'MITCHELL JEST WYJĄTKOWY'
Richard Schaefer z Golden Boy Promotions przekonuje fanów boksu o wyjątkowości Setha Mitchella (23-0-1, 17 KO). Kolejna nadzieja Ameryki na podbicie wagi ciężkiej 10 grudnia postawi najtrudniejszy krok w zawodowej karierze. Rywalem "Mayhema" będzie solidny Timur Ibragimow (30-3-1, 16 KO).
- Seth jest wyjątkowym zawodnikiem. Czynniki zewnętrzne nie przeszkadzają mu w karierze. Ma za sobą wsparcie żony, zwarty zespół ludzi. Może zajść daleko. 10 grudnia zobaczymy świetny pokaz boksu w jego wykonaniu. Nie mogę się już doczekać – zapewnia szef grupy założonej przez Oscara De La Hoyę.
29-letni Mitchell, który w przeszłości trenował m.in. koszykówkę, związał się emocjonalnie i wyczynowo z boksem i nie zamierza zbaczać z obranego przed laty kursu.
- Bóg błogosławi wszystkich ludzi, każdy z nas otrzymuje jakiś talent. Moim darem jest talent do sportu. Kocham boks. Chcę zostać na tej drodze i zapewnić mojej rodzinie godne życie. Wierzę, że bogactwo materialne przyjdzie wraz z wywalczeniem tytułu mistrza świata - z nadzieją wypatruje przyszłości Mitchell.