FROCH: WARD NIE MA CIOSU
Redakcja, boxingscene.com
2011-11-22
Carl Froch (28-1, 20 KO) nie jest faworytem przed planowanym na 17 grudnia finałem turnieju Super Six, ale nie przejmuje się tym i jest przekonany, że pokona Andre Warda (24-0, 13 KO) i zunifikuje tytuły WBC oraz WBA Super.
- Już po nim. Będę dla niego ekstremalnie niewygodnym przeciwnikiem. Ward jest faworytem bukmacherów, bo walczymy w Ameryce, ale to nic nie znaczy. On nie ma ciosu, nie jest twardy, ani silny fizycznie, do tego prawie nie walczył poza rodzinną miejscowością. Teraz spotka się z zawodnikiem, jakiego nigdy przed sobą nie miał, w dodatku w neutralnym miejscu. Walka ma też wielką stawkę, więc nie spodziewam się oszustwa ze strony sędziów - oświadcza 'Kobra'.
No fajnie gdyby tak było, ale widzieliśmy już pokaz 12 listopada.
Froch tylko gada, brytyjczycy już tak mają chyba...