VIDEO. SKRÓT Z GALI W ANAHEIM
Wczorajsza gala w nowojorskim Madison Square Garden nie była jedyną, dla której warto zarwać noc. W tym samym czasie w kalifornijskim Anaheim doszło do dwóch ciekawych potyczek na szczycie kategorii koguciej. Anselmo Moreno (32-1-1, 11 KO) potwierdził wielką klasę dodając do swego rekordu najcenniejsze dotychczas zwycięstwo - na dystansie dwunastu rund 'Chemito' gładko wypunktował kończącego się Vica Darchinyana (37-4-1, 27 KO) i po raz dzewiąty obronił tytuł mistrza świata WBA Super. Chwilę później w ringu znaleźli się Abner Mares (23-0-1, 13 KO) i Joseph Agbeko (28-4, 22 KO), którzy mieli sobie wiele do udowodnienia po sierpniowym finale turnieju Showtime. Wielu ekspertów oczekiwało wygranej 'King Konga', jednak młody Meksykanin znów udowodnił, że ciagle się rozwija i pomimo groźnego rozcięcia, z którym zmagał się przez dziesięć rund, zdominował byłego dwukrotnego mistrza świata i wygrał jednogłośnie na punkty.