TARVER LUB JONES JR DLA WŁODARCZYKA?
Amerykanie Antonio Tarver (29-6, 20 KO) lub Roy Jones Jr. (54-8, 40 KO) - to najbardziej prawdopodobni rywale Krzysztofa Włodarczyka (46-2-1, 33 KO) w kolejnej walce. Polski mistrz świata federacji WBC w wadze junior ciężkiej po zwycięstwie nad Dannym Greenem wrócił dziś do Polski.
Jego promotorzy już jednak myślą o jego przyszłości. Jeszcze w Perth Andrzej Wasilewski i Piotr Werner, szefowie grupy 12 Round KnockOut Promotions, prowadzili rozmowy z partnerami z całego świata. W połowie grudnia Włodarczyk wybierze się z Wasilewskim do Las Vegas na zjazd federacji WBC, której jest mistrzem świata w wadze junior cięźkiej. Co dalej?
Roy Jones Jr. w Polsce?
– Na naszej liście życzeń jest Antonio Tarver, Roy Jones junior, ewentualnie pojedynek unifikacyjny – powiedział nam Wasilewski i dodał, że po raz kolejny powinniśmy zobaczyć Włodarczyka w ringu w drugiej połowie marca. Gdzie? Można spekulować, że potyczka z Tarverem odbyłaby się w Stanach Zjednoczonych, natomiast Roy Jones junior za dobre pieniądze mógłby przyjechać do Polski. Miejsce starcia unifikacyjnego zależałoby od okoliczności związanych z rywalem i jego federacją.
Yoan Pablo Hernandez jest obecnie mistrzem IBF. Jednak wkrótce będzie musiał stoczyć rewanżowy pojedynek ze Steve'em Cunninghamem, więc na razie jest zajęty. Swoją drogą, jeszcze przed wyjazdem do Australii trener Włodarczyka Fiodor Łapin mówił w rozmowie z nami, że najchętniej poprowadziłby swojego zawodnika w trzeciej walce z „USS", bo panowie mają sobie coś do udowodnienia. Jednak najpierw Steve musiałby odzyskać tytuł.
Obecny mistrz WBA, czyli Guillermo Jones, to zawsze zagadka. Bokser legendarnego Dona Kinga wchodzi do ringu bardzo rzadko. Interesujące byłoby spotkanie Włodarczyka z Marco Huckiem, czempionem WBO. Bokser promowany przez grupę Sauerlanda co prawda prowokuje ostatnio braci Kliczków i mówi o przejściu do wagi ciężkiej, ale to chyba na razie bardziej działania promocyjne niż poważne deklaracje. Inna sprawa, że o jego ewentualnym starciu z „Diablo" mówiło się już kilka razy, ale... – Nigdy nie przyszła do nas oferta świadcząca o tym, że są tak naprawdę zainteresowani walką z Krzyśkiem – mówi Wasilewski.
Rewanżu z Polakiem domaga się Francisco Palacios, lecz... pierwsza walka obu bokserów była przeraźliwie nudna, więc kto zapłaci za drugą? Tym bardziej że biorąc po uwagę styl walki tych zawodników, jej przebieg może być podobny. Pytanie tylko, co zrobi federacja WBC? Więc rewanżu nie da się całkiem wykluczyć.
W tej chwili najbardziej prawdopodobne są pierwsze z wymienionych przez nas możliwości. Jones junior pewnie chętnie pojawiłby się w Polsce. Jeździ wszędzie, gdzie oferują mu dobre pieniądze. Za starcie z Denisem Lebiediewem w Rosji skasował 750 tysięcy dolarów. Dostał lanie, więc do naszego kraju zapewne przyjechałby za mniejszą kwotę. Warto jednak pamiętać, że Roy to już tylko ładnie brzmiące nazwisko, bo dzisiejszy weteran niewiele przypomina dawną legendę. Tym niemniej, zawsze ładnie wygląda jego nazwisko w zestawieniu stoczonych walk, a poza tym, taka gwiazda jeszcze w naszym kraju nie walczyła. RJJ musi jednak efektownie wygrać swoją grudniową potyczkę (z Maksem Alexandrem w Atlancie), by nie stracić resztek wiarygodności.
Rywal filmowego Rocky'ego
Ciekawszy sportowo wydaje się pojedynek z Tarverem. Też jest już wiekowy, lecz to on jako pierwszy pokonał przed czasem Greena. Rywal filmowego Rocky'ego Balboi ma za sobą wielką karierę. Był brązowym medalistą olimpijskim w Atlancie (1996), mistrzem świata amatorów, a jako zawodowiec zdobył pasy WBC, WBA i IBF oraz magazynu „The Ring" w kategorii półciężkiej. W 2008 i 2009 roku spotkał się dwukrotnie z Chadem Dawsonem i dwa razy przegrał na punkty. Wrócił półtora roku później jako zawodnik wagi ciężkiej. Wygrał na punkty z Nagy'em Aguilerą, a później już jako junior ciężki pokonał Greena w Sydney. Na deskach miał go już w drugiej rundzie. Dominował w tej walce i po 9. rundzie Australijczyk został poddany. Niewykluczone, że dwaj zawodnicy, którzy całkiem wybili Danny'emu boks z głowy spotkają się teraz ze sobą.
Wszystko tylko nie Roy, nie moge patrzeć jak leją tego emeryta.
Chociaż to pewnie tylko szum medialny to nawet mówienie o RJJu budzi niesmak.
Amerykanin jest całkowicie wypalony,jest to cień cienia Jonesa - taka walka z nim nie ma sensu.
W ostateczności niech już będzie Tarver .
Co do Palaciosa - to wcale nie mysle aby ta II walka była nudna - panowie się poznali i każdy wie na co kogo stać,także Palacios musiałby tym razem ryzykować jeśli chciałby wygrać.
Ze sportowego jak i oczywiscie finansowego punktu widzenia najlepsza byłaby unifikacja pasów .
Ale jak to redaktor Pindera powiedział każdy ma pasek i rządzi na swoim podwórku a boją się unifikacji - coś w ten deseń.
Huck vs Włodarczyk 55% do 45%
Cunningham vs Włodarczyk 40% do 60%
G.Jones vs Włodarczyk 45% do 55%
Palacios vs Włodarczyk 35% do 65%
Ledeciev vs Włodarczyk 50% do 50%
ktorym elementem ostatniej walki Diablo cie tak przekonal, ze w ewentualnym rewanzowym pojedynku z Palaciosem widzialbys w nim faworyta? Czy moze jestes jednym z tych ktorzy widzieli zwyciestwo Krzyska w ich pierwszej walce?
Nie zdziwię się, jeśli WBC wymusi rewanż z Palaciosem, pytanie, czy Wasilewskiego ciągle stać na organizację walki mistrzowskiej w Polsce.
może być jakaś niespodzianka, np. oferta od Lebiediewa (walka w Moskwie).
Hernandez vs Włodarczyk 65-35%
Huck vs Włodarczyk 45-55%
Cunningham vs Włodarczyk 33-67%
G.Jones vs Włodarczyk 60-40%
Palacios vs Włodarczyk 45-55%
Ledeciev vs Włodarczyk 61-39%
Tarver-Diablo 55-45%
Włodarczyk-Kayode 40-60%
Włodarczyk-Bj Flores 42-58%
Wlodarczyk-Toney 55-45%
Wlodarczyk-Ross 47-53%
Masternak-Wlodarczyk 45-55%
Garay-Diablo40-60%
Pewnie zawalczy jedna walke latwiejsza ..Nie zdziwilbym sie jakby zawalczyl ztym kelnerem co go ostatnio Huck obil Rogelio Omar Rossi
Roy Jones - to przede wszystkim wydarzenie, jesli walka odbyla by sie w Polsce ale tez i pewnie niezle sianko..Mysle jednak ze Jones mimo wieku swoim stylem nie bedzie Diablo lezal i na punkty by go wypykal..Denis dosc dlugo polowal na Jonesa i nie ma zadnej gwarancji na to aby Diablo znokautowal Jonesa..Gdyby przegral z wypalonym emerytem wtedy by stracil w oczach kibicow..biorac pod uwage style obu bokserow jednak dosc ryzykowna walka dla obydwu..
Huck??..osobiscie bym odradzal Wlodarczykowi te walke..Nie zeby on byl duzo gorszy od Hucka bo sportowo prezentuja podobny poziom ale Marco mimo wszystko ma ofensywny styl to raz a po dwa to Huck ma bogatszego promotora..Wujek S nie dopusci do utraty pasow a w tej walce na pewno byla by unifikacja a walka w Niemczech..szkoda oddawac pasek Niemcom..
Trzecia walka z Uss??..czemu nie..osobiscie jestem za mimo ze Cunn to takze zawodnik Sauerlanda to jednak chyba juz latka daja o sobie znac a obaj maja sobie cos do udowodnienia..
Hernandez wydaje sie wlasciwa opcja..Diablo ma szanse na wygrana..
Wreszcie Tarver..Wiadomo ze Krzysiek nie bylby faworytem takiej walki ale..na pewno duza kaska i gdyby wygral bylby wowczas juz gwiazda..gra warta swieczki..
Lebiedieva Diablowi nie polecam bo moze sie to skonczyc dramatycznie..
zgadzam się w 100 %
On już ma problemy zdrowotne i nie chcemy żeby w Polsce miał znowu przegrać i jeszcze bardziej zepsuć legendarną karierę!!!!
POZDRAWIAM!
W jakim stanie psychiczym byl Diablo podczas walki z Placiosem nie wiem, nie siedze w jego glowie. Pewnym jest ze efektowne zwyciestwo na terenie przeciwnika go podbudowalo i w kolejnej walce powinien byc pewniejszy siebie - tutaj sie pewnie zgodzimy.
Jednak nasz mistrz w walce z Greenem nie pokazal nic innego, jak w tej pamietnej z Palaciosem - powoli czlapal za rywalem i zadawal malo ciosow. Roznica byla tylko taka, ze Green pod koniec padl kondycyjnie dzieki czemu Krzysiek mogl go przycelowac. Nie powinno nam to jednak przeslaniac przebiegu calego pojedynku.
Jestem zdania ze kojena walka z Palaciosem wygladalaby bardzo podobnie do pierwszej i niestety Krzysiek znowu zostalby wypunktowany, chociaz chcialbym sie mylic. Mimo wszystko do ich rewanzu nie dojdzie, bo nikt by tego nie chcial ogladac
Dziadzio Roy chętnie dałby sobie obić twarz w Polsce, gdyby otrzymał kasę taka, jak w Moskwie. Jednak Polska to nie Rosja i poniewieranie legendy amerykańskiego boksu nikogo tu nie podnieci. Już większy sens miałaby taka walka w USA, jeżeli znaleźliby się tam frajerzy, którzy uwierzyliby w możliwość zdobycia przez RJJ pasa w 4 kategorii.
Guillermo Jones walczył ostatnio z jakimś bumem i przed upływem kolejnych 2-3 lat nikt nie zmusi go do wyjścia na ring.
Rewanż z Palaciosem jest wskazany i po rehabilitacji Diablo w Australii pożądany przez polskich kibiców.
Najlepszym wyjściem finansowym dla Diablo byłoby zdyskontowanie furory zrobionej na antypodach i walka w Australii lub Nowej Zelandii z Pittem lub Cameronem.
Z tym Palaciosem niebyłbym taki pewien...?
Z tym Palaciosem niebyłbym taki pewien...?
Ale pewien.. czego? Ze Diablo zostalby wypunktowany, czy ze nikt nie chcialby tego ogladac? Bo nie bardzo rozumie..
W kolejności od tego, kogo bym chciał najbardziej:
1. Cunn
2. Huck
3. Jones
4. Hernandez
5. Tarver
6. RJJ
To że by został wypunktowany!
Ja do ok 8 rundy, puki Green mial jeszcze sily walczyc widzialem tego samego Wlodarczyka jakiego ogladalem w poprzedniej walce z Palaciosem. Chodzi mi o sposob poruszania sie po ringu oraz ilosc i szybkosc wyprowadzanych przez niego ciosow.
Moim zdaniem pod tym wzgledem nic sie nie zmienilo i dla tego uwazam ze przebieg rewanzowej walki bylby podobny, ale chetnie poznam twoje argumety
Argumenty tak?
Poprostu Diablo nic takiego niepokazał w ostatniej walce a to że Palaciosa przekręcili to inna rzecz!
Poprostu czasami sam niewiem i argumenty może każdy sam nasuwać!
POZDRAWIAM!
Włodarczyk z każdą walką sportowo się uwstecznia, tymczasem kibice widzą KO i kreują obrazy cudowności. Diablo nie tylko powinien unikać techników... on ma generalnie problem z zadawaniem ciosów, więc każdy średniej klasy przeciwnik, który konsekwetnie taktycznie przeboksuje z nim walkę jest w stanie go ograć. Z Greenem mieliśmy ponad 10 rund bezsensownego człapania do przodu bez zadawania ciosów - taka defensywna ofensywa z podwójną gardą. Czasem coś tam machnął ręką, bez koncepcji, bez ponowień, czekając na przypadek. Można pisać o wygranej, ale nie można nie widzieć pełnego obrazu tej walki, w której Włodarczyk po raz kolejny zaprezentował żenująco słaby boks.
Mam takie same zdanie .Juz widze betonowe nóżki Krzycha jak wejdzie do ringu z Huckiem.Za swojej wspaniałej gardy to nosa nawet na sekundę nie wystawi. Te jego wspaniałe lewe proste próją powietrze z predkością światła.Co by było jak by Green przetrwał te dwie rundy?Wielki smiech?
Akurat w zestawieniu z Włodarczykiem walka zarówno jednego jak i drugiego wydaje sie ciekawa. Nie życzyłbym sobie natomiast starcia z Palaciosem.... panowie mają taki a nie inny styl boksowania i wyszedłby znowu antyboks którego ostatnimi laty mamy az nadmiar.
Data: 02-12-2011 16:31:32
Juz widze betonowe nóżki Krzycha jak wejdzie do ringu z Huckiem.Za swojej wspaniałej gardy to nosa nawet na sekundę nie wystawi. Te jego wspaniałe lewe proste próją powietrze z predkością światła.Co by było jak by Green przetrwał te dwie rundy?Wielki smiech?
A co by było gdyby babacia miała wąsy ? :) No własnie ale nie ma a Green był tak rozbity że potrzebował cudu. Co to Hucka to przecież też jest DREWNO i nie wolno o tym zapominać :)
Data: 02-12-2011 14:41:13
Guillermo Jones walczył ostatnio z jakimś bumem i przed upływem kolejnych 2-3 lat nikt nie zmusi go do wyjścia na ring.
Ano wlasnie , kazda powazna federacja w tym momencie by interweniowała ale wba (celowo z małych liter ;) do takowej od dawna sie nie zalicza.
Data: 02-12-2011 16:33:16
Nie zdziwi mnie jak stary, wypalony, emerytowany RJJ wypunktuje Krzyśka
I tu sie pierwszy raz zgadzam z Tobą Deter. Komu kibicowałbys w takiej walce ?
Data: 02-12-2011 16:56:47
Może to zasługa psychologa, ale mentalnie był w Australii zupełnie innym człowiekiem, niż w Bydgoszczy.
Mam podobne zdanie. Pobyt w Tworkach wyraźnie mógł pomóc Krzyskowi. Oprocz tego ze postawili go znowu na nogach to dostał jeszcze niezłego kopa mentalnego. Największe rezerwy tkwią w psychice.
Data: 02-12-2011 17:00:44
W walce z Tarver stawiam dom na Magica.
Lucky punch i lądujesz pod mostem ;)
Tylko ,że pas jest Palaciosa.
Znając życie jeszcze capitan hook dostanie walkę o pas.