy ich się mogą nigdy dobrze nie nauczyć a inni mają wielką łatwość,ale dla dziecka to myślę powinna być zabawa,coś co będzie dawało mu radość.Pozdrawiam
A Helenius niech walczy z Furym... Ni jeden, ni drugi nie zachwyca.
Przykre jest jednak to, że werdykt sobotni mnie nie zaskoczył...
przeczytałem trochę Twoich wypocin...szkoda mojego czasu na takie bzdury
pisałeś, że finlandzkie drewno wygrało
w tym poście piszesz wyżej, że dałeś mu 5 rund...jak to może starczyc do wygranej na punkty?
Nordycki Koszmar miał takie spojrzenie po ciosach Cisory ,że powinien nosic ksywe Norycki Cykor.
http://img845.imageshack.us/img845/8532/statystykichisoravshele.jpg
Przedstawiam wykaz celnych ciosów runda po rudzie, patrząc na to że Chisora był w każdej aktywniejszy + dla niego ale w takich sytuacjach celne ciosy powinny przeważyć jak widzimy Chisora bił częściej w każdej rundzie!! Jednak myślę że smiało Finowi można zapisac na konto rundę 1 gdzie naruszył Anglika oraz rundy 3 i 5
No z pewnością przyda mu się sama sprawność fizyczna,bo dzieci teraz są nieporadne często a rozrywka to w większości tv i gry,wystarczy zobaczyć jak na treningach w klubach niektórzy początkujący mają zaległości ogromne zero sprawności.Powodzenia
Data: 05-12-2011 12:39:42
WonderBoy pajacu
przeczytałem trochę Twoich wypocin...szkoda mojego czasu na takie bzdury
pisałeś, że finlandzkie drewno wygrało
w tym poście piszesz wyżej, że dałeś mu 5 rund...jak to może starczyc do wygranej na punkty?
Jesteś niewidomy chyba ; )
Data: 05-12-2011 12:08:50
WonderBoy zapamiętam sobie twój pseudonim artystyczny i zawsze będę brał sobie twoja opinię do serca,nawet jak twój faworyt nie zada celnego ciosu przez 12 rund. Wystarczy że przetrwa i podniesie rękę do góry a ty ogłosisz go zwycięscą.
Zapamiętaj , tylko niech ci wejdzie do głowy ,że moja punktacja z 5-
cioma rundami dla fina jest bliższa prawdy niż wasza ,że wygrał
jedynie 2 rundy :D
Data: 05-12-2011 12:01:13
"Ogrom ciosów spadł ten na gardę
Fina co nie jest punktowane"
chlopie bełkoczesz. masz statystyki ciosow powyzej i jaks to nie potwierdza twojej idiotycznej tezy. Ktos bardzo laskawy i malo obiektywny moglby dac heleniusowi 4 rundy, co i tak dajke 116-112 dla Chisory
A ja daje 5 rund , aż tak bardzo to w twoim prostolinijnym móżdżku
ciężkie do przyswojenia ? ; )
Data: 05-12-2011 12:04:38
Wonder Boy dal 5 rund Helleniusowi haha,,Za co?Za te tłuste kudły odskakujące raz po raz do tyłu po strzałach Chisory hahaha
Akurat ty jako ostatni powinieneś się wypowiadać jako największy
trol-spamer tego serwisu : )
Wiem, o czym mówisz;) Miło jest nie czuć się osamotnionym, hehe. Drugi szok przeżywałem po walce, kiedy podliczyłem swoją punktację.
Ostatni rok nie był chyba dla Chisory specjalnie przyjemny. Liczę, że chłopaka to wszystko zmobilizuje. Dla dobra boksu, nikt mu nie odmówi, że potrafi się ruszać, ma pasję i jest efektowny w ringu. I odpowiedni charakter też jest, hehe.
Też tak myślę a dzieciak nie będzie nikim wielkim,szybko go" zużyje "taki ojciec.Człowiek nie jest maszyną,psychicznie też wątpię by to dobrze działało i raczej w pewnym wieku boks znienawidzi jeśli jest zmuszany.Dzieciństwa zabierać nie można ale zabawy sportem to świetna sprawa.
Jest za mały na taką naukę.
Odpuść dziecku, niech ma dzieciństwo.
Równie dobrze możesz go próbować nauczyć pisać, lub rozwiązywać rachunek różniczkowy.
Propunuję zacząć go uczyć zadawania serii nie wcześniej niż w wieku 6-7 lat. I zacznij wtedy od ciosów podwojnych, najlepiej od podwójnego lewego- a potem dopiero od kombinacji lewy-prawy.
Dojrzałe i ładne pięściarstwo. Takich bokserów lubię oglądać w akcji.
Helenius to nawet nie drwal, tylko zwykły drewniak. Jego jedyna zaleta to twardy łeb.
Bo co mu po mocnym ciosie, gdy jest za wolny, zeby czysto trafić?
"zacznij wtedy od ciosów podwojnych, najlepiej od podwójnego lewego"-Masz na myśli podwójny lewy prosty?Bo akurat tego jakoś nie potrafię mu wytłumaczyć nawet jak pokazuję to nie może załapać a kombinację "LPL" wychodzi mu już całkiem ładnie.
Dam Ci radę, przestań majaczyć.
Co do walki, zwracałem wcześniej uwagę, że Chisora po zrzuceniu prawie 10 kg, będzie trudnym przeciwnikiem dla Heleniusa, że postawi wysoko poprzeczkę, ale nikt mi nie wierzył ;) Nawet Pan Pindera w studiu.
Z tego co napisałeś ma ponadprzeciętne zdolności ruchowe, jak na swój wiek.
Z doświadczenia wiem, że praca z dziećmi przynosi lepsze rezultaty w uczeniu, jeśli łączy się ją z dobrą zabawą.
Chłopcy (w przeciwieństwie do dziewczynek) lubią rywalizować (nawet z przedmiotwm) i wygrywać. Spróbuj z nim ćwiczyć kombinacje na worku- tylko jakimś bajeranckim. Może to być worek (niski) z namalowanym np. Ben Tenem, czy inną cholerą. MOżesz go też przebrać w stój Spidermana na przykład. Łatwiej się wtedy skupi na zadaniu i prędzej je wykona.
No i najpierw Ty musisz mu pokazać kombinacje- a potem musicie ją wykanywać razem w wolnym tempie. Z tego też zrób zabawę, coś wymyśl. Jak to opanuje może sam walić kombinacje w worek.
P.S.
Dłuzej niż 15 minut dziennie nawet nie próbuj. Dizeci szybko się nudzą monotonią ćwiczenia i efekt może być odwrotny od zaplanowanego.
Powodzenia.
Dlaczego ludzie nie potrafią kompleksowo oceniać rzeczywistości? 3/4 tego zacnego forum potrafiło bezkrytycznie i bez końca obstawać za cudownością Heleniusa. Potem przychodzi moment w walce lub cała walka i czar pryska. I oczywiście zaczyna się objeżdżanie swego dotychczasowego faworyta. Warto sobie teraz zadać pytanie ile w tej walce było zaskoczenia postawą Chisory a ile generalnej bylejakości Heleniusa.
Chisora pokazał dobre przygotowanie siłowo-kondycyjne. On nie jest cudownym technikiem, ale to w zupełności wystarczyło na Heleniusa. Więc wierzcie mi, że to Helenius jest napompowanym balonikiem marketingowym, jak to zwykle bywa u Sauerlanda. I nie miejcie wiary w to, że nagle coś się zmieni. Nie dajcie się oszukać jego zwycięstwu w kolejnej walce, bo ono o niczym nie będzie świadczyć. No może o tym, że Sauerland nadal próbuje nam sprzedawać chłam.
Otwórzcie więc oczy ludziska i oceniajcie rzeczywistość kompleksowo. Trzeba widzieć WSZYSTKO, co robi zawodnik, trzeba widzieć trendy, trzeba widzieć życie a nie 5 minut.
Generalnie zachłystywanie się lub wielkie rozczarowania fundujemy sobie sami mając klapki na czach podczas obserwowania rzeczywistości.
Jeszcze co do Heleniusa... to niestety typowy produkt niemieckiej promotorki - nijaki, rozwodniony, przeciętny. Z Chisorą to nie był przypadek czy wypadek przy pracy - Helenius taki jest, tylko do tej pory skrzętnie to maskowano. Chisora miał być kolejnym chłopcem do obicia, na którym chciano budować boskość przyszłego Miszcza.
"Świetnie" w to wszystko wpisuje się niestety postawa POLSATU. Kulej był stronniczy w porywach do ślepy. Kostyra do pewnego stopnia też, chociaż widział co się dzieje i nie chciał iśc na maxa wychwalając Heleniusa. Generalnie było niesmacznie.
A na koniec - Wasilewski niewiele się różni od Sauerlanda a Włodarczyk od Heleniusa. Szkoda tylko, że tak wielu tego nie rozumie i dopiero wyczerpanie się przeciętniaków z nazwiskami wydobędzie prawdę na wierzch. Brutalną prawdę.
To bahater bajki.
Nawet mija młodsza córka go ogląda :D
Masz dużo racji. Jednak u bokserów takich jak Diabeł, czy Helenius nie chodzi o technikę tylko o skuteczność.
Tacy pięściarze są genetycznie obciążeni drewniactwem i techników z nich się nie zrobi. Natomiast mają kilka atutów: mocny cios, twardy łeb, wytrzymałość.
Wystarczy nauczyć ich prostej taktyki: wal w przeciwnika mocnymi ciosami najlepiej na korpus (bo najłatwiej trafić) i wywieraj presję na niego, spychając go ciągle do defensywy.
Jeśli taki pięściarz nie potrafi tak prostej taktyki pojąć to według mnie jest tępakiem.
Władek Kliczko też jest drewniakiem, tyle że cholernie szybkim, silnym i precyzyjnym drewniakiem, a to wystarcza
ZWYKŁA TRAGEDIA!!!!!!!!!!!!
Data: 05-12-2011 15:34:39
O teraz widzę. WonderBoy to nasz nowy ekspert. hahahah
Nasz ? Oj człowieku , tak naprawdę nic ci nie da integracja i szukanie
poparcia w internecie , dowartościowałeś się już ? ;)
Teraz będą przeżywać i podniecać się niezdrowo co temat o Heleniusie :D
taki mamy w większości pusty naród , chorągiewki na wietrze. Co walka
to zmiana opinii o 180 stopni , dobrze ,że internetu nie mieliście
w "złotej erze HW" , wtedy nawet Ali i Frazier byliby dla was lipni po
swoich słabszych, przegranych walkach.
Jesteś uparty jak cholera i te 5 rund to chyba oglądałeś inny pojedynek.
Data: 05-12-2011 16:22:58
WonderBoy to kolejna marna prowokacja. Nie można być tak ograniczonym.Żegnam.
Można , ty jesteś tego najlepszym ( o ile tego słowa w tym kontekście
powinno się używać ) przykładem :)
A co najlepsze , to dobitnie pokazuje jak chorobliwie
niedowartościowanie jest na tym portalu , o 1 , 2
rundy rozpętali niemalże wojnę z wyzwiskami na każdym kroku w moim
kierunku. Ludzie to są tylko pojedyncze rundy , to jest tylko boks w
którym liczy się kasa. Kto szuka sportu niech lepiej przerzuci się na
curling.
A ja się tu dawno zapisałem z względu aspektu sportowego!
Ja rozumiem już biznes ale nie złodziejstwa na wielu milionów widzów.
Wychodzi na to że bendziemy kibicowali temu co da wiencej!
Data: 05-12-2011 16:50:32
Takim jak WonderBoy nalezy przytakiwać. Tak tak WonderBoy Helenius zdecydowanie rozjechał Chisore nie dając mu żadnej rundy, tak tak Helenius to przyszły dominator HW, tak tak..
Teraz będą się takie trolle pojawiać i wmawiać tego czego nie napisałem.
Nigdzie nie napisałem ,że Helenius wygrał , ba coś wręcz odwrotnego.
Dorośnij zakało internetu :)
No tak spoko, ale ty dałeś Heleniusowi 5 rundy !! HUE HUE. Przyznaj że oglądałeś inną walkę, i wypierdalaj.
Sam widzisz jak jest a Chisora to sobie odbije jescze.
Data: 05-12-2011 17:24:15
WonderBoy
No tak spoko, ale ty dałeś Heleniusowi 5 rundy !! HUE HUE. Przyznaj że oglądałeś inną walkę, i wypierdalaj.
Jeśli nie masz patologicznej rodziny to idź zapytać co to znaczy
kultura.
FUCK!
Weż niepiepsz o kulturze bo sam zaczołeś ubliżać niepamiętasz?
To radze poczytać poprzednie twoje wypowiedzi!
Nieobraż się ale jesteś masochistą?
Data: 05-12-2011 17:35:26
WonderBoy
FUCK!
Weż niepiepsz o kulturze bo sam zaczołeś ubliżać niepamiętasz?
To radze poczytać poprzednie twoje wypowiedzi!
Nieobraż się ale jesteś masochistą?
Nie , poczytaj jeszcze raz, nikogo pierwszy nie zacząłem wulgarnie
obrażać, tylko jako drugi ale bez przekleństw.
Wiadomo, że Ci będę cisnąć za chujowe poglądy.
Niech Heleniusowi dadzą Amira " Hardcore" Mansour'a a jestem pewny, że ten pierwszy zostanie znokautowany do 8 rundy ;]
Pewnie, że Helenius przegrał, ale bez przesady, nie tyle, ile by chciała większość obserwatorów z tego forum.
"norbertos98 Data: 05-12-2011 15:05:45
glaude
Władek Kliczko też jest drewniakiem, tyle że cholernie szybkim, silnym i precyzyjnym drewniakiem, a to wystarcza "
Wład nie jest drewniakiem!!!
Wład używa świetnie ciosów prostych. A dla mnie ktoś kto używa ciosów prostych jest przynajmniej dobrze wyszkolony technicznie!