ROACH I KHAN CHCĄ MAYWEATHERA
Amir Khan (26-1, 18 KO) czuje, że wymarzony pojedynek z Floydem Mayweatherem Jr. (42-0, 26 KO) jest bliżej niż kiedykolwiek. W przyszłym roku 24-letni Brytyczyk przeniesie się do kategorii półsredniej i ma nadzieję, że wyjdzie do ringu z niepokonanym amerykańskim gwiazdorem w ciągu najbliższych 9-12 miesięcy.
- Chcę tej walki, chce jej również bokserski świat. Ludzie chcą zobaczyć Mayweathera w walce z kimś, kto nie jest skazany na porażkę. Ze mną Floyd będzie miał problemy. Wkrótce skończę 25 lat, będę więc dojrzalszy, silniejszy i bardziej doświadczony. To wymarzony czas na tę walkę - uważa Khan.
Słynny trenera Amira, Freddie Roach, popiera swojego podopiecznego.
- To byłby dla nas świetny pojedynek. Myślę, że w półśredniej Amir będzie jeszcze lepszy - dodaje Roach.
Moim zdaniem najciekawszym rywalem dla Floyda (poza Mannym) jest wlasnie Khan, albo Martinez w wadze 150-154 funtow (o ile to mozliwe). Nie widze innych ciekawych opcjii szczerze mowiac.
Co wy sadzicie na temat potencjalnego kolejnego rywala Mayweathera?
najciekawszym przeciwnikiem dla Floyda byłby Martinez nawet bez ustalonego limitu myślę, że Floyd by go rozbił beż żadnego problemu ale mogłoby być bardzo ciekawie. Khan też jest dobrym kandydatem tym bardziej, że jego umiejętności to światowa klasa a do tego głód sukcesu, piękna walka.
Jak Floyd nie będzie miał już wyzwań zawsze może pójść do trochę cięższych przeciwników jest w kim wybierać