BURNS CHCE WALKI Z MARQUEZEM
Mistrz świata WBO 'interim' wagi lekkiej, Ricky Burns (33-2, 9 KO) szuka walki z Juanem Manuelem Marquezem (53-6-1, 39 KO), który dzięki świetnemu występowi w pojedynku z Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO) jest na ustach całego bokserskiego świata.
Przypomnijmy, że 5 listopada Burns w dobrym stylu pokonał jednogłośnie na punkty Michaela Katsidisa (28-5, 23 KO), który w listopadzie zeszłego roku stoczył walkę z Marquezem, przegrywając przez techniczny nokaut w 9 rundzie po prawdziwej wojnie. Meksykanin jest wciąż pełnoprawnym mistrzem WBO wagi lekkiej.
- Marquez oficjalnie przegrał walkę z Pacquaio, ale w moich oczach wygrał. Czekamy teraz na jego ruch. Jeżeli zdecyduje się na stałe opuścić kategorię lekką, zostanę pełnoprawnym mistrzem. Jeżeli jednak znów zostanie ''lekkim'', będę jego obowiązkowym przeciwnikiem. Bardzo chcę tej walki. Marquez jest jednym z najlepszych zawodników bez podziału na kategorie i jednym z najlepszych w historii. Sam fakt przebywania z nim w ringu byłby dla mnie zaszczytem - powiedział Szkot.
Swoją drogą bardzo mnie ciekawi dalsza kariera Rickyego w wadze lekkiej.