SAUERLAND: TO BYŁABY WSPANIAŁA WALKA
Mick Hennessy, promotor mistrza Wielkiej Brytanii wagi ciężkiej, Tysona Fury'ego (17-0, 12 KO) chce, aby przeciwnikiem jego boksera 17 marca (Dzień Świętego Patryka) w nowojorskiej Madison Square Garden był mistrz świata WBA World, Rosjanin Aleksander Powietkin (22-0, 15 KO).
Starcie niepokonanych ''ciężkich'' miałoby się odbyć podczas gali, której pojedynkiem wieczoru będzie prawdopodobnie walka Macklin-Martinez. Według dziennika ''Daily Mirror'', Hennessy złożył już wstępną ofertę obozowi Powietkina. Promotor Rosjanina, Kalle Sauerland twierdzi jednak, że Hennessy jeszcze się z nim nie kontaktował.
- Mick jeszcze ze mną nie rozmawiał. Ma mój numer telefonu i wystarczy zadzwonić. To byłaby wspaniała walka. Powietkin jest w Europie gwiazdą. Jeżeli oferta finansowa będzie bardzo lukratywna, walka może odbyć się w MSG. Fury jest głodny zwycięstw, ale myślę, że Powietkin byłby dla niego zbyt dużym kąskiem do przełknięcia - powiedział Sauerland.
Jakiś sensowny przykład? Bo ja zauważyłem tyle że oni wystawiają "swoich" na pożarcie kiedy nie są już potrzebni jak Brewster czy Cunnigham. A dobór przeciwników jest wręcz skandaliczny, bo przy środkach jakimi dysponuje Sauerland stać ich na zakontraktowanie każdego przeciwnika, a kogo zazwyczaj dostają wszyscy wiemy.
Nie żartuj , Chagajev był znacznie groźniejszy. Fury to kloc z niezłym ciosem , przeciętną szybkością, przecięstną wytrzymałością, przeciętną obroną, właściwie taki przeciętniak tylko z sercem do walki. Povetkin to wypunktuje bez problemu.
Wybór Petera,Chisory Liakovicha dla Heleniusa Proksę dla Sylvestra,Campillo dla Murata, czy też Lebedeva dla Hucka nazywasz skandalicznym? To jak nazwiesz wybór rywali dla zawodników KP,gdzie główne twarze tej grupy tj Włodarczyk i Kołodziej obijają journeymanów(Robinson dla Włodara) lub bumów(ostatni rywal Kołodzieja),a grupa jest 12 lat na rynku i ma kupę kasy?
Czagajew sprzed paru lat owszem, teraz zerdzewiał (plus długi problem z kontuzją)i właśnie oglądając walkę z Powietkinem odniosłem takie wrażenie, późniejszych walk po porażce z Kliczką akurat nie widziałem. Fury będzie znacznie przewyższał Rosjanina warunkami fizycznymi i jak sam stwierdziłaś ma czym przyłożyć.
Ale czy Fury jest groźny czy nie, też myślę że Sasza to wygra.
A no? tak: oceniam wybór Proksę dla Sylvestra, bo tak narzuciła EBU, Lebedeva dla Hucka bo tak narzuciła WBO , a Palacios dla rudego , a bonsu dla Jackiewiecza i rodrigez? nie rzucaj takich tekstów , to wasyk jest bogiem bo Bonin walczył z Haye , Zegan z Gregorianem , rudy z USS 2 razy!!!!! Na wyjeździe z Fragomenim ! Janik wyszedł do Masternaka
Bienias do włocha 2 razy ! Bonin do Wawrzyka!
Palacios dla rudego to było mandatory,podobnie jak większość rzeczy,które wymieniłeś.Rodriguez to był eliminator IBF do którego Jackiewicz i Rodriguez (początkowo miał być inny rywal,nie pamiętam nazwiska) zostali wyznaczeni przez federację. Rudy z USS podobnie.
Nie czytaj tyle portalu Wasyla,bo widzę,że odchodzi tam ostre pranie mózgu.A obiektywnie twierdząc dużo lepsze gale robi Sauerland i trzeba być totalnym ślepcem albo głupcem żeby tego nie widzieć.
Różnica polega na tym że Wasyl ma budżet na gale idący w tysiące zł, a Sauerland w miliony euro. Skandalicznymi nazywam przeciwników jak Mora, Oruh, Firtha czy Rossi. Taki Huck czy Povetkin są akurat prowadzeni bardzo bezpiecznie. Ja nie bronie Wasyla i jego gal, bo nawet nie oglądam nigdy tego szajsu. Ale nie ma mniejszego zła. Zło jest złem i obie grupy są siebie warte i żadna nie zasługuje na pochwałę.
Biorąc pod uwagę jakich rywali dobiera sobie Fury - mniej znanych, ale z nabitym rekordem bez żadnej porażki - to wydaje się że mógłby być zainteresowany takim pojedynkiem.
Ja także nie reprezentuje i nie pochwalam wielu zagrań Sauerlandów.Po prostu oceniam fakty,a są one takie,że (no zgoda Huck-biorąc pod uwagę ostatnich rywali czy Powietkin są prowadzeni bezpiecznie,ale już taki Helenius czy Pulev prowadzeni są dość odważnie) Sauerland i Warren robią najlepsze gale w Europie.
Nie wiem czy taka walka nie sprzedałaby się lepiej w Londynie. Jeszcze gdyby był to eliminator ...
Ale cos sie w jego walkach dzieje.
Povietkin go zalatwi, Wach pewnie by go obil tez. Ale nich sobie chlopak boksuje, bo zainteresowanie wzbudza spore.
Jeśli kontrakt będzie krótki (4-5 walk), to nie musi mu się stać zadna krzywda. A wręcz na tym skorzysta.
Wszystko zależy od tego jakie warunki w kontrakcie wynegocjuje.