12 LAT TEMU GOŁOTA PRZEGRAŁ Z GRANTEM
Wczorajszego wieczoru Michael Grant (48-4, 36 KO) odniósł zwycięstwo w niemal przegranej walce, gdy na kilkadziesiąt sekund przed końcem pojedynku znokautował Francois Bothę (48-6-3, 29 KO), który prowadził wyraźnie na punkty. Jak widać historia lubi się powtarzać, gdyż dokładnie 12 lat temu, 20 listopada 1999 roku na ringu w Atlantic City w podobnie szczęśliwy sposób Grant zwyciężył pojedynek z Andrzejem Gołotą (41-8-1, 33 KO). Była to jedna z tych słynnych walk Polaka, w których przegrywał z samym sobą, a nie z rywalem. W pierwszej rundzie miał Granta dwukrotnie na deskach, jednak nie dał rady skończyć Amerykanina przed czasem. Grant w przerwie doszedł do siebie i stawił Gołocie czoło w kolejnych starciach. Jednak Polak do 10 rundy prowadził zdecydowanie na punkty (86-81, 87-80, 85-83). W tej rundzie padł jednak na deski po ciosach Granta. Wstał błyskawicznie, nie był zamroczony, a do końca starcia pozostawało zaledwie kilkadziesiąt sekund. Nieoczekiwanie Gołota zrezygnował z dalszej walki! W ten sposób Grant wygrał szczęśliwie przez techniczny nokatu zdobywając pas NABF i zostając challengerem do tytułu WBC (kilka miesięcy później został zniszczony przez Lennoxa Lewisa), a Gołota tłumaczył swoje nieoczekiwane poddanie tym, że sądził iż przegrywa walkę. Był z pewnością jedynym spośród tysięcy ludzi oglądających ten pojedynek, który widział przewagę Granta. Nie był to jednak koniec niespodzianek jakie sprawił swoim kibicom i całemu bokserskiemu światu polski pięściarz. Niemal rok później doszło do jego pamiętnego starcia z Tysonem...
Wieku nie oszuka.Jest wolny,otluszczony i juz dawno powinien zakonczyc kariere.Botha tak samo.
Autor komentarza: bengaaal
Data: 19-11-2011 11:48:17
kpina?... przestaje kibicowac Adamkowi...
pazerny na kase niemiłosiernie...
...
Przede wszystkim jeżeli by doszło do takiego starcia kto wiekszego debila z siebie zrobi ?
Bo raczej To Gołota bedzie pazerny na kase ale jemu to bedziecie kibicować.
Posrany jest ten kraj ! Udało się człowiekowi w życiu i większość chce go wyzwać i cisnąć. Sami nie doszliście do niczego i sie spinacie przez neta.
Cóż p. Adamek walcz w Usa tam cie chociaż kochają Bo w polsce po co ?
On jest tak ustawiony ze cala jego rodzina nie musi pracowac do konca zycia.Moga sobie zyc z wynajmu nieruchomosci w ktore Andrzej inwestowal.
Zarobil pare milionow przez cala swoja kariere.
A nawet gdyby nie mial nic,to zona prawnik.A prawnik w Stanach zarabia ciezkie pieniadze.
Wiec nie rozumiem tych bzdur pisanych przez niektorych userow,ze to Golota,a nie Adamek potrzebuje kasy.
Golota ma wystarczajaca na kilka pokolen.
Jak można nie dostrzegać wielu zadawanych przez siebie ciosów i myśleć o k...a on mnie cały czas trafia nic nie mogę zrobić, bo pewnie Andrzej tak myślał. Kibicowałem zawsze Gołocie ale powiem tak, gość nie ma jaj.To, że wychodził do najlepszych nie świadczy wcale o jego odwadze, w tych walkach był tak spięty, że czekał tylko na okazję by się przewrócić lub spier...ć z ringu. Gdyby Goły walczył z Kliczką i dostał by takiego strzała jak Adamek to na bank nie podjął by dalszej walki.Taka jest niestety prawda, pewnie przed tymi walkami Zygi z Mariolą robili mu pranie mózgu, musisz wyjść żeby zarobić na chlebek dla dzieci. Ale oczywiście opluwany jest Adamek, że leci na kasę, a cała kariera Gołoty to jeden wielki skok na kasę i robienie kibiców w przysłowiowego h..a. Zresztą za chwile może być kolejny skok ale o tym szkoda gadać.
Data: 20-11-2011 11:16:04
W pełni zgadzam się z Twoją opinią. Niestety, mózgi wyprane przez TVNy czy RadioZ, o GW nie wspominając nie przyjmują żadnych racjonalnych argumentów. Nienawiść do Adamka i uwielbienie dla Gołoty - niepojete...
Nie wiem poco te ciągłe "wypominki" walk Gołoty. Zaduszki już dawno minęły. No cóż, boksersko to chyba najlepsza walka Gołoty - do 5 rundy !
Póżniej pękał coraz bardziej. Brak pojedynczego konczącego ciosu,
to przyczyna jego "psychiki" w ringu.
Strach przed nokautem i poddanie....
Skoro Gołota zawstydził flagę narodową to co można powiedzieć o Michalczewskim ?
Wiesz jakie w latach 90 były realia w USA jeśli chodzi o boks ?
Ten kto nie reprezentował USA był śmieciem
Przed Gołotą był Alex Schultz ,ewidentnie oszukali go w walce z Foremanem i tylko dlatego nie należał mu się tytuł bo był Niemcem .
To ty z tych od rydzyka-bravo!!hahahah
Nie sadzilem ze tu tez tacy sa!!!
mystyle
Pokazuje sie tylko jak jest artykul o Golocie
Co leszczu pewnie zaraz wrzucisz linki z przegranymi walkami goloty..
Wspomnienia z dzieciństwa. Pamietam jak oglądałem retransmisje na Polsacie. Chyba po tej walce Gołoty byłem najbarardziej załamany. Było tak blisko . Widziałem już jak Michael Buffer odczytuje pkt na korzysc Gołoty , ale sie sam przeliczyłem jak widac.
Data: 20-11-2011 12:31:0
Myślisz ze w Polsce pozostali już tylko Idioci - jak Ty ?
Wprawdzie Ci mądrzejsi (jak Adamek ) sa juz dawno w US czy w gdzies w swiecie, ale kilku jeszcze pozostało.. LOL
W sumie to niedługo więcej Polaków "(tych prawdziwych) będzie poza krajem.
A wracając do tematu, bardzo lubię i szanuję Granta - umiejętności bokserskie takie sobie, ale zawsze walczy DO KOŃCA a to jest najważniejsza ceccha w tym sporcie.
Wczoraj też walczył... brawo.
Jednak Gołota to był kawał byka - w tej walce w ogóle nie widać jakiejś fizycznej przewagi Granta. Adamek natomiast wyglądał z nim jak małe dziecko.
Czyli jeszcze raz potwierdziło się, że jaja są najważniejsze.
Jak byk nie ma jaj, to nawet dziecko z wielkimi jajami jest w stanie więcej osiągnąć ;D
Glupi jestes maly czlowieczku.. Tyle na twoj temat
http://www.firstrowsports.tv/watch/93409/1/watch-m-1-global:-fedor-vs-monson.html
http://www.youtube.com/watch?v=P1AdriiBVZs
Może Witalij dorównuje mu klasą ale na pewno nie emocjami w swoich walkach
Jaja sa najwieksza gdy sie okazuje ze kibice honoru nie maja i liżą mu jaja mimo ze on mial was w dupie nie raz nie dwa.To tak jakby ktos wam szczał na głowe a wy byscie mówili ze deszcz pada
sam kurwa mialem 10 lat i z dziadkiem ogladalem walke z Bowem, z Grentem tez widzialem i z Tysonem tez. Z Brewsterm tez, wszystko w nocy wiec mam prawo sie wypowiadac.Fakt z Byrdem i Ruizem bylo blisko, moze nawet wygral tylko inteligencji ringowej mu zabrakło.
nie rozumiem dlaczego na sile porownuje sie go z adamkiem - dwaj rozni bokserz, boksujacy w roznych "epokach". adamek juz bardzo duzo osiagnal w tym sporcie, dlatego taka krytyka i to z ust jego rodakow jest dla mnie po prostu chora.
josh adamek nie reprezentuje polski? chlopie wez lepiej idz oplukac twarz zimna woda, bo bredzisz...
Przynajmniej Gołota wystepował w naszych barwach narodowych , nie obklejał się portfelami i innym szajsem
Nastepny którego boli, że ktoś potrafi zarabiac kase i wykorzystuje swoje 5 minut. Jak by tobie Portfel dawał taką kasę to zapewne z radości łaził byś w takim dresie, spał a nawet ruch...ł w obawie, żeby przypadkiem ktoś cię bez niego nie zobaczył i żeby kontraktu szlag trafił.
Nie, nie Grant to nie jest zadnen przyklad czegokolwiek. On po prostu jest dobrym bokserem, ktory robi to co moze w trakcie walki. Nie jest ani geniuszem boksu, ani slabeuszem.
Golota to klasyczny przyklad boksera, ktory doprowadzil do perfekcji umiejetnosc przegrywania z samym soba. Dla mnie, on zawsze byl oraz zawsze bedzie niekwestionowanym mistrzem swiata w "tej kategorii!" Wydaje mi sie, ze dlugo nie bedzie w Polsce boksera z taka unikalna umiejetnoscia jak Golota!