RODRIGUEZ WYCIĄGNĄŁ WNIOSKI
Już w sobotę dojdzie do wyczekiwanego z niecierpliwością rewanżu pomiędzy Pawłem Wolakiem (29-1-1, 19 KO) i Delvinem Rodriguezem (25-5-3, 14 KO). W lipcu obaj panowie stworzyli niezapomnianą wojnę zakończoną remisem punktowym. Areną zmagań gladiatorów kategorii junior średniej będzie słynna nowojorska Madison Square Garden. W walce wieczoru zmierzą się gwiazdy zawodowego boksu – Miguel Cotto (36-2, 29 KO) i Antonio Margarito (38-7, 27 KO).
Reprezentant Dominikany zapewnia, że tym razem jest lepiej przygotowany i nie pozostawi złudzeń. Rodriguez poznał styl "Wściekłego Byka" i nie zamierza popełniać tych samych błędów po raz drugi.
- Przed pierwszą walką z Wolakiem byłem nieaktywne przez cały rok, więc potrzebowałem trochę czasu, żeby wejść w swój optymalny rytm. Paweł jest typem boksera, który od pierwszego gongu rzuca się na ciebie. Tym razem czuję się dużo lepiej. Znam jego styl. Do rewanżu trenowałem dłużej i uważam, że tym razem zobaczycie wiele różnic. Zapowiada się dobra walka, ponieważ zmierzą się ze sobą dwa odmienne style. Wolak lubi wywierać presję, stać naprzeciwko rywala – stwierdził 31-letni Rodriguez.
Face to Face warte obejrzenia...
Diablo spojrzenie rasowego zabijaki!
Jest lepszy technicznie od Pawła i lepiej poukładany taktycznie, ale w boksie walczy się też sercem i wytrzymałością.
Paradoksalnie (może) napiszę, że widzę szansę Pawła na wygranie walki. On już lepszy nie będzie- bo nie zmieni swojego stylu przenigdy. Natomiast może dodać do niego dużą ilość ciosów na korpus- a to broń w przypadku takiego "wiatraka" idealna. Daje celność- bo łatwiej trafić w bardziej statyczny tułów niż ruchliwą głowę i robi wrażenie na przeciwnikach zawsze.
Faworytem Rodriguez ale Wolaka stać na wygraną.
Powodzenia.