BŁYSKAWICZNY MACCARINELLI
Zwycięsko na ring powrócił Enzo Maccarinelli (33-5, 26 KO), który wznawia karierę w nowej dla siebie kategorii półciężkiej. Były mistrz świata w dywizji junior ciężkiej w pierwszej rundzie pokonał Gyorgya Marosiego (12-1-1, 8 KO) przez techniczny nokaut.
Maccarinelli nie miał żadnych problemów z rozmontowaniem Węgra - w połowie pierwszej rundy zamroczył rywala lewym sierpem, następnie dołożył prawy prosty i sędzia przerwał walkę.
Popularny w Walii "Macca" we wrześniu 2010 roku został brutalnie znokautowany przez Alexandra Frenkela i wydawało się, że jego kariera jest raz na zawsze skończona. 31-latek nie wytrzymał długo bez sportu i zapragnął rozpocząć mistrzowski marsz, którego zwieńczeniem ma być wywalczenie tytułu czempiona w drugiej kategorii wagowej.
Brytyjskie media rozpoczęły spekulacje na temat „walijskiej walki stulecia” pomiędzy Maccarinellim i dzierżącym pas mistrza WBO Nathanem Cleverlym.
BTW muszę zobaczyć jak Macca wyglądał - czy chudy jak trup czy też jak człowiek; ciekawe ile ważył w dniu walki.
http://www.youtube.com/watch?v=fqrTWZruStQ
Macca niezaleznie od wagi znowu dostanie KO i juz nie bedzie mial do jakiej wagi uciec chyba ze do ciezkiej bo jest wysoki ale tam to juz smierc na niego czeka ;-)