KHAN: TO JUŻ NIE JEST TEN SAM MANNY

Krótko po trzeciej walce pomiędzy Mannym Pacquiao (54-3-2, 38 KO) a Juanem Manuelem Marquezem (53-6-1, 39 KO) kolega Filipińczyka z sali treningowej, Amir Khan (26-1, 18 KO), wyznał, że jego zdaniem 'Pacman' nie zasłużył na zwycięstwo. Brytyjczyk dodał również, że będzie doradzał Manny'emu zawieszenie rękawic na kołku.

Okazuje się, że słynący z kontrowersyjnych wypowiedzi Khan posunął się znacznie dalej - mistrz WBA Super oraz IBF w wadze junior półśredniej uważa, że zabroniono mu sparować z Pacquiao, bo za bardzo obijał Filipińczyka...

- W naszych ostatnich sesjach sparingowych to nie on był górą - usprawiedliwa swą tezę Khan, który w przyszłym roku zamierza na stałe przenieść się do kategorii półśredniej i zaatakować tron P4P.

Dodaj do:    Dodaj do Facebook.com Dodaj do Google+ Dodaj do Twitter.com Translate to English

KOMENTARZE CZYTELNIKÓW
 Autor komentarza: DonPabloAlvarez
Data: 20-11-2011 19:51:05 
Nie zdziwiłbym się specjalnie, gdyby faktycznie było to prawdą...
 Autor komentarza: Mac
Data: 20-11-2011 19:51:26 
Bardziej od Khana nie lubię tylko Szpilki.... Wracając do Khana - jemu proponuje zakończyć karierę! Druga sprawa to : jaki prawdziwy przyjaciel mówił by takie rzeczy publicznie ?
 Autor komentarza: Lukasz1991
Data: 20-11-2011 19:54:47 
Brutus z tego Khana.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 20-11-2011 19:54:53 
na słaszbszej postawie Manego Khan po prostu chce się jeszcze bardziej wybić i liczy na to że Floyd zawalczy z nim a nie z Pacmanem fakt że to nie był pacman jakiego większość z nas znał z innych walk
 Autor komentarza: weentM
Data: 20-11-2011 19:55:17 
dokladnie,traci typo w moich oczach,a jest on moim top3 bokserem.
 Autor komentarza: tolek78
Data: 20-11-2011 19:55:19 
słabszej
 Autor komentarza: DonPabloAlvarez
Data: 20-11-2011 20:05:27 
To że każdy 'orze jak może' jest osobną kwestią. Nie wiązałbym jednak w żadnym razie takich publicznych wypowiedzi z faktycznym stanem relacji między zawodnikami.
 Autor komentarza: mario977
Data: 20-11-2011 20:10:09 
Ciekawe, czy Khan ma takie niesamowite szczęście do niefortunnych wypowiedzi, czy też po prostu jest g... bucem. Jeszcze jedna taka wypowiedź, a możliwe jest, że stracę do niego całą sympatię.
 Autor komentarza: SGS
Data: 20-11-2011 20:16:13 
Jak dla mnie to tylko marketing, prawdopodobnie kariera Pacquaio zbliza sie do konca, a Khan musi go zastąpić. I moze to dobrze, mam juz dosc tego cyrku z testami.
 Autor komentarza: Hoody
Data: 20-11-2011 20:19:19 
No proszę jaki dupek z Khana. Może doczekamy się walki Pacquiao - Khan, za takie publiczne obrabianie dupy.
 Autor komentarza: irongery
Data: 20-11-2011 20:21:52 
Khan chce się wybić bo jest w cieniu Pacmana, jego teksty to już są chamskie. Z Floydem to on by szans nie miał
 Autor komentarza: DeeJay
Data: 20-11-2011 20:22:58 
mam nadzieje ze Amir tego nie powiedzial, bo jesli tak to ja go chyba poobijam na tych sparingach.
 Autor komentarza: irongery
Data: 20-11-2011 20:22:58 
uważam że Manny bo wygrał z Khanem i nawet kilka miesięcy temu sam to przyznał że szybkością nie ustępuje ale siłowo Manny bo go zabił
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 20-11-2011 21:36:51 
irongery - siłowo???? Knan jest naturalnie dużo większy od Mannego, ma lepszy pojedynczy cios.
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 20-11-2011 22:18:08 
Czego się znowu przypierdalacie do Khana?Co on takiego złego mówi?Całkowicie zgadzam się z wypowiedzią SGS!Boks zawodowy to jest WIELKI biznes i wielkie pieniądze!Jestem pewien że większość wypowiedzi pieściarzy na "topie" sa dokładnie opracowane przez speców od marketingu!Hayek biegał z koszulkami na których trzymał obcięte głowy ...braci Kliczków a dopiero prawdziwa walka w ringu zweryfikowała prawdziwą wartość tego boksera! I o to chodzi...bo na koszulkach zarobił więcej niż na samej walce!
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 20-11-2011 22:35:20 
lutonadam -szkoda tłumaczyć...obecny khan byłby najlepszym z naturalnie "dużych" bokserów z jakim Manny kiedykolwiek spotkał..
Obecny Khan to dużo lepszy bokser niż Margaritto,Hatton, wysuszony de la Hoya Clottey itd..
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 20-11-2011 22:45:05 
Zgadzam sie z Tobą Stonka!Ciesze się że jest coraz więcej zwolenników talentu Amira Khana!I myslę że niedługo sam Amir "pozamyka" usta swoim przeciwnikom ...świetnymi zwycięskimi walkami!
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 20-11-2011 23:00:22 
stonkakartoflana to ze khan jest wiekszy naturalnie to widac ale zastanawia mnie skad wiesz ze khan ma pojedynczy cios mocniejszy moim zdaniem sie mylisz pacman zmasakrowal oczodol margarito moslyowi jak zaje...raz to sam potem mowil ze jeszcze nikt mu tak mocno nieprzywalil i widac bylo potem jak obawial sie uderzen pacmana i odebral mu ochote do walki moim zdaniem khan moze jest troszke szybszy od pacmana ale pojedynczy cios pacman ma duzo mocniejszy
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 20-11-2011 23:17:04 
cienkiBolek - właśnie to o czym piszesz - to że Mosley jak i Margarito przestali cały dystans mimo że byli bici setkami czystych ciosów!!!
Khan jak wali w łeb czysto to kończy przed czasem.

Ps.paradoksalnie bardzo często rozbita morda przeciwnika świadczy o słabej sile ciosów, aby narobić sińców na ryju trzeba dużo mniejszej siły niż żeby kogoś rozłożyć. Po ciężkim KO często bokserzy nie mają śladu na mordzie. Po 12 rundowym obijaniu ryja średniot mocnymi ciosamiryj zawsze wygląda fatalnie.
 Autor komentarza: irongery
Data: 20-11-2011 23:21:52 
na bokser org był artukuł jak sam Khan mówił że Pacman jest od niego znacznie silniejszy...
Bo walce Paca z Marquezem zaczął cwaniaczyć :)
 Autor komentarza: DeeJay
Data: 20-11-2011 23:28:18 
a czy khan znokautowal kogos tak jak pacquiao hattona? co do mosleya to mosley nie byl trafiany setkami czystych ciosow. uwielbiam khana, bardzo podoba mi sie jak walczy i wierze ze kiedys bedzie zarabial takie pieniadze jak teraz manny bo mu sie to nalezy, ale poki co to wg. mnie nie jest piesciarzem tej klasy co Floyd czy Manny.
 Autor komentarza: DeeJay
Data: 20-11-2011 23:31:11 
a co do wypowiedzi Khana o walce Pacquiao - Marquez to na polsacie sport extra widzialem material o nast. walce Khana (taki jak byl o Pacquiao - Marquez). Amir powiedzial ze ogladnal walke jeszcze raz, na spokojnie i ze wg. niego 1-2 rundami wygral Manny, tlumaczyl sie ze inaczej sie oglada i komentuje walke na zywo a inaczej na chlodno.
 Autor komentarza: thizz
Data: 20-11-2011 23:39:31 
Fani Pacquiao nie sa w stanie pojac tego, ze ich idol nie przeskoczy pewnego poziomu. Na tle odwodnionych emerytow wyglada fenomenalnie, lecz, gdy przychodzi walczyc z jakims technikiem, ktory ma pojecie o obronie i o kontrze, to nagle krol okazuje sie nagi. MOIM ZDANIEM Manny jest najbardziej przereklamowanym bokserem ostatnich lat i jednym z najbardziej przecenianych w historii. Facet pod wzgledem marketingowym od momentu walki z ODLH jest/byl prowadzony perfekcyjnie. Niestety, jak z perspektywy czasu patrze na to wszystko, widze, ze tak naprawde Pacquiao byl tylko "cytryna", z ktorej Bob Arum i spolka chcieli wycisnac jak najwiecej. Niestety, zamiast wysiasc na stacji, ktora sie nazywa "Floyd", postanowili pojechac sobie dluzsza droga, dzieki ktorej liczyli na wiekszy zarobek i sie na tym przejechali. Lokomotywa, ktora byl Pac Man nie dala rady i caly misterny plan poszedl w pizdu...


A co do ewentualnych potyczek Khan vs Pacquiao/Mayweather... Bardzo lubie Khana, uwazam ze ma ogromny talent i za pare lat bedzie walczyl o tron P4P, ale na dzien dzisiejszy z Floydem nie daje mu wiekszych szans, a walki z Mannym pomimo tych komentarzy Amira i tak nie bedzie, bo wowczas Khan mialby przeciwko sobie nie tylko Pacquiao, ale tez Roacha, ktory zna go na wylot.


PS. ide spac i nie bede juz dzis odpisywac na zadne posty
 Autor komentarza: Kratos
Data: 21-11-2011 00:04:46 
Takie wypowiedzi szykują grunt pod walke Khan - Pacquiao. Świetny boks z historią złamanej przyjaźni w tle, oh, jak to się sprzeda. Swoją drogą, walka z Maruqezem mocno obciąża konto Roacha. Runda po rundzie czekałem, aż Roach spuści z łańcucha swojego psa, krzyknie do Manny'ego 'wojna'!
Tymczasem do końca tkwili w mało skutecznej taktyce i o okrok nie przypłacili tego porażką.
Chociaż uważam, że Pacquiao zwyciężył(rundy1,2,3,4,6,10,11; Marquez5,7,8,9,12) to na tle niemłodego juz Meksykanina zaprezentował się mocno średnio, żeby nie powiedzieć słabo. Twierdzę nawet, że mógł Marqueza znokautować, gdyby tylko rzucił się do szturmu, przypuścił huraganowy atak w początkowych rundach(Marquez rozkręcał się wyjątkowo powoli - pierwszy solidny power punch przypada na 4 rundę; nie mówię o ciosach na dół). Tymczasem Manny zaprezentował się jako bokser ograniczony technicznie, z dość wąskim repertuarem ciosów, nie wykorzystując żadnej z dziesiątek sytuacji do skontrowania Marqueza(jak on sie otwierał...).
Najgorsze jednak, że Filipińczyk zatracił zupełnie ringową agresje, nie ma w nim żądzy krwi; a ciasny przecież gorset boksera-technika nie został uszyty na jego miarę. Prezentując nowe wcielenie wchodził w wymiany kompletnie niezdecydowany - jak odpowiadać na kombinacje Marqueza - bronić czy oddawać?
Postawa Pacquiao w walce z JMM to spore rozczarowanie, ale pojedynek z Mayweatherem to zupełnie inna opowieść. Kontrujący Marquez a kontrujący Mayweather to zupełnie inny boks; Floyd co prawda dysponuje bajeczną szybkością - warto jednak zauważyć - pojedycznych ciosów - nad wszystko jednak skupia się na tym by samemu nie oberwać; podczas gdy Marquez decyduje się na kontry nawet za cenę przyjęcia ciosu od przeciwnika - z łatwością wchodząc w wymiany.
Khan z kolei żadnym wybitnym specjalistą od kontr nigdy nie był; to jednak zawodnik obdarzony świetnymi warunkami fizycznymi i nie ustępujący szybkością Pacquiao. Twierdzę jednak, że Manny forsujący tempo i bijący mocno na głowę Khana jest w stanie przyprawić go o nokaut. Dla mnie faworyt tego starcia.
 Autor komentarza: irongery
Data: 21-11-2011 00:19:13 
Manny by zniszczył Khana, Roach by go dobrze przygotował (sam przyznał że w takiej walce byłby w narożniku Pacmana)
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 21-11-2011 00:28:06 
stonka kartoflana jak mosley byl bity caly dystans jak dostal strzala wtedy to odeszla mu ochota do walki uciekal cala reszte walki moze ogladalismy inna gale :) niebede sie z toba specjalnie spieral bo to niema sensu ale moim zdaniem khan moze jest troche szybszy ale pacman pojedynczy cios ma duzo mocniejszy a khan przeciez niejest puncherem ale szanuje twoje zdanie widac po tym co piszesz ze niejestes do przekonania wiec niech tak zostanie a z margarito widac bylo z ego pacman oszczedzal chyba bylo juz mu troche zal go bylo zreszta tak tu na forum duzo osob pisalo tez ze pacman chyba niechcial mu zrobic jakiejs wiekszej krzywdy i niechcil go ciezko znokaltowac (zreszta jak calzghe roya terz widac bylo ze go oszczedzal przed ko)pozdro
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 21-11-2011 00:29:29 
tez:)
 Autor komentarza: cienkiBolek
Data: 21-11-2011 00:36:39 
dla mnie wielki mistrz (a za takiego chce uchodzic khan ) niepowinien gadac ze niema z kim walczyc bo wlasciwie dostal ciezkie ko od prescota (powinien te plame zmyc on wlasciwie ciagle cos pierdzielil ale widac bylo ze niechce tego rewanzu gdzies cos mu tam w glowie pewnie cos siedzi druga sprawa to maidana walka byla super wlasciwie powinien byc rewanz tez widac bylo ze boi sie tego rew jak diabel swieconej wody (pelen szacun dla maidany (to taki lepszy niestety wolak mocniejszy cios i lepsza obrona bo styl walki maja podobny zameczyc i rozje..przeciwnika)
 Autor komentarza: odyniec
Data: 21-11-2011 07:39:49 
Khan moze miec najwiiekszy talent swiata a ja go i tak ie lubie i juz nie polubie
 Autor komentarza: MatMaister90
Data: 21-11-2011 10:50:28 
Typowa metoda "brytyjska". Szczekać, szczekać i szczekać. Khan to przereklamowany bokser. Ciapaty chce się wybić, zgarnąć parę milionów za walki z najlepszymi, a później otworzyć trochę budek z kebabami w Polsce i Anglii.
 Autor komentarza: clyde22
Data: 21-11-2011 11:59:53 
Ochota do walki z Floydem niestety sprawia ,ze Amir zapomina o lojalnosci wobec kolegi z gymu i usiluje wskoczyc do kolejki przed Mannego.Niestety co do sedna ma racje;Manny nie jest tym samym bokserem.O ile fizycznie wciaz jest w formie tip-top o tyle jego motywacja do boksowania nie jest juz taka jak wczesniej.Sygnaly alarmowe ,ze aktywnosci pozaringowe zajmuja glowe Mannego bardziej niz boks byly juz w walce z Shanem.Freddie jednak potrafil przekonac opinie publiczna ,ze walka z Marquezem to sprawa honorowa i tym razem zobaczymy zdeterminowanego Paquiao.Niestety personalnie potraktowal to tylko Juan Manuel Marquez i przygotowal rewalacyjna jak na 38-latka forme.Pacman byl niezdecydowany,bez agresji i zgadzam sie w 100% z tym co napisal Kratos.Czy czwarta walka z JMM zmotywuje Paquiao?Watpie.Byc moze walka z Floydem jako ostatnia w karierze moglaby wykrzesac ogien z Filipinczyka?Na pewno nie chcialbym walki Paquiao-Khan bo Pacman nie mialby tu niczego do zyskania a wszystko do stracenia w pojedynku z mlodym wilkiem.Jedyna opcja wydaje sie byc walka z Mayweatherem ale po pierwsze nie wiadomo czy chce jej tak naprawde Floyd ,po drugie czwarta walka z Marquezem wygeneruje kase jakiej Bob Arum nie odpusci.
 Autor komentarza: Peterr48
Data: 21-11-2011 13:11:41 
Liczę na to że Floyd wymierzy Amirowi karę za jego zuchwalstwo. Był już kiedyś jeden taki koleżka Khana, którego dopiero Marco Antonio Barrera nauczył pokory...
 Autor komentarza: StonkaKartoflana
Data: 21-11-2011 13:23:34 
MatMaister90 - powtarzacie "przereklamowany bokser" jak jakąś mantrę.
Pokaż mi choć jednego boksera który ma mniej niż 26 lat i takie osiągnięcia jak Khan!!! Jednego.

Skoro każdy mówi że Khan jest chujowy, szklany i zabije go jak nie Barrera to Maidana itd..a Khan robi swoje i wygrywa z świetnymi zawodnikami zdobywając tytuły to chyba jest NIEDOCENIANY a nie przereklamowany?
 Autor komentarza: lutonadam
Data: 21-11-2011 23:28:17 
Amira Khana Polacy /znawcy boksu?/ dlatego nie lubią bo jego rodzice są Pakistańczykami!A Polacy są rasistami i taka jest prawda...
 
Aby móc komentować, musisz być zarejestrowanym i zalogowanym użytkownikiem serwisu.