CASAMAYOR ZŁAPANY NA DOPINGU
Piotr Jagiełło, Informacja prasowa
2011-11-18
Joel Casamayor (38-6-1, 22 KO) nie przeszedł kontroli antydopingowej po walce. W organizmie byłego mistrza świata w dwóch kategoriach wagowych wykryto marihuanę.
Kubańczyk przegrał zdecydowanie w sobotę z Timothym Bradleyem (28-0, 12 KO) przez techniczny nokaut w 8. rundzie. Dla 40-latka była to druga w karierze porażka przed czasem.
Bokser urodzony w Guantanamo został przesłuchany przez Komisję Sportu w Stanie Nevada. Grozi mu kara grzywny bądź zawieszenia.
Pamiętajmy, że joint umożliwia zrelaksowanie się przed walką (1). Może również źle wpływać na umiejętności zawodnika (2) oraz.. bokserzy powinni świecić przykładem jako sportowcy (3).
Powyższe numerki należy przyporządkować do:
"Zgodnie ze światowym Kodeksem Antydopingowym (2003) zabronione jest stosowanie środków i metod, spełniających dwa z trzech poniższych kryteriów:
1-mogących poprawić wyniki sportowe,
2-stanowiących potencjalne lub faktyczne zagrożenie dla zdrowia,
3-sprzecznych z duchem sportu."
Mam nadzieje, że to zapamiętacie.
Pozdrawiam.
2-stanowiących potencjalne lub faktyczne zagrożenie dla zdrowia,
3-sprzecznych z duchem sportu.
Zagrożenia dla zdrowia nie widzę,papierosy,alkohol szkodzą bardziej,są też sprzeczne z duchem sportu skoro Joint jest a setka czystej działa jak doping.:)
Za każdym razem więc to będzie powtarzane pewnie ,bo wielu się z tym nie zgadza,że za THC się dyskwalifikuje sportowców.
Zwykły test na ślinę wykazał po 2-3tygodniach.Nieszczęsna trawka dokładnie.
"ezeli jestes na dopingu i zapalisz trawke to reszty w organizmie Ci nie wykryje"-Nie jestem znawcą jak już wspomniałem ale twoja teza brzmi bardzo podejrzanie mógłbyś rozwinąć temat?
Napisalem tak,bo mnie wkurzaja teksty typu "Dokładnie-to nawiedzone cała ta kampania przeciwko możliwości zapalenia w spokoju.Skoro alkohol ,który zabija miliony,niszczy rodziny pić możemy do dętki to ja nie rozumiem.," zalamka
".To ,że miał coś we krwi znaczy ,że jego kumpel w aucie przy nim miesiąc temu mógł spalić lolka"
Zmienię na w krwi,moczu,zależy jak badają bo się contendgarden oburzył:)
http://www.if-pan.krakow.pl/bol/pdf/2002/01/31-37.pdf
Także jest przewaga po zażyciu- chociaż na bieżąco po podaniu kanabinoidów.
Druga przewaga po zażyciu, to wzrost apetytu i w konsekwencji zwiększenie masy ciała. Działa to ośrodkowo przez receptory CB1 (mózg). Tu wystarczy dłuższy okres zażywania i nie trzeba tego robić tuż przed pojedynkiem.
Zaburzenia w tym układzie receptorowym powodują ponoć anoreksję. Nie chce mi sie szukać linku do tego- musicie uwierzyc na słowo :)
Tak czy siak korzyści z podaży kanabinoli mogą być i słusznie, że są zakazane.
Cyt:"Kofeina jest zaliczana do środków stymulujących, ponieważ działając pobudzająco na ośrodkowy układ nerwowy usuwa zmęczenie, polepsza nastrój i koncentrację"-jeszcze więcej korzyści niż przy wymienionych przez ciebie kannabinolach:)Czy w związku z tym uważasz glaude ,że picie kawy przez sportowców powinno być zabronione?
Po drugie, co ma kofeina do marihuany/ haszyszu???
Po trzecie Ty piszesz o przewlekłej i częstej podaży, a ja podaję Ci dwa przypadki racjonalnego stosowania- dostrzegasz tę różnicę?
Po czwarte kofeina działa na receptory adenozynowe, które same w sobie nie są nośnikami informacji, ale działają poprzez uruchamianie kolejnych (już specyficznych receptorów). Od genomu danego osobnika zależy jakie będzie to działanie i czy będzie akurat w danej sytuacji korzystne.
Poczytaj trochę na ten temat, tylko nie z wikipedii, albo innego szmelcu.
Podałem Ci naukowy link, a Ty cytujesz jakieś "śmiecie" i każesz mi zapalić. Po co?
Czy uważasz, że alkoholik na temat działania alkoholu i alkoholizmu wie więcej od psychiatry?
Nie rozbrajaj mnie.
Jeszcze raz zacytuję F. Nietsche:
"W to co motłoch bez dowodów uwierzył, jakże chciałbyś dowodami obalić."
I niech to będzie najlepszy komentarz do twojego posta.
Bo ja chce obalić.