MARGARITO: WYNIOSĄ COTTO NA NOSZACH
Podczas prowadzonego przez Maxa Kellermana programu ''HBO Face Off'', Antonio Margarito (38-7, 27 KO) stwierdził, że jest gotowy zginąć, by wygrać walkę. Siedzący naprzeciw niego Miguel Cotto (36-2, 29 KO) powiedział, że bardziej od zwycięstwa ceni zdrowie swoje i swojej rodziny. Trener Margarito, Robert Garcia uważa, że te wypowiedzi pokazują istotną różnicę między pięściarzami. Margarito natomiast w mocny sposób podsumowuje słowa Cotto.
- Widać między nimi różnicę. Zawodnicy ryzykują w ringu życiem, taki jest ten sport. Tony jest gotów podjąć to ryzyko, Cotto tego odmawia. Portorykańczyk był jednym z moich ulubionych zawodników, ale to się zmieniło. Cotto się starzeje - powiedział Garcia.
- Podtrzymuję moje słowa, choć rozumiem też wypowiedź Cotto. Obaj mamy przecież rodziny. Mimo to jesteśmy różnymi ludźmi. Cotto podda się, ja nigdy tego nie zrobię. Po prostu wiem, że go znokautuję. Wyniosą Cotto na noszach - dodał Margarito.
Nie rozumiem.
To teraz często praktykowane.Dlaczego Green po największej porażce w swojej karierze bezpośrednio po niej boksuje o WBC? Dlaczego Cintron po porażce z Moliną dostał szansę walki o WBC z Alvarezem,a nie Carlos Molina? Takich przykładów jest mnóstwo.
Tak no niby racja.
Dokładnie to niszczą ludzie, którzy obejrzą tą walkę - czyli MY! A nie jakieś "pieniądze". Powiedzmy sobie szczerze, każdy uczciwy człowiek powinien tą walkę olać i zbojkotować. Ale prawda jest taka, że świadomie czy podświadomie lubimy takich typków.
ciekawe czy Ty jesteś taki święty??? że oceniasz innych...odbębnił swoją karę i niech teraz walczy. Ciekawe widowisko się zapowiada.
Ja się nie znam ale to są dobre rękawice i w dobrej cenie na tej aukcji która pokazałeś.Niewielu trenujacych choćby takie posiada,nie każdego stać,do treningu,sparingów po co ci coś więcej
Jeśli to miałaby być do sparingów amatorskich to 16 oz byłyby w sam raz . Mniejsze jak 10 czy 12 to tylko jak chcesz naprawdę hardcorowo się po naparzać
Data: 29-11-2011 21:04:54
Teraz to pojechałeś on nie oszukał nie wiem w piłce nożnej że strzelił bramkę ręką (np Henry z Irlandią )żaden irlandczyk od tego nie mógł umrzeć .Tu chodziło o ludzkie życia a nie sportową ambicje .A on ludzkie zdrowie i życia miał w d+pie ważne tylko zwycięstwo .
Nawet jak zrobił to raz to już go skreśla raz zgwałcisz jesteś gwałcicielem .Dla mnie to proste.Jeśli w swoim prim po pokonaniu Cotto używa bandaży na starszego i pokonanego przez Cotto Mosleya to troche to podejrzane .
Oj człowieku zagalopowałeś się...nie porównuj gwałtu do afery z bandażami... Dostał karę jaką dostał, odpokutował ją.
Więc nie rozumiem tego jak kogoś można nazwać śmieciem, skoro nie ma się pojęcia jak było naprawdę. A poza tym
Margarito został złapany przed walką ;) Racja może wydawać się to podejrzane, ale nie masz dowodów więc nie można oskarżać kogoś o coś czego nie zrobił...Tylko Bóg może nas sądzić ;)
Co za gadka ze został złapany przed walką ,złamał przepisy i już przed walką zdecydował ze zdrowie przeciwnika nic go nie obchodzi .A przez brak odpowiedniej kary może spróbować ponownie .
Hm, wg mnie Cotto powinien obskoczyć Antoniego. Po pierwsze Margarito jest po potężnym laniu z rąk Pacmana i nie wiadomo jak zareaguje jego twarz po uderzeniach, a po drugie technicznie Cotto też dla mnie lepszy jest niż Meksykanin. Po trzecie i ostatnie postawiłem niemałą kasę jak dla mnie i moje warunki na Cotto i on to musi wygrać :)